W argentyńskiej prowincji Mendoza można płacić podatki kryptowalutami

W Argentynie trwa adopcja kryptowalut. Od paru dni obywatele prowincji Mendoza mogą płacić podatki za pomocą stablecoinów.

O powyższym poinformowała Administracja Podatkowa Mendozy. W jej komunikacie podkreślono, że nowa inicjatywa stanowi „strategiczny cel modernizacji i innowacji”. Dzięki niej podatnicy otrzymują "różne sposoby wypełniania swoich zobowiązań podatkowych”. Jak na razie serwis administracji podatkowej obsługuje jednak jedynie stablecoiny (nie można podatku zapłacić np. bitcoinem czy etherem). Możliwe, że w przyszłości wybór kryptowalut zostanie rozszerzony o inne tokeny czy coiny.

Proces płatności jest wręcz intuicyjny. Może odbywać się przy pomocy portfeli na kryptowaluty Binance, Bybit i Ripio. Podatnik, który chce zapłacić podatek kryptowalutą, otrzymuje przeznaczony do tej konkretnej płatności kod QR z podaną liczbą stablecoinów, które ma wpłacić na podany adres. Następnie cyfrowe waluty są zamieniane na peso. Urząd otrzymuje już więc walutę fiat, a nie blockchainowe aktywa. W ostatnim etapie Administracja Podatkowa Mendozy, już po zaksięgowaniu wpłaty, wysyła do podatnika paragon.

To nie jedyna inicjatywa, która świadczy o tym, że rynek kryptowalut w Argentynie prężnie się rozwija. Firma Mastercard ogłosiła na początku tego miesiąca, że ​​wypuszcza na rynek kartę płatniczą, która umożliwia płacenie kryptowalutami. Rynek cyfrowych walut opartych na blockchainie prężnie się rozwija głównie z powodu niestabilnej gospodarki. Rząd kraju od dawna walczy z wysokimi skokami cen. Nastrojów nie poprawiła z pewnością dymisja ministra gospodarki Martina Guzmána, jaka miała miejsce w lipcu.

Dziś 37,3% populacji tego kraju znalazło się w strasznej sytuacji – poniżej granicy ubóstwa. Sam Tether, emitent stablecoina USDT, w komunikacie, jaki przesłał serwisowi Cointelegraph, wskazał na zalety swojego projektu, na jakie zwracają uwagę Argentyńczycy: