Ruja Ignatova, twórczyni OneCoina, sprzedaje swój penthouse

Ruja Ignatova, “Crypto Queen”, twórczyni OneCoina, znów znalazła się w centrum uwagi. Co prawda, nadal nie została aresztowana i nikt nie wie, gdzie się ukrywa, ale pojawiły się wiadomości o próbie sprzedaży jej londyńskiego penthouse’u.

Ruja Ignatova sprzeda swój penthouse?

Ignatova promowała onecoina jako konkurencję dla bitcoina. Projekt był jednak kolejną piramidą finansową.

W październiku 2017 roku zniknęła, a jej piramida upadła, generując wielkie straty finansowe. Do teraz nie wiadomo, gdzie się ukrywa. Obecnie znajduje się na listach najbardziej poszukiwanych osób przez FBI i Europol.

Teraz na sprzedaż trafił jej luksusowy londyński penthouse, co jest najpewniej dowodem, że Ruja żyje. Apartament znajduje się w dzielnicy Kensington. Można go kupić za 13,6 miliona USD (pierwotna cena była o ok. 2 mln USD wyższa).

Starszy prokurator Gerald Ruebsam spodziewa się, że środki ze sprzedaży mogą kiedyś zostać przeznaczone na spłatę ofiar OneCoina.

Nie jest jeszcze jasne, czy pieniądze trafią do inwestorów OneCoina, musimy poczekać i zobaczyć, jak sprawy się potoczą

– powiedział mediom.

Pytanie, czy ktoś będzie chciał kupić penthouse po tak niesławnej osobie. Tym bardziej, że Knight Frank, prestiżowy dealer luksusowych nieruchomości, wystawił apartament na sprzedaż, ale szybko usunął ofertę, gdy odkryto, że Ignatova była z nią powiązana.

„Idioci” i „szaleńcy”

Ignatova i jej partner biznesowy, Sebastian Greenwood, oszukali inwestorów, twierdząc, że ich token onecoin jest „zabójcą bitcoina”.

Za dwa lata nikt już nie będzie rozmawiał o bitcoinie

– mówiła Ruja w 2016 r.

Niedługo potem to jej projekt upadł.

Agent specjalny IRS John R. Tafur nie kryje, że “kryptowaluta onecoin została utworzona wyłącznie w celu oszukiwania inwestorów”.

Ignatova i Greenwood doskonale o tym wiedzieli. W swojej prywatnej korespondencji nazwali nawet inwestorów OneCoina „idiotami” i „szaleńcami”.

Jak na razie tylko część liderów projektu trafiła za kratki. W 2019 roku Mark Scott, prawnik firmy, został uznany winnym przez amerykański sąd okręgowy na Manhattanie za pranie brudnych pieniędzy i popełnienie oszustw bankowych.

Brat Ruji, Konstantin Ignatov, też trafił w ręce służb i przyznał się do winy. Zeznawał przeciwko Scottowi w swoim procesie.

Greenwood zeznawał przed sądem federalnym na Manhattanie. Zarzucono mu m.in. pranie pieniędzy. Grozi mu 60 lat więzienia.

Ostatni raz Ruja była widziana w Atenach. Było to w październiku 2017 roku. Przyjechała to stolicy Grecji z Bułgarii. Służby twierdzą, że „może obecnie podróżować z niemieckim paszportem po Zjednoczonych Emiratach Arabskich, Bułgarii, Niemczech, Rosji, Grecji i Europie Wschodniej”.