Do Kwon pozostanie w areszcie jeszcze przez minimum pół roku

Władze Czarnogóry rozważają przedłużenie aresztu domowego Do Kwona w ich kraju o kolejne sześć miesięcy. Dopiero potem podejmą decyzję w sprawie jego ewentualnej ekstradycji. O przejęcie byłego CEO Terry starają się jednocześnie USA i jego ojczysta Korea Południowa.

Do Kwon pozostaje w areszcie domowym

Przypomnijmy, że policja Czarnogóry zaaresztowała Do Kwona w marcu tego roku. Wcześniej przez kilka miesięcy ex-CEO Terry ukrywał się przed służbami kilku krajów i Interpolem. Wpadł dopiero na lotnisku we wspomnianym kraju, gdy próbował polecieć do Dubaju korzystając ze sfałszowanego dokumentu.

Marija Rakovic – doradca ds. public relations Sądu Najwyższego Czarnogóry – potwierdziła lokalnym mediom, że Kwon będzie przebywał w areszcie domowym jeszcze przez minimum pół roku. W tym okresie sędziowie zdecydują, czy dokonać jego ekstradycji do Korei Południowej.

O przejęcie Kwona starają się też Stany Zjednoczone. Amerykańska SEC oskarża bowiem Terraform Labs o sprzedaż niezarejestrowanych (więc nielegalnych) papierów wartościowych – tymi miały być zdaniem Komisji tokeny projektu. Amerykańscy prokuratorzy również wnieśli zarzuty, wskazując Kwona jako głównego winowajcę upadku Terry.

W odpowiedzi adwokaci Dentons, firmy prawniczej, która reprezentuje Terraform Labs, złożyli ostatnio wniosek uderzający w narrację SEC. Stwierdzili, że UST Terry nie jest papierem wartościowym, co oznacza, że regulator rynku finansowego USA powinien oddalić zarzuty. Obrona, reprezentowana przez Douglasa Henkina, utrzymywała, że aktywa zostały zaprojektowane „do celów praktycznych i handlowych, a nie jako inwestycja”. Adwokat poszedł dalej, porównując stablecoina do bitcoina, sugerując, że UST był „kontrolowany przez zdecentralizowaną grupę za pośrednictwem tokena LUNA”.

Sąd podejmie decyzję w sprawie oddalenia zarzutów SEC dopiero w połowie lipca.

Sprawa jest polityczna

Na tym sprawa się nie kończy. Były CEO Terry będzie musiał jeszcze odpowiedzieć na pytania dotyczące jego ewentualnych powiązań z byłym ministrem finansów Czarnogóry i obecnym liderem partii politycznej Europe Now, Milojko Spajiciem. Rada Bezpieczeństwa Narodowego ujawniła, że obaj znali się od wielu lat, a Kwon finansował niektóre kampanie polityczne Spajica.