za
ferranti

Profesor z Harvardu doradza bankom centralnym zakup bitcoinów

Profesor ekonomii Uniwersytetu Harvarda, Matthew Ferranti, wywołał trochę zamieszania najnowszym artykułem badawczym. Doradza w nim bankom centralnym trzymanie części rezerw w bitcoinie.

Banki centralne powinny akumulować bitcoiny?

Dokument zatytułowany „Hedging Sanctions Risk: Cryptocurrency in Central Bank Reserves” został opublikowany 17 listopada przez dr Matthew Ferrantiego. Ferranti to doktorant z piątego roku na wydziale ekonomii Harvarda i doradca Kena Rogoffa, a także były ekonomista z MFW i Rady Gubernatorów Rezerwy Federalnej. Obecnie, jako profesor ekonomii Harvardu zdecydował się zbadać potencjał Bitcoina jako alternatywnego aktywa zabezpieczającego dla banków centralnych w walce z potencjalnymi sankcjami.

Ferranti wspomina w swoich badaniach, że banki centralne powinny trzymać niewielką ilość bitcoinów w normalnych okolicznościach i odpowiednio zwiększać swoje rezerwy, jeśli staną w obliczu ryzyka sankcji. Naukowiec uznał, że sensowne jest trzymanie zarówno największej kryptowaluty, jak i złota. Profesor omówił przykład bezprecedensowych sankcji finansowych nałożonych na Rosję przez Stany Zjednoczone po inwazji na Ukrainę. Po rozpoczęciu wojny miliardy aktywów należących do tego kraju zostały zamrożone. To zresztą jeden z powodów, dla których Władimir Putin chce, by powstał międzynarodowy system płatności oparty na blockchainie.

Ferranti zwrócił również uwagę, że kraje, którym groziły sankcje ze strony Stanów Zjednoczonych, zwiększały udział swoich rezerw złota znacznie bardziej niż kraje, w których ryzyko sankcji było mniejsze. Jeśli te banki centralne nie mogą zdobyć wystarczającej ilości złota, aby zabezpieczyć się przed ryzykiem sankcji, rezerwy Bitcoina mają szansę stać się optymalną alternatywą.

Jako władca danego kraju nie możesz bowiem po prostu kupić złota za przykładowe 100 miliardów USD. Wiąże się to ze skomplikowaną operacją, koniecznością posiadania odpowiedniej infrastruktury i przestrzeni na przechowywanie zasobów. W przypadku budowania rezerw w bitcoinach, cała transakcja może odbyć się błyskawicznie.

Ryzyko sankcji może więc ostatecznie pobudzić dywersyfikację rezerw banku centralnego, wzmacniając wartość kryptowalut i złota.

Ferranti docenia algorytm konsensusu PoW

Bitcoiny nie są tradycyjnie uważane za bezpieczną przystań i podlegają znacznym spadkom w okresach zawirowań gospodarczych. Pomimo tego, dane pokazują, że “Bitcoin gwałtownie zyskał na wartości natychmiast po sankcjach Skarbu USA wobec Centralnego Banku Rosji. Dlatego zdecentralizowany charakter bitcoinów może zapewnić pewną formę ubezpieczenia od wstrząsów deglobalizacyjnych, takich jak zakłócenia spowodowane sankcjami. Ta hipoteza jest zgodna z Aysan i in. (2019), którzy stwierdzili, że Bitcoin neutralizuje ryzyko geopolityczne. ”

Autor publikacji zwraca również uwagę na solidność systemu PoW. Ten traci ostatnio na popularności ze względu na znaczne zużycie energii konieczne do zabezpieczenia sieci. Kilka miesięcy temu byliśmy świadkami zmiany algorytmu konsensusu Ethereum z PoW na PoS.

„W ramach systemu proof-of-work możliwość cenzurowania transakcji na łańcuchu bloków wymaga osiągnięcia „większościowej mocy”, co oznacza, że ​​cenzor musi kontrolować co najmniej 51% mocy obliczeniowej wykorzystywanej przez wszystkich górników” – czytamy w artykule.

Korelacja pomiędzy Bitcoinem i złotem

Stratedzy cyfrowi z Bank of America podkreślili, że wzrost korelacji między BTC a złotem jest wskaźnikiem zaufania inwestorów do Bitcoina podczas obecnego spowolnienia gospodarczego. Wspomniani eksperci uważają również, że wzrost tendencji do samodzielnego dbania o własne fundusze może rokować potencjalny spadek presji sprzedaży.

Do rozmów na ten temat przyczynił się upadek giełdy FTX. Niektórzy członkowie społeczności argumentują jednak, że przechowywanie środków w kryptowalutach nie jest pozbawione ryzyka. Nie chodzi tu jedynie o zwiększoną płynność. Istnieją inne potencjalne problemy, które mogą się pojawić, gdy ludzie będą samodzielnie dbać o swoje zasoby cyfrowe. Należą do nich między innymi błędy w inteligentnych umowach czy kwestie związane z dziedziczeniem aktywów.

Bitcoin na Harvardzie

Warto zaznaczyć, że nie jest to pierwszy moment, gdy pracownicy jednego z największych na świecie uniwersytetów poświęcają swoją pracę naukową Bitcoinowi. Na stronie Harvard Business School możesz znaleźć serię publikacji poświęconych kryptowalutom i blockchainowi. Dostęp do artykułów wymaga jednak wykupienia płatnej subskrybcji.

Co ciekawe, uczelnia przygotowała również specjalny kurs poświęcony Bitcoinowi i blockchainowi. Zainteresowani studenci uczą się o matematycznych i ekonomicznych podstawach funkcjonowania blockchaina. W trakcie zajęć pojawiają się także tematy społecznych i prawnych implikacji zdecentralizowanego systemu walutowego opartego na konsensusie. Uczniowie zdobywają kompleksową wiedzę na temat tego, czym są bitcoiny oraz co wpływa na ich wysoką niestabilność. Poprzez praktykę z platformami oprogramowania opartymi na bitcoinach i Ethereum, studenci budują również zdecentralizowane aplikacje. Rozwijają także zrozumienie zasad kryptograficznych i ponownie analizują krytyczne pytania ekonomiczne, takie jak wartość pieniądza i autoryzacja transakcji przez strony trzecie.

Dostępność takiego kursu jest kolejnym argumentem świadczącym o postępującej adopcji kryptowalut.

Bitcoina i inne kryptowaluty kupisz w prosty i bezpieczny sposób na giełdzie zondacrypto.

Tagi
Autor

Dla Bitcoin.pl zajmuję się pisaniem artykułów - przede wszystkim dłuższych form edukacyjnych. Odpowiadam za prowadzenie mediów społecznościowych związanych z naszym serwisem: Facebook, Twitter, LinkedIn, Instagram oraz TikTok.

Newsletter Bitcoin.pl

Więcej niż bitcoin i kryptowaluty. Najważniejsze newsy i insiderskie informacje prosto na Twój email.

Dbamy o ochronę Twoich danych. Przeczytaj naszą Politykę Prywatności