Sam Altman zwolniony z OpenAI – koniec ery ChatGPT?

Sam Altman został zwolniony z funkcji szefa OpenAI. Wiadomość ta lotem błyskawicy obiegła media, gdyż to właśnie Altman w przeciągu ostatnich 12 miesięcy przybliżał światu możliwości sztucznej inteligencji w postaci ich firmowego ChatuGPT. Warto dodać, że zwolnienie Sama Altmana z funkcji CEO to nie tylko roszady w firmie, której jedność wydawała się być monolitem.

Trzęsienie ziemi w OpenAI – dlaczego Sam Altman stracił stanowisko?

Zaledwie kilkanaście dni temu OpenAI organizowało wydarzenie OpenAI DevDay, na którym zostały przedstawione nowości wprowadzane do ChatuGPT. Głównym mówcą na tym wydarzeniu był oczywiście Sam Altman, który od ponad 12 miesięcy był główną twarzą OpenAI. To właśnie z tego powodu tak dużym szokiem okazała się wiadomość o zwolnieniu Altmana z funkcji szefa start-upu, który dał światu ChatGPT. Według stacji BBC, zarząd OpenAI stwierdził, że Altman nie był „konsekwentnie szczery w swojej komunikacji”. Co więcej, kolejną przesłanką do zwolnienia Sama miała być potrzeba innego stylu zarządzania firmą.

Warto dodać, że to nie jedyne zmiany w firmie odpowiedzialnej za ogromną promocję generatywnej sztucznej inteligencji. Z funkcji prezesa został zdegradowany także Greg Brockman, który podobno rzucił dokumentami i ostatecznie odszedł z firmy. “Reuters” powołując się na branżowy portal “The Information” twierdzi, że z firmy odpowiedzialnej za ChatGPT odeszło także trzech Polaków: Aleksander Mądry, Jakub Pachocki oraz Szymon Sidor. Miejsce Altmana ma zastąpić Mira Murati, czyli dotychczasowa CTO firmy.

Według przecieków, zarówno pracownicy OpenAI, jak i Microsoftu byli „całkowicie zszokowani”, ponieważ dowiedzieli się o decyzji firmy na krótko przed oficjalnym komunikatem.

i loved my time at openai. it was transformative for me personally, and hopefully the world a little bit. most of all i loved working with such talented people.

will have more to say about what’s next later.

🫡

— Sam Altman (@sama) November 17, 2023

Co dalej z OpenAI? Microsoft uspokaja i zapewnia o wieloletniej współpracy

Sam Altman przez ponad rok stał się tak naprawdę jedną z najbardziej rozpoznawalnych osób z branży generatywnej sztucznej inteligencji. Wiadomość o zwolnieniu go ze stanowiska CEO wywołała spore poruszenie, szczególnie wśród osób z branży IT. Nie tak dawno w social mediach głośno było od plotek, że OpenAI zbankrutuje do końca 2024 roku. Co ciekawe, Business Insider zapytał jednego z pracowników Microsoftu o powody zwolnienia Altmana.

🌐🚀 Sam Altman, były CEO OpenAI, poprowadzi nowy zaawansowany zespół AI! Brockman zapowiada: "Zbudujemy coś niesamowitego". #Microsoft #AI #SamAltman #Technologia 🤖💡💼 pic.twitter.com/9vYAfWkw1W

— Bitcoin.pl (@Bitcoin_Polska) November 20, 2023

Ten przyznał, że obecna cena subskrypcji ChatGPT Plus (20 USD miesięcznie) jest zdecydowanie za mała, aby możliwe było utrzymanie podstawowych kosztów infrastruktury w perspektywie następnych lat. Stwierdził on, że cena 30 USD za taką subskrypcję jest zdecydowanym minimum. Co więcej, firma musi stale wydawać mld USD na szkolenia modeli językowych i pracę nad ChatemGPT 5.

Czy odejście Altmana zapowiada zatem kolaps całej branży sztucznej inteligencji? Ależ oczywiście, że nie! Choć Altman faktycznie ma bardzo duży wkład głównie w popularyzację generatywnej AI, tak wiele firm obrało już własną drogę rozwoju. Chwilowe perturbacje w firmie odpowiedzialnej za ChatGPT z pewnością wykorzysta konkurencja w postaci Google, X, czy Mety.