Republika Środkowoafrykańska tokenizuje swoje zasoby naturalne

Republika Środkowoafrykańska ma ambitny plan, aby stokenizować swoje zasoby naturalne. To część projektu Sango.

Republika Środkowoafrykańska i tokeny

Republika Środkowoafrykańska ogłosiła plany dotyczące kontynuowania swojego ambitnego projektu o nazwie Sango. Tym razem chodzi o tokenizację dostępu do obfitych zasobów naturalnych kraju. Prezydent Faustin-Archange Touadéra opublikował w czwartek na swoim oficjalnym koncie na Twitterze zdjęcie oświadczenia, w którym szczegółowo opisano kolejne kroki przedsięwzięcia.

https://twitter.com/FA_Touadera/status/1532455939844063258?ref_src=twsrc%5Etfw%7Ctwcamp%5Etweetembed%7Ctwterm%5E1532455939844063258%7Ctwgr%5E%7Ctwcon%5Es1_&ref_url=https%3A%2F%2Fcointelegraph.com%2Fnews%2Fcentral-african-republic-to-tokenize-the-nation-s-natural-resources

W oświadczeniu podpisanym przez ministra stanu i szefa gabinetu, Obeda Namsio czytamy m.in.:

Dajemy wszystkim dostęp do bogactw naszej ziemi. Innymi słowy, przekształcamy je w równie cenne i ważne zasoby cyfrowe poprzez bezprecedensowy nowy ruch administracyjny i gospodarczy.

Touadéra zwrócił się przy tym do parlamentu o przygotowanie nowej strategii dot. tworzenia innowacyjnych możliwości inwestycyjnych w kraju.

Republika Środkowoafrykańska, która w kwietniu stała się drugim krajem na świecie, który uznał bitcoina (BTC) za prawny środek płatniczy, uruchomiła w zeszłym miesiącu projekt Sango. Na stronie internetowej inicjatywy czytamy, że Bank Światowy zatwierdził fundusz rozwojowy o wartości 35 milionów dolarów. Środki zainwestowane zostaną w stworzenie centrum kryptowalutowego Sango. I to mimo tego, że Bank Światowy oświadczył, że nie poprze tej inicjatywy.

Stworzenie ram prawnych dla tokenizacji zasobów naturalnych jest kluczowym elementem projektu Sango. Do tego dochodzi program  utworzenia e-rezydencji dla inwestorów, infrastruktury crowdfundingowej oraz metaverse Crypto Island.

Dodajmy, że kraj posiada zasoby złota, ropy, żelaza, diamentów, miedzi, uranu, rodu, wapienia, kobaltu, manganu i innych minerałów.

Bitcoin w Republice Środkowoafrykańskiej

Korzyści płynące z uznania bitcoina za prawny środek płatniczy w Republice Środkowoafrykańskiej zostały zakwestionowane ze względu na kruchość samego państwa i niski poziom rozwoju gospodarczego w kraju. Tylko niewielka część mieszkańców ma tam dostęp do internetu oraz w ogóle do elektryczności.

Międzynarodowy Fundusz Walutowy (MFW) ostrzegł wcześniej, że uznanie bitcoina za oficjalną walutę przez republikę może spowodować szereg problemów, w tym niestabilność finansową i niepewność prawną. Rząd twierdzi jednak, że taki ruch przyspieszy ożywienie gospodarcze po trwającej dekadę wojnie domowej.

Republika Środkowoafrykańska jest uznawana przez ONZ za jeden z najbiedniejszych krajów świata.