Strike przenosi siedzibę do Salwadoru i zaczyna ekspansję do kolejnych 65 krajów

Strike, renomowany gracz na polu Lightning Network, podzielił się informacją, która może zmienić oblicze branży. Firma podjęła decyzję o przeniesieniu swojej głównej siedziby z Chicago do Salwadoru. W dodatku, Strike zaczyna swoją ekspansję do kolejnych 65 krajów, co prawdopodobnie przyspieszy proces adopcji bitcoina na niespotykaną dotąd skalę.

Strike chce przyśpieszyć adopcję Lightning Network

Strike to twórca jednej z najchętniej wykorzystywanych aplikacji do przesyłania bitcoina za pomocą Lightning Network, drugiej warstwy sieci BTC. Dotychczas działał głównie w USA, Argentynie i Salwadorze. Podczas Bitcoin Conference, największej cyklicznej konferencji dla pasjonatów ekosystemu Bitcoina, CEO firmy, Jack Mallers, podzielił się kluczowymi informacjami o przyszłych planach Strike.

Teraz obywatele wielu innych krajów, takich jak Indie, Nowa Zelandia, Bhutan, Brazylia, Ekwador, Gwatemala, Honduras, Kenia, Paragwaj, Uganda, również mogą korzystać z aplikacji. W tych miejscach duży procent populacji nie ma dostępu do systemu bankowego. Dlatego też alternatywa w postaci bitcoina i jego przesyłu za pomocą LN może być dla nich prawdziwym wybawieniem.

Początkowo Strike umożliwi swoim użytkownikom jedynie transfer bitcoina. Jednak Mallers już teraz zdradził, że firma pracuje nad wprowadzeniem nowych funkcji, które mają pojawić się jeszcze w 2023 roku. Planuje m.in. wprowadzenie specjalnej kryptowalutowej karty debetowej. Dodatkowo, w aplikacji pojawi się możliwość płatności w dolarach amerykańskich za pośrednictwem stablecoina USDT.

Pro-bitcoinowe podejście Salwadoru przynosi rezultaty

Strike zdecydował się przenieść swoją siedzibę do Salwadoru, pierwszego państwa na świecie, które oficjalnie zaakceptowało bitcoina jako legalny środek płatniczy. Powodem takiego ruchu były m.in. rosnąca presja regulacyjna w USA oraz agresywna polityka egzekwowania przepisów przez SEC.

Negatywne nastawienie rządu do kryptowalut może prowadzić do masowej ucieczki firm z sektora cyfrowych aktywów z USA. Strike to doskonały przykład tego zjawiska. Innym powodem, dla którego firma zdecydowała się na przeniesienie do Salwadoru, jest polityka tego kraju, która wspiera rozwój technologii.

Podczas konferencji, Mallers podkreślał rolę adopcji BTC w sukcesie Salwadoru. Wspominał m.in., że dzięki uznaniu bitcoina za legalny środek płatniczy, turystyka w tym kraju zaczęła kwitnąć.

Strike i współpracująca z rządem salwadorskim giełda Bitfinex były pierwszymi podmiotami z sektora kryptowalut, które uzyskały licencje operacyjne w tym kraju.