SEC oficjalnie pozywa Do Kwona oraz Terraform Labs

Amerykańska Komisja Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) nie zwalnia tempa i kontynuuje serię zawiadomień oraz wezwań sądowych dla kryptowalutowych firm. Po tym, jak ”oberwało” się ostatnio giełdzie Kraken oraz emitentowi stablecoina Binance USD (BUSD), czyli Paxos, przyszedł czas na kolejny podmiot z tego rynku. W czwartek SEC poinformowała o złożeniu pozwu dla południowokoreańskiej firmy Terraform Labs, która stoi za jednym z największych krachów w historii kryptowalut.

SEC pozywa Terraform Labs i Do Kwona

W dniu 16 lutego SEC poinformowała, że złożyła do sądu akt oskarżenia przeciwko firmie Terraform Labs oraz jej byłemu dyrektorowi generalnemu – Do Kwonowi – który od kilku miesięcy pozostaje nieuchwytny dla władz. W pozwie stwierdzono, że oskarżeni oferowali i sprzedawali „połączony pakiet papierów wartościowych dla kryptowalutowych aktywów podczas wielu niezarejestrowanych transakcji”.

Chodzi dokładnie o handel algorytmicznym stablecoinem TerraClassicUSD (USTC) oraz powiązaną z nim kryptowalutą Luna Classic (LUNC).

Today we charged Singapore-based Terraform Labs PTE Ltd and Do Hyeong Kwon with orchestrating a multi-billion-dollar crypto asset securities fraud involving an algorithmic stablecoin and other crypto asset securities.

— U.S. Securities and Exchange Commission (@SECGov) February 16, 2023

Instytucja wzięła pod lupę również program ”mAssets”. Dotyczył on kryptowalutowych instrumentów pochodnych mających na celu śledzenie ceny akcji spółek notowanych na giełdzie. Co więcej, wyszczególniono w pozwie też kryptowalutę Terraform Mirror (MIR), czyli tokena zarządzania dla protokołu Mirror.

Jak argumentuje przewodniczący komisji – Gary Gensler – w opublikowanym oświadczeniu Kwon oraz jego firma „nie zapewniły opinii publicznej pełnego, uczciwego i zgodnego z prawdą opisu aktywów”. Zwłaszcza w przypadku handlu tokenami USTC i LUNC, które w poprzednich latach nazywały się Terra (LUNA) i TerraUSD (UST). Gensler stwierdził dodatkowo, że:

Zarzucamy im również, że popełnili oszustwo, powtarzając fałszywe i wprowadzające w błąd oświadczenia, aby zbudować zaufanie przed spowodowaniem druzgocących strat dla inwestorów

Gensler przekazał pochwałę dla komisarzy SEC za efektywnie przeprowadzone dochodzenie stwierdzając przy tym, że:

Oskarżeni próbowali uniemożliwić nam uzyskanie ważnych informacji o ich działalności. Ta sprawa pokazuje, jak daleko posuną się niektóre firmy kryptograficzne, aby uniknąć przestrzegania przepisów dotyczących papierów wartościowych.

Terraform Labs oskrażone o oszustwa

55-stronicowy akt oskarżenia został złożony w Sądzie Okręgowym Stanów Zjednoczonych dla Południowego Dystryktu Nowego Jorku. Pozwanym podmiotom mają zostać postawione zarzuty dotyczące naruszenia przepisów związanych z rejestracją oferowanych produktów w odpowiednim urzędzie. Do tego dochodzą kwestie związane z przeciwdziałaniem oszustwom. Mówią o nich przepisy Ustawy o papierach wartościowych i Ustawy o giełdach.

W akcie oskarżenia napisano, że ​​Terraform Labs oraz Kwon „reklamowali i sprzedawali” swój protokół dźwigni, który w pewnym momencie promowano jako wypłacający 20% odsetek od depozytów USTC. Zarzuca im się również celowe wprowadzanie inwestorów w błąd w kwestii stabilności UST.

Przypomnijmy, że w maju zeszłego roku algorytmiczny stablecoin od firmy Terraform – UST – stracił sztywne odniesienie do kursu dolara amerykańskiego. W efekcie cena tego aktywa oraz powiązanego z nim tokena LUNA praktycznie spadły do zera. Wywołało to ogromne zatrzęsienie na rynku cyfrowych aktywów, w wyniku którego inwestorzy stracili środki o łącznej wartości 40 miliardów dolarów.

Czy UST jest tylko pretekstem dla SEC, by zlikwidować stablecoiny?

Swoją opinię na temat aktu oskarżenia w sprawie stablecoina od Terra wyraził Gabriel Shapiro, główny radca prawny w firmie inwestycyjnej Delphi Labs. Według niego pozew od komisji może świadczyć o początku szerszych działań instytucji przeciwko rynkowi stablecoinów. Określił skargę od SEC jako ”roadmap” prowadzący do celu, jakim jest usunięcie stabilnych monet z rynku kryptowalut.

W opublikowanym na Twitterze wpisie tłumaczył, dlaczego tym razem Komisja Papierów Wartościowych i Giełd była bardziej dokładna w pisaniu aktu oskarżenia wobec podmiotu z rynku cyfrowych aktywów.

whew lad, lots to digest in the SEC lawsuit vs Do Kwon and Terraform Labs

right off the bat, a very interesting fact is that the SEC is being more thorough than usual–specifically running through the Howey test for various assets (UST, LUNA, and wLUNA) and also alleging that… pic.twitter.com/qHuL6mKpeo

— _gabrielShapir0 (@lex_node) February 16, 2023

[SEC] będzie twierdzić, że integracja, promocja, marketing, umowy handlowe itp. Budowanie ekosystemów stablecoinów to „wysiłki innych”, których można „racjonalnie oczekiwać” i które mogą prowadzić do zysków w związku ze stablecoinami

– stwierdza prawnik.

Shapiro zwrócił również uwagę na to, że SEC wskazało na kilka elementów podchodzących z testu Howeya, aby uzasadnić swoją tezę. Teza ta zakłada, że tokeny USTC oraz Luna Classic stanowią papiery wartościowe podlegające amerykańskim przepisom w kwestii handlu.

Do złożonego wczoraj pozwu odniósł się również Ryan Sean Adams, który prowadzi kryptowalutowy podcast Bankless. Stwierdził on, że prawne zwycięstwo amerykańskiej komisji nad Terraform Labs zapaliłoby zielone światło dla SEC, by ścigać pozostałych emitentów stablecoinów.

Gensler's next strategy is to go after Do Kwon and UST because he knows no one will defend them and if he wins he'll establish broad precedent for more control over crypto.

It's evil genius. https://t.co/FDLoeVcTLb

— RYAN SΞAN ADAMS – rsa.eth 🦄 (@RyanSAdams) February 16, 2023

Gdzie jest Do Kwon?

Zupełnie osobną kwestią jest to, że do dnia dzisiejszego ani władzom Stanów Zjednoczonych, ani z Korei Południowej, nie udało się namierzyć i zatrzymać Do Kwona. Po tym, jak w konsekwencji wydania przez władze Seulu aktu aresztowania opuścił we wrześniu Singapur, do dziś nie jest znane miejsce jego przebywania. W międzyczasie pojawiły się nawet pogłoski na temat tego, że Interpol opublikował tzw. ”czerwone zawiadomienie” w jego sprawie, by pomóc go uchwycić. Okazało się to jednak nieprawdą.

Ostatnio świat obiegły doniesienia, że Kwon może ukrywać się w Serbii, dokąd przybył z Dubaju.

Co ciekawe, Kwon pozostaje wciąż aktywy w mediach społecznościowych i co jakiś czas udziela się na Twitterze. Swego czasu starał się zdementować pogłoski, jakoby się przemieszczał i próbował ukrywać przed prokuraturą.

I am not “on the run” or anything similar – for any government agency that has shown interest to communicate, we are in full cooperation and we don’t have anything to hide

— Do Kwon 🌕 (@stablekwon) September 17, 2022