za

Kryptowaluty i konopie na ratunek środowisku

Binance Launchpool

Konopie i kryptowaluty – te dwa tematy budzą w Polsce wiele kontrowersji. Jak to zwykle bywa, jedną z głównych przyczyn jest brak wystarczającej wiedzy w tych obszarach. A potrzeba zgłębiania wiedzy jest tym większa, że oba te rynki mogą odegrać kluczową rolę w ratowaniu środowiska. Potencjał ten dostrzegają m.in. twórcy projektu Cannumi.

Dlaczego warto uprawiać konopie?

Problem nadmiernego zanieczyszczenia środowiska powodowany m.in. przez masowe wykorzystywanie paliw kopalnych to jeden z najważniejszych tematów poruszanych przez środowiska naukowe. Rynek konopny może skutecznie spowolnić uwalnianie szkodliwego CO2, z którym bezskutecznie walczą poszczególne kraje. Zgłębiając temat konopi okazuje się, że oferują one szereg rozwiązań, które mogą pomóc planecie i co za tym idzie – również nam samym.

Jedną z ekologicznych innowacji, które zyskują na popularności jest beton konopny. Rezultatem produkcji takiego materiału może być ujemny ślad węglowy. Co więcej, szybki wzrost roślin daje możliwość efektywnej uprawy przy jednoczesnym zapewnieniu naturalnego sposobu oczyszczania gleby. Czy ta alternatywa ma sens? Zdecydowanie tak! Projekt Cannumi przyjmuje zbiórkę plonów z powierzchni uprawnej wynoszącej 20 hektarów, co odpowiada zbiorom ilości przemysłowej. Dodatkowo wdrożenie wersji mobilnych dekortykatorów do pozyskiwania roślinnych włókien usprawni pracę i przyspieszy poszczególne procesy pozyskiwania tego surowca.

Cannumi – konopie nie tylko do palenia

Chociaż konopie siewne stosowane są od wielu lat w przemyśle leczniczym i spożywczym, wykazując korzystne działanie poprawiające samopoczucie i redukujące nadmierny stres, mogą być wykorzystywane również w branży budowlanej, papierniczej, a nawet włókienniczej. Pomysłów na wykorzystanie tego naturalnego surowca wciąż przybywa.

Różnorodne przeznaczenie i ujemny bilans węglowy sprawiają, że konopie siewne w ogólnym rozrachunku pozytywnie wpływają na środowisko i przyczyniają się do redukcji czynników powodujących ocieplenie klimatu. Projekt Cannumi ma predyspozycje by stać się pionierem we wdrażaniu tych rozwiązań w życie.

cannumi

Bitcoin – wróg czy sprzymierzeniec dla środowiska?

Co powoduje negatywną narrację o zużyciu energii przez sieć Bitcoina? Zasadniczo wynika to z niezrozumienia, w jaki sposób Bitcoin wykorzystuje energię i skąd ta energia pochodzi. Istotną rolę odgrywa przekaz medialny, na którym zbudowana jest nasza codzienność. Pojedyncza transakcja bitcoin zużywa taką samą ilość energii, jaką przeciętne amerykańskie gospodarstwo domowe zużywa w ciągu miesiąca” czy “Bitcoin zużywa więcej energii elektrycznej niż wiele krajów” – tego typu slogany, nie mające często pokrycia w rzeczywistości szybko przedostają się do mainstreamu propagując fałszywą narrację dotyczącą bitcoina.

Abstrahując od Bitcoina, w branży kryptowalut od kilku lat mamy do czynienia z trendem zielonej energii. Deweloperzy stawiają na niską emisyjność swoich blockchainów – projekty takie jak Polygon czy Hedera umożliwiają błyskawiczne, tanie transakcje przy znikomym obciążeniu dla środowiska. Ale i operując największa kryptowalutą możemy dokonywać szybkich i niskoemisyjnych transferów środków. Jest to możliwe m.in. dzięki wykorzystaniu Lightning Network – protokołu drugiej warstwy bitcoina, który może obsługiwać miliony transakcji na sekundę, wyprzedzając tym samym Visę.

W medialnym przekazie brakuje często istotnych informacji – jak zużycie energii przez kryptowaluty wypada w porównaniu z innymi sektorami rynku, a także – z jakich źródeł pochodzi owa energia. Przyjrzyjmy się bliżej tym zagadnieniom.

Zużycie energii przez sektor bankowy

W obecnym systemie bankowym istnieją trzy warstwy. Pierwsza z nich, detaliczna, obsługuje m.in. transakcje kartami kredytowymi i czy przelewy online. Ta warstwa działa jednak dzięki całej sieci bankowości, która jest dużo mniej wydajna. Ta druga warstwa składa się z banków i firm zajmujących się technologiami finansowymi. Zapewniają one bezpieczeństwo naszym pieniądzom, rejestrują, ile środków posiada każdy z nas i zarządzają działalnością w warstwie detalicznej. Ostatnia, trzecia warstwa, składa się z instytucji rządowych, takich jak banki centralne. Sterują one wartością pieniądza, transportują i drukują pieniądze. Według niektórych źródeł, banki zużywają nawet 56 razy więcej energii niż sieć bitcoina. Na szczęście ta branża również skłania się w stronę technologii blockchain, co przynosi im korzyści w postaci znacznych oszczędności energii i środków.

Kopanie bitcoinów przy pomocy odnawialnej energii

Przejdźmy do kwestii zużycia prądu przez minerów i obciążenia dla środowiska, które za sobą niesie ten sektor rynku. W przypadku Bitcoina prąd zawsze będzie odgrywał kluczową rolę, w końcu to energia obliczeniowa potrzebna do wydobycia i potwierdzania transakcji odpowiada na wzrost wartości największej kryptowaluty. Jednak wiele zmienia się w kwestii źródeł wykorzystywanego prądu. Według badania Bitcoin Mining Council, kopanie bitcoinów już w 58% odbywa się dzięki energii odnawialnej.

Jednocześnie znajdujemy się w przełomowym czasie dla rynku ze względu na nadchodzące regulacje, które przynajmniej w części krajów mogą zawierać wymogi dotyczące źródeł zużywanej do miningu energii. Czynniki te sprawiają, że firmy zajmujące się kopaniem bitcoinów szukają nowych, rewolucyjnych rozwiązań, pozwalających na zarobek przy jednoczesnej dbałości o środowisko naturalne.

Czy wydobycie bitcoinów może zapobiegać zmianom klimatycznym?

Mining może okazać się skutecznym rozwiązaniem jeśli chodzi o walkę z obecnie najbardziej śmiercionośnym gazem cieplarnianym – metanem. Wiedziałeś, że ten przenikający do atmosfery gaz może wpłynąć na globalne ocieplenie trzydziestokrotnie szybciej niż dwutlenek węgla? Na szczęście metan pozostaje w atmosferze tylko od 9 do 12 lat . Oznacza to, że jeśli znajdziemy sposób na ograniczenie jego emisji, wpływ na klimat będzie odczuwalny w ciągu kilku kolejnych lat. Niestety przemysł naftowo-gazowy nie rozwiązał tego problemu, ponieważ istniejące rozwiązania, takie jak spalanie tego gazu, nie neutralizują go całkowicie. Międzynarodowa Agencja Energetyczna szacuje, że ​​8% całego spalanego metanu wciąż ucieka do atmosfery. Te 8% ma ogromny wpływ na klimat.

Metan w atmosferze pochodzi głównie z trzech źródeł działalności człowieka: przemysłu naftowego i gazowego, wysypisk śmieci oraz hodowli zwierząt. W przypadku trzeciego czynnika rozwiązanie problemu zależy od naszych codziennych wyborów żywieniowych. Każdy z nas może dołożyć cegiełkę do ograniczenia zmian klimatycznych decydując się na roślinny posiłek. Utylizacja lub wykorzystanie zmarnowanego metanu z przemysłu naftowego lub składowisk odpadów jest jednak bardzo trudne logistycznie, a także niezwykle kosztowne. Jednak wykorzystanie miningu umożliwia natychmiastowe ograniczenie emisji metanu z obu sektorów rynku.

W tym scenariuszu na miejscu emisji metanu instalowana jest jednostka, która zajmuje się przetworzeniem i spaleniem szkodliwego gazu. Generator przekształca powstałą w ten sposób energię cieplną w energię elektryczną, która następnie jest wykorzystywana do wydobywania bitcoinów. Jednostki wydobywcze bitcoina mogą działać na miejscu, nie potrzebują drogiego gazociągu i teoretycznie mogą być gotowe do pracy w ciągu kilku tygodni od podpisania umowy przez operatora składowiska.

Myśl końcowa

Wciąż sporo osób chcących poznać świat kryptowalut nie decyduje się na to z powodu swojej proekologicznej postawy. Argumentują to przeświadczeniem, że technologia blockchain ma negatywny wpływ na środowisko. Praktyka pokazuje jednak, że przy odpowiednim wykorzystaniu ta nowa technologia daje szansę na zastosowanie rozwiązań ograniczających zgubny wpływ działalności człowieka na środowisko. Jednym z pionierów w tym obszarze może być firma Cannumi. Więcej informacji znajdziesz na stronie projektu. Warto również śledzić ich media społecznościowe – Twittera, Medium i Facebooka.

Bitcoina i inne kryptowaluty kupisz w prosty i bezpieczny sposób na giełdzie zondacrypto.

Tagi
Autor

Dla Bitcoin.pl zajmuję się pisaniem artykułów - przede wszystkim dłuższych form edukacyjnych. Odpowiadam za prowadzenie mediów społecznościowych związanych z naszym serwisem: Facebook, Twitter, LinkedIn, Instagram oraz TikTok.

Newsletter Bitcoin.pl

Więcej niż bitcoin i kryptowaluty. Najważniejsze newsy i insiderskie informacje prosto na Twój email.

Dbamy o ochronę Twoich danych. Przeczytaj naszą Politykę Prywatności