Kandydat na premiera Kanady chce umożliwić płacenie bitcoinami

Konserwatywny kandydat na premiera Kanady, Pierre Poilievre, uważa, że ​​obywatele jego kraju powinni mieć swobodę w używaniu bitcoinów i innych kryptowalut jako pieniędzy.

Pierre Poilievre wspiera ideę BTC

Kandydat Kanadyjskiej Partii Konserwatywnej na premiera, Pierre Poilievre, opowiedział się za zezwoleniem Kanadyjczykom na używanie bitcoina (BTC) jako legalnego środka płatniczego w kraju.

Chodzi o materiał video, na którym Poilievre mówi, że mieszkańcy Kanady potrzebują „więcej wolności finansowej”

– Obejmuje to swobodę posiadania i używania kryptowalut, tokenów, smart kontraktów i zdecentralizowanych finansów – tłumaczył. – Ludzie powinni mieć swobodę wyboru płacenia innych pieniędzy. Jeśli rząd zamierza nadużywać naszej gotówki, powinniśmy mieć swobodę korzystania z innego, lepszej jakości pieniądza – dodał.

W kontrze do Trudeau

Na początku tego roku kanadyjski rząd kierowany przez premiera Partii Liberalnej, Justina Trudeau, przyjął zaś twarde stanowisko wobec kryptowalut w odpowiedzi na protesty kierowców z Konwoju wolności, które miały miejsce w Ontario. W styczniu i lutym kanadyjscy urzędnicy zamrozili konta bankowe protestujących i próbowali zablokować wszystkie darowizny dla kierowców ciężarówek, w tym te przekazane w kryptowalutach.

Dyrektor wykonawczy Kanadyjskiego Konsorcjum Blockchaina (CBC), Koleya Karringten, powiedział portalowi Cointelegraph, że w tej chwili Kanada “to wrogie środowisko” dla kryptowalut. Obarczył za to winą rząd, który w jego odczuciu nie rozumie idei blockchaina.

– Ważne jest, aby mieć silną pozycję rzecznika, aby edukować rząd na temat blockchaina. Gdy zobaczą poziom wpływów podatkowych, będą wiedzieć, że to nie jest branża dla przestępców, to branża dla innowacji – dodał.

Warto jednak dodać, że podejście władz Kanady nie jest jednak aż tak złe, jak chce to widzieć ekspert. Zwłaszcza na tle reszty świata. To do tego kraju uciekło np. część górników BTC, którzy musieli opuścić Chiny, po tym jak Pekin wprowadził zakaz minigu. Do tego katalizatorem adopcji są organy regulacyjne, które zachowały mimo wszystko dość proaktywne podejście do innowacji. Udało im się dostosować istniejące przepisy, aby uwzględnić w prawie kryptowaluty, ale też technologię Web3.

Z drugiej strony, firma badawcza Ipsos ustaliła w 2021 r., że ​​tylko około 14% obywateli Kanady w wieku powyżej 18 lat posiadało wtedy jakąkolwiek kryptowalutę. Liczba ta jednak i tak mocno wzrosła z zaledwie 3% w 2016 roku.

Ipsos odkrył również, że około 25% dorosłych Kanadyjczyków rozważa zakup kryptowalut w przyszłości. Do tego dochodzą plany skierowania do jednego z regionów kraju inwestycji z zakresu innowacji. Więcej na ten temat przeczytacie tutaj.