SEC analizuje wniosek dotyczący emisji ETF-a ETH ProShares

Amerykańska Komisja Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) analizuje wniosek dot. wprowadzenia ETF-a ProShares na giełdę.

SEC włączy zielone światło dla ETF-a ProShares?

W zgłoszeniu z 10 czerwca SEC poinformowała, że ​​New York Stock Exchange (NYSE) Arca stara się o wprowadzenie na swoją platformę ETF-a ETH. Teraz trwa 21 dni na zgłaszanie publicznych komentarzy. Z kolei SEC ma 45 dni na zatwierdzenie, odrzucenie lub przedłużenie terminu decyzji w tej sprawie.

By w pełni pojąć to, co ma miejsce w przypadku pozostałych ETF-ów ETH, musimy cofnąć się w czasie. 23 maja SEC oficjalnie zgodziła się na powstanie ETF-ów ETH. W praktyce chodziło o zatwierdzenie wniosków19b-4 ośmiu firm zarządzających aktywami. Rynek kryptowalut mógł otwierać szampana. Choć nie do końca. Szkopuł tkwi w tym, że SEC zatwierdziła wnioski 19b-4, ale nie dokumenty S-1. Te pozostawiała na biurku bez podpisu. To ważne, bowiem to właśnie “es jedynka” pozwala na wprowadzenie ETF-a na giełdę. I teraz na to czekają inwestorzy: na zgodę SEC na emisję jednostek ETF-ów na rynku.

Kurs ETH zależy od decyzji SEC?

Nie wiemy, kiedy SEC zgodzi się na faktyczne powstanie ETF-ów etheru (dziś te są de facto wirtualne). Analitycy sugerują, że może to potrwać tygodnie lub nawet miesiące. Takiego zdania są m.in. eksperci Bloomberga.

Warto dodać, że to nie kwestia “czy”, ale “kiedy”. To ważne. Tym bardziej, że mamy teraz chyba ostatnią szansę na kupienie w miarę tanich etherów. 1 ETH kosztuje 3532 USD. To 3,78% mniej niż wczoraj i 6% mniej niż tydzień temu.

Bitcoin także potaniał. Dziś za 1 BTC płaci się ok. 67 500 USD. Przez 24 h kryptowaluta straciła 2,76%, zaś w skali tygodnia 1,85%.

Skąd te spadki? Możliwe, że rynek oczekuje ze zdenerwowaniem na decyzję Fedu w sprawie stóp procentowych. Ta ma zapaść jutro.