Parlament Europejski przełożył głosowanie nad MiCA

Parlament Europejski (PE) przełożył głosowanie nad ustawą o regulacji kryptowalut, Markets in Crypto-Assets (MiCA). Europosłowie ponownie pochylą się nad projektem nowych przepisów w 2023 roku.

MiCA dopiero w 2023 r.

Wiele wskazywało na to, że MiCA zostanie przegłosowane jeszcze w tym roku. 10 października członkowie Komisji Gospodarczej i Monetarnej Parlamentu Europejskiego poparli dokument większością głosów (28 członków było za, tylko jeden był przeciw). Zostało ostateczne głosowanie, jakie miało się odbyć w czasie sesji plenarnej parlamentu w listopadzie.

Tyle że teraz okazuje się, że głosowanie będzie miało miejsce dopiero w 2023 roku. Rzecznik PE jako powód podał, że dokument musi jeszcze zostać przetłumaczony na 24 oficjalne języki UE. Dodał, że tekst jest długi, a wątki w nim zawarte są natury technicznej, stąd wszyscy europosłowie powinni się z nim zapoznać w swoich ojczystych językach. Głosowanie odbędzie się dopiero w lutym.

Dokument zostanie opublikowany w Dzienniku Urzędowym Unii Europejskiej zanim wejdzie w życie od 2024 roku.

Nowe regulacje to początek końca rynku kryptowalut w UE?

Jakie zmiany niesie za sobą MiCA? Wymaga np. od podmiotów, które emitują kryptowaluty, opublikowania „białej księgi” zawierającej dokładne informacje o ich projekcie. Zmiany dotkną też emitentów stablecoinów – ci będą proszeni o spełnienie pewnych wymogów kapitałowych. Wprowadzone zostaną np. limity dot. liczby tokenów, które mogą zostać wydane, jeśli nie są denominowane w euro lub innych walutach używanych przez UE.

Do tego dojdą regulacje miningu kryptowalut. Projekt narzuca na duże kopalnie konieczność ujawniania skali zużycia przez nie energii. Urzędnicy podkreślają, że kopanie kryptowalut to energochłonny proces, a cyfrowe waluty, takie jak bitcoin, generują większy ślad węglowy niż małe kraje.

Projekt ustawy jak na razie nie dotyka rynku NFT. Nie wiadomo jednak, czy nie zostaną do niego dodane stosowne poprawki.

Wiemy, że MiCA jest tematem dyskusji wewnątrz UE. Np. przedstawiciele Niemiec, Włoch i Holandii nalegali na utrzymanie zapisu dotyczącego limitu 200 mln euro dziennie dla transakcji stablecoinów z zabezpieczeniem innym niż euro.