Czy poprawka do AI Act przybliży nas do “Raportu Mniejszości”?

Błyskawiczny rozwój sztucznej inteligencji poruszył światową machinę biurokratyczną w kierunku szybkiego uchwalenia odpowiednich regulacji. Nad ramami prawnymi dotyczącymi sztucznej inteligencji pracują zarówno Europejczycy, jak i amerykanie.

W środę (14.06) Parlament Europejski będzie głosował nad tak zwanym AI Act, czyli prawną propozycją Komisji Europejskiej dotyczącą regulacji AI. W ostatniej chwili pojawiła się jednak poprawka posłów Europejskiej Partii Ludowej, która może wnieść inwigilację Europejczyków na całkowicie nowy poziom.

Losy sztucznej inteligencji w Europie na wadze Temidy

Głównym założeniem AI Act jest to, aby sztuczna inteligencja była wykorzystywana w sposób bezpieczny, etyczny, bezstronny i kontrolowany przez człowieka. W dokumencie tym podzielono sztuczną inteligencję na cztery główne kategorie: nieakceptowaną (całkowity zakaz), wysokiego ryzyka (dopuszczona pod ścisłą kontrolą), ograniczonego ryzyka (podlegające tylko obowiązkom informacyjnym) oraz minimalnego ryzyka (nie regulowane).

Komisja Europejska opracowuje AI Act już od kilku miesięcy. W maju akt został przyjęty przez komisję Rynku Wewnętrznego i Wolności Obywatelskich. Najważniejszym punktem aktu przyjętym przez europosłów było wprowadzenie całkowitego zakazu stosowania w czasie rzeczywistym biometrycznej identyfikacji w miejscach publicznych.

Jest to technologia, która wykorzystuje ogromne bazy wrażliwych danych obywateli na bieżąco analizując zachowanie, wygląd oraz emocje.

Według urzędników Komisji Europejskiej, powszechne użycie takiej technologii może znacząco wpływać na życie prywatne społeczeństwa, wywołując poczcie stałego nadzoru i kontroli.

Kontrowersyjna poprawka do AI Act – narzędzie inwigilacji silniejsze od Pegazusa?

Komisja dopuściła wykorzystanie technologii sztucznej inteligencji do analizy nagrań ex post. Użycie AI będzie wymagało zgody sądu oraz dopuszczalne będzie tylko w sytuacjach niezbędnych do ścigania popełnionych już przestępstw o charakterze transgranicznym (handel nielegalną bronią, terroryzm, handel ludźmi).

Prace komisji zmierzały już ku końcowi i wydawało się, że pełna zgoda zwiastuje przyjęcie regulacji na plenarnym posiedzeniu Parlamentu Europejskiego. W ostatniej jednak chwili posłowie EPL (Europejska Partia Ludowa) złożyli poprawki zakładające dopuszczenie kontrowersyjnej technologii do użytku. Według posłów EPL zastosowanie sztucznej inteligencji będzie podlegało decyzji sądów oraz państwowych agend, zaś dopuszczalne przypadki obejmą także planowane przestępstwa.

Może przywodzić to na myśl scenariusz filmu Raport Mniejszości, w którym sztuczna inteligencja wyeliminowała przestępczość. W filmie tym AI przewiduje możliwe wydarzenia, zaś funkcjonariusze aresztują ludzi jeszcze zanim oni zrobią coś złego.