Nie zapłaciłeś podatku od kryptowalut? Sprawdź, co ci grozi

2 maja minął termin rozliczenia się z fiskusem. Jeżeli ktoś nie zapłacił podatku od zysku, jaki osiągnął na giełdzie, może jeszcze złożyć tzw. czynny żal. Co jednak grozi osobom, które będą starały się ukryć swój dochód? Na to pytanie odpowiemy wraz z naszym partnerem – firmą Cryptiony.

Kwalifikacja przestępstwa

Tak jak wspomnieliśmy we wstępie, 2 maja minął termin płacenia podatku od zysku, jaki osiągnęliśmy obracając cyfrowymi aktywami. O tym, jak prawidłowo rozliczyć podatek, pisaliśmy w artykule “Jak rozliczyć podatki od kryptowalut w 2023 roku?”. Co jednak, jeżeli zapomnieliśmy zapłacić podatek lub w ogóle zgłosić dochód urzędowi skarbowemu? W takim przypadku konieczny może okazać się czynny żal, czyli przyznanie się przed fiskusem do błędu i uregulowanie daniny. Jeśli tego nie zrobimy, a sprawa wyjdzie na jaw, mogą czekać nas nieprzyjemności. Jakie? Na to pytanie pomogą odpowiedzieć nam eksperci z Cryptiony.

W pierwszej kolejności musimy zaznaczyć, że kwalifikacja przestępstwa lub wykroczenia skarbowego zależy od wartości popełnionego czynu. Wejdźmy więc w szczegóły.

Zgodnie z art. 53 §3 ustawy z dnia 10 września 1999 r. – Kodeks karny skarbowy (dalej: KKS), wykroczeniem skarbowym jest czyn zabroniony pod groźbą kary grzywny określonej kwotowo, jeżeli kwota uszczuplonej lub narażonej na uszczuplenie należności publicznoprawnej albo wartość przedmiotu czynu nie przekracza pięciokrotnej wysokości minimalnego wynagrodzenia w czasie jego popełnienia. Biorąc pod uwagę powyższe i fakt, że minimalne wynagrodzenie w roku 2022 r. wynosi 3 010 zł brutto, to w przypadku gdy nierozliczona kwota, będzie niższa niż pięciokrotność tej kwoty (15 050 zł), to należy traktować to jako wykroczenie skarbowe. Wartość przewyższająca kwotę 15 050 zł, będzie kwalifikowana już jako przestępstwo skarbowe, do których zastosowanie mają inne zapisy KKS

– tłumaczy Cryptiony.

Musimy teraz zagłębić się w KKS. W myśl art. 54 §1 kodeksu podatnik, który uchyla się od opodatkowania, nie ujawnia właściwemu organowi przedmiotu lub podstawy opodatkowania lub nie składa deklaracji, przez co naraża podatek na uszczuplenie, podlega karze grzywny do 720 stawek dziennych albo karze pozbawienia wolności, albo obu tym karom łącznie.

W przypadku nierozliczenia się z kwoty poniżej wartości 15 050 zł, karą za wykroczenie skarbowe jest kara grzywny określona kwotowo. Na podstawie art. 48 KKS §1 kara grzywny może być wymierzona w granicach od 1/10 do dwudziestokrotnej wysokości wynagrodzenia, chyba że KKS stanowi inaczej. W myśl tej regulacji, przedział kary grzywny waha się od 301 zł do 60 200 zł. Ponadto, zgodnie z art. 48 § 2 KKS, mandatem karnym można nałożyć karę grzywny w granicach nieprzekraczających pięciokrotnej wysokości minimalnego wynagrodzenia, tj. 15 050 zł

– dodaje nasz partner.

Władze Hiszpanii się nie patyczkują!

Jeżeli uważacie, że fiskus nie dowie się o Waszym dochodzie z rynku kryptowalut, mamy dla Was ostrzeżenie. Urzędy skarbowe są na tym polu o wiele bardziej aktywne, niż wydaje się wielu osobom. Przykładowo, w tym roku hiszpańska agencja podatkowa wysłała do ponad 328 000 osób, które inwestowały na rynku cyfrowych aktywów, zawiadomienia dotyczące konieczności zapłacenia daniny. Co ciekawe, według lokalnej gazety El Mundo liczba powiadomień wzrosła o 40% w ciągu roku.

Zawiadomienia stanowią dobrowolne wezwanie do zapłaty podatku, który waha się w Hiszpanii w przedziale od 19% do 23% w przypadku zysków uzyskanych ze sprzedaży zasobów cyfrowych. Osoby, które nie zapłacą podatków w terminie, zostaną ukarane dodatkową grzywną w wysokości 26%.