Bitcoinowe derywaty prognozują dalsze spadki. Koniec roku należy jednak do BTC?
Jeżeli rynek opcyjny miałby być nieomylnym wyznacznikiem ruchu cen bitcoina (BTC) w przyszłości, to w przeciągu kolejnych 2-3 miesięcy czekają nas spadki (nawet do 20-25 tysięcy dolarów), a druga część roku powinna przynieść odbicie (według największych optymistów do zakresu 70-100 tysięcy dolarów). Jak wartości te wyglądają dokładniej? Odpowiedź na to pytanie w najnowszym artykule z serii analiz on-chainowych.
Spis treści
Bitcoin ze wsparciem poniżej 30 tys. USD. Konsolidacja trwa
Chociaż strefa 30 tysięcy dolarów nie okazała się „ostatecznym wsparciem”, to należy pamiętać, że „rynek to nie apteka”. Przy zmiennych kryptowalutach poziom obecnie broniący ceny BTC jest dla mnie praktycznie tym samym co wspomniane psychologiczne „trzydzieści”.
Oczywiście dla day-tradera lub inwestującego ze sporą dźwignią pomiędzy 30 a obecnymi 28,7 tys. dolarów jest sporo miejsca do zarobienia (lub stracenia). Jednak dla inwestora długoterminowego, który liczy na powroty do dawnego ATH, jest to różnica praktycznie niezauważalna.
BTC na początku maja zatrzymał swoje spadki właśnie w tej „strefie pod-30”, pokrywającej się z minimami, które zatrzymały deprecjację również w trakcie ubiegłorocznych wakacji. Wtedy rynek wydawał się być jednak „żywszy” i bardziej zmienny niż teraz.
Bitcoin korzysta z ważnego poziomu wsparcia. Źródło: Tradingview.com
O ile wydaje się, że jak na razie obrona przed spadkami wychodzi nie najgorzej, to część danych rynkowych sugeruje, że to jeszcze nie koniec spadków. W dalszej części artykułu omawiam między innymi ciekawe „sprzężenie” BTC z ETH, niedźwiedzie nastawienie rynku opcyjnego w krótkim terminie i bardziej bycze nastawienie w dłuższym. Zapraszam również do mojej wcześniejszej analizy on-chain z tego tygodnia, w której omawiałem między innymi spadek rocznej zyskowności bitcoina w czasie.
Bitcoin i ether silnie skorelowane w obecnej wyprzedaży. Stopy zwrotu historycznie niskie
Przechodząc na rynek instrumentów pochodnych, możemy zauważyć, że istnieje wyraźne powiązanie pomiędzy BTC i ETH, tym razem w zakresie rentowności kontraktów terminowych typu cash-and-carry. W całym cyklu 2020-2022 z obu aktywów można uzyskać w przybliżeniu równe, trzymiesięczne kroczące stopy zwrotu, z bardzo nielicznymi okresami rozbieżności. Jest to punkt danych sugerujący, że inwestorzy wykorzystują każdą dostępną na rynku stopę zwrotu, jeśli tylko pozwala na to płynność i wolumen transakcji.
Obecnie trzymiesięczna (3M) krocząca stopa zwrotu z obu aktywów wynosi około 3,1%, co jest bardzo niskim wynikiem w ujęciu historycznym. Jest ona jednak wyższa niż stopa zwrotu z 10-letnich obligacji w Stanach Zjednoczonych, która wynosi 2,78%, co może dać kapitałowi powód do ponownego wejścia w ten rynek. Chociaż nie możemy zapominać, że obligacje USA to dla inwestorów o wiele bezpieczniejszy i pewniejszy instrument niż waluty.
Wykres pokazuje zbieżność trzymiesięcznej kroczącej stopy zwrotu dla ETH oraz BTC. Historycznie znajduje się na niskich poziomach, niezwykle ciekawa jest jednak korelacja obydwu. Źródło: Glassnode
Rynek opcji wycenia, że to nie koniec spadków!
Z kolei rynki opcyjnie nadal wyceniają niepewność w najbliższym czasie i ryzyko spadkowe, zwłaszcza w okresie najbliższych trzech do sześciu miesięcy. Implikowana zmienność znacznie wzrosła w ubiegłym tygodniu podczas wyprzedaży rynku. Krótkoterminowe opcje at-the-money (ATM) odnotowały ponad dwukrotny wzrost z 50% do 110%, podczas gdy opcje 6-miesięczne skoczyły do 75%. Jest to przełom w stosunku do długiego okresu bardzo niskich poziomów implikowanej zmienności.
Implikowana zmienność opcji ATM zanotowała znaczny skok. Źródło: Glassnode
W obliczu tak silnego rynku niedźwiedzia i tak słabych wyników cenowych na rynku kasowym nie jest zaskoczeniem, że rynek wyraźnie preferuje opcje sprzedaży. W ciągu ostatnich dwóch tygodni stosunek zainteresowania opcjami put do call wzrósł z 50% do 70%, ponieważ rynek stara się zabezpieczyć przed dalszym ryzykiem deprecjacji.
Stosunek opcji sprzedaży do kupna skoczył do poziomu 70% i jest obecnie najwyższy od ubiegłorocznych wakacji. Źródło: Glassnode
Patrząc na koniec II kwartału zauważymy silną preferencję opcji put, z kluczowymi cenami wykonania (strike) w okolicach 25 tys. dolarów. Pula otwartych opcji call jest znacznie niższa, a zainteresowanie koncentruje się głównie wokół ceny wykonania 40 tys. dolarów. Sugeruje to, że przynajmniej do połowy roku rynek ma silne preferencje do zabezpieczania ryzyka i/lub spekulowania na dalsze spadki cen.
Rozkład opcji call i put wśród inwestorów oraz przyszłe ceny, które zakładają w tych opcjach sugeruje, że rynek bardziej wycenia szansę dalszych spadków. Najsilniej „obstawiony” jest obecnie poziom 25 tys. dolarów. Źródło: Glassnode
W długim terminie instrumenty pochodne wyceniają jednak silnego BTC
Jednak w dłuższym horyzoncie czasowym, otwarte opcje na koniec roku są znacznie bardziej bycze. Występuje wyraźna preferencja dla opcji kupna, z koncentracją wokół cen wykonania od 70 tys. do 100 tys. dolarów. Ponadto, dominujące ceny wykonania opcji sprzedaży wynoszą 25 tys. i 30 tys. USD. W związku z tym, na podstawie rozpiętości zainteresowania opcjami, wydaje się, że rynek jest dość niepewny, zwłaszcza w najbliższym okresie (2-3 miesiące). Z drugiej strony widzimy, że spekulanci korzystają z niższej zmienności implikowanej i przyjmują bardziej pozytywną perspektywę do końca roku.
Opcje wygasające na koniec roku są już o wiele bardziej bycze. Zakładają wzrosty nawet do 100 tys. USD. Źródło: Glassnode
Przekładając z rynkowego na ludzki: jeszcze kilka miesięcy posuchy, a następnie „to da moon”? 😉
Bitcoina i inne kryptowaluty kupisz w prosty i bezpieczny sposób na giełdzie zondacrypto.
Na rynku kryptowalut od 2013 r. Współorganizowałem pierwsze w Polsce konsultacje społeczne w Sejmie dotyczące technologii blockchain, a także Polski Kongres Bitcoin, w ramach którego wystąpił Andreas Antonopoulos. Współpracowałem z posłami na Sejm RP, w celu przygotowania interpelacji na temat takich kwestii jak: kryptowaluty, CBDC czy technologia blockchain. Interesuje się historią, ekonomią, polityką i oczywiście technologią blockchain.
Na rynku kryptowalut od 2013 r. Współorganizowałem pierwsze w Polsce konsultacje społeczne w Sejmie dotyczące technologii blockchain, a także Polski Kongres Bitcoin, w ramach którego wystąpił Andreas Antonopoulos. Współpracowałem z posłami na Sejm RP, w celu przygotowania interpelacji na temat takich kwestii jak: kryptowaluty, CBDC czy technologia blockchain. Interesuje się historią, ekonomią, polityką i oczywiście technologią blockchain.
Newsletter Bitcoin.pl
Więcej niż bitcoin i kryptowaluty. Najważniejsze newsy i insiderskie informacje prosto na Twój email.
Dbamy o ochronę Twoich danych. Przeczytaj naszą Politykę Prywatności