Bank of America Fund Manager: większość profesjonalnych inwestorów uważa, że BTC to tylko bańka

Większość profesjonalnych inwestorów uważa, że ​​Bitcoin to tylko bańka. Przynajmniej takie dane wynikają z badania Bank of America Fund Manager.

Bank of America Fund Manager zbadało rynek inwestorów BTC

Około 74% osób, które wzięły udział w badaniu, stwierdziło, że postrzega wiodącą kryptowalutę jako bańkę. Tylko 16% odpowiedziało, że jest inaczej.

Zarządzający funduszami również umieścili Bitcoina na drugim miejscu na liście najbardziej popularnych aktywów – zaraz po akcjach firm technologicznych. Kryptowaluta znacznie wyprzedziła zwykłe akcje i amerykańskie obligacje skarbowe.

Nieco ponad trzech na 10 respondentów wskazało spółki technologiczne jako najbardziej popularną branżę w gronie inwestorów, a 27% wskazało BTC.

Około 10% stwierdziło, że uważa, że ​​Bitcoin osiągnie lepsze wyniki w 2021 r., niż te, które dotąd widzieliśmy.

Wyniki pochodzą z ankiety przeprowadzonej wśród 200 osób, które zarządzą aktywami o wartości 533 miliardów dolarów.

Najwięksi kupują BTC

Wyniki badania zostały opublikowane teraz, czyli w czasie, gdy najwięksi inwestorzy inwestują w kryptowaluty, a na giełdzie debiutują akcje Coinbase, jednej z najważniejszych platform do kupowania BTC. Firma ma 56 milionów zweryfikowanych użytkowników i odnotowała przychody w wysokości 1,8 miliarda dolarów za pierwszy kwartał.

Cena Bitcoina wzrosła prawie dziewięciokrotnie w ciągu ostatniego roku. W tle mieliśmy istny szał spekulantów, ale też powszechną akceptację. I tak np. założyciel Tesli, Elon Musk, na początku tego roku przyznał, że jego firma przyjmie Bitcoina jako nową formę płatności za swoje samochody.

Badanie Bank of America pokazało jednak też, że obawy inwestorów zmieniają się wraz z rozwojem sytuacji politycznej i rynkowej.

Jeszcze kilka miesięcy temu, gdy Covid-19 siał strach na rynkach, inwestorzy bali się, że polityka monetarna władz, jaka była odpowiedzią na pandemię i lockdowny, doprowadzi do skoku inflacji. Wtedy spora liczba analityków i inwestorów zaczęła postrzegać Bitcoina jako zabezpieczenie przed inflacją i zasadniczo jako miejsce do przechowywania pieniędzy w czasie kryzysu. Jak widać, narracja dot. “cyfrowego złota” powoli zanika. Powraca zaś kojarzenie BTC z czystą spekulacją, co nie jest pełnym obrazem rynku kryptowalut.