Rośnie płynność stablecoinów. To zapowiedź wzrostów?

Rosnąca płynność stablecoinów może doprowadzić do wzrostu wycen aktywów cyfrowych. Czy więc wizja Uptobera jednak się ziści?

Z nowego raportu CryptoQuant wynika, że całkowita kapitalizacja rynkowa głównych stablecoinów wspieranych przez USD wynosi obecnie 169 miliardów USD - oznacza to skok o 31% od początku roku (lub - przeliczając to na fiaty - o 40 miliardów USD).

Rosnącą płynność można zaobserwować w wyższych saldach stablecoinów na scentralizowanych giełdach. Tether USD (USDT), który nadal dominuje na rynku stablecoinów, był głównym motorem tego wzrostu. Salda USDT opartego na Ethereum (ERC20) na scentralizowanych giełdach osiągnęły w tym miesiącu rekordowy poziom - aż 22,7 miliarda. Daje to skok o 54% (8 miliardów USD) od początku roku.

CryptoQuant dodało, że około 8,5 miliarda USDT wyemitowanych w sieci Tron jest obecnie przechowywanych na scentralizowanych giełdach, co też jest zdaniem ekspertów dobrym dla rynku sygnałem.

— podaje platforma.

Zwiększone tempo miesięcznego wzrostu kapitalizacji rynkowej stablecoinów może sygnalizować przyszły rajd na wykresach BTC i innych kryptowalut. To tym bardziej możliwe, że na wykresie i BTC, i ETH widać wręcz idealny trend boczny. Dziś jeden bitcoin kosztuje 62 850 USD, co przekłada się na 1,5% wzrostu w skali 7 dni. Od wczoraj cena niemal się nie zmieniła. Z kolei za ether należy zapłacić 2465 USD, czyli niecały 1% więcej niż wczoraj i 2% więcej niż tydzień temu.

Trend boczny może potrwać do wyborów prezydenckich w USA, bowiem widać, że rynek czeka na jakiś zapalnik do wzrostów. Tym teoretycznie powinna być informacja o obniżkach stóp proc. przez Fed, ale została ona szybko skontrowana przez nowe dane o inflacji i rynku pracy, które sprawiły, że inwestorzy nie są już tak pewni co do dalszych, szybkich cięć stóp przez władze banku centralnego.