za
mica rozporzadzenie

MiCA – szansa czy zagrożenie dla rynku kryptowalut?

1,5% dla maluszka

Rynek kryptowalut znajduje się w przełomowym okresie. Po rocznym kryzysie związanym z bessą i upadkiem dużych projektów, takich jak FTX i Terra, politycy przyspieszyli prace nad regulacjami branży. Trudno w tym momencie powiedzieć, czy wprowadzane zmiany umocnią rynek, czy spowodują kolejne problemy. W tym tekście przyjrzymy się europejskiej ustawie MiCA, która wpłynie również na polskie firmy, a co za tym idzie – także użytkowników cyfrowych aktywów w naszym kraju.

Regulować czy nie regulować – oto jest pytanie!

Pytanie, czy innowacyjne rynki powinny być regulowane, czy pozostawione same sobie, od dawna jest przedmiotem intensywnej debaty.

Środowiska libertariańskie – bliskie rynkowi kryptowalut i ideom, które stoją za bitcoinem – zawsze będą widziały we wszelkich przepisach próbę tłamszenia innowacji. Tyle, że sama branża cyfrowych walut widzi potrzebę stworzenia pewnych ram prawnych.

  1. Co ciekawe, jako kraj mogliśmy być pionierem w kwestii tego typu rozwiązań. Choć poprzedni rząd, PO-PSL, nie interesował się kryptowalutami, gabinet Zjednoczonej Prawicy z minister cyfryzacji Anną Streżyńską próbował do tego tematu podejść w sposób kompleksowy, prowadząc rozmowy z przedstawicielami branży (w tychże brali udział m.in. przedstawiciele BitBay’a, obecnej Zondy). Efektem był Kanon dobrych praktyk podmiotów rynku kryptowalutowego w Polsce.

Do powyższego doszły konsultacje społeczne na temat blockchaina i kryptowalut. W 2016 r. w Sejmie zorganizowało je Polskie Stowarzyszenie Bitcoin i biuro poselskie posła Mirosława Suchonia (wtedy Nowoczesna, dziś Polska 2050).

Próbę regulacji rynku podjęła też Komisja Nadzoru Finansowego, ponownie zapraszając do rozmów przedstawicieli branży, m.in. wspomnianego BitBay’a, czy osoby związane z PSB oraz Izbą Gospodarczą Blockchain i Nowych Technologii.

Ostatecznie jednak z powyższych prób nie wyniknęły konkretne regulacje, które wzmocniłyby rynek. Pozostaje nam więc czekać na główny temat tego artykułu, czyli rozporządzenie MiCA.

MiCA, czyli właściwie co?

Wyjaśnijmy najpierw, czym jest ów tajemniczy skrót. Odnosi się do Markets in Crypto Assets. To proponowane rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady Europejskiej dot. rynku kryptowalut. W praktyce zmienia dyrektywę (UE) 2019/1937 i jest częścią szerszego pakietu regulacji branży cyfrowych finansów, który obejmuje również ustawę o cyfrowej odporności operacyjnej (DORA) i rozporządzenie w sprawie DLT Pilot Regime. Nowe regulacje mają wejść w życie w 2024 r. i mogą mieć niebagatelne znaczenie dla europejskiego rynku.

Szansa czy zagrożenie?

Sam pomysł stworzenia wspólnych regulacji dla całej Unii Europejskiej wydaje się słuszny (tak samo jak wprowadzenie powszechnego rozwiązania w USA). Jeżeli owe przepisy zostaną wdrożone we właściwy sposób, mogą pozytywnie wpłynąć na rozwój kryptowalut i szersze wykorzystanie DLT.

Dziś, jak wskazuje giełda Zonda, “rozbieżne ramy, przepisy i interpretacje dotyczące zarówno kryptowalut, jak i usług kryptowalutowych w całej Unii utrudniają usługodawcom skalowanie działalności na poziomie UE”.

W praktyce obecna sytuacja, jaka ma miejsce na europejskim rynku kryptowalut, oznacza, że firmy z branży są zmuszone do zapoznania się z przepisami wielu państw członkowskich i – co za tym idzie – uzyskiwania lokalnych zezwoleń, spełniania warunków rejestracji oraz przestrzegania nierzadko bardzo odmiennych przepisów. Implikuje to czasami wręcz zmianę modelu biznesowego. To zaś generuje niepotrzebne koszty i wydłuża czas wejścia na nowy rynek.

– wskazuje na obecną, trudną sytuację Przemysław Kral, CEO Zondy.

Jeżeli zaś wierzyć regulatorom, MiCA zapewni:

  • Pewność prawną – zagwarantuje rynkowi jasne ramy prawne.
  • Wsparcie dla innowacji – w praktyce wsparcie rozwoju rynku i adopcji DLT poprzez stworzenie ram prawnych stymulujących innowacje i uczciwą konkurencję.
  • Odpowiedni poziom ochrony konsumentów i inwestorów.
  • Stabilność finansową – chodzi o zaprojektowanie zabezpieczeń przeciwdziałających potencjalnym zagrożeniom dla stabilności finansowej i polityki pieniężnej.

Do tego dojdą jasne definicje.

Tak np. usługa kryptowalutowa będzie oznaczała:

  • Przechowywanie i administrowanie aktywami kryptowalutowymi w imieniu osób trzecich.
  • Prowadzenie platformy handlowej dla kryptowalut.
  • Wymianę kryptowalut na walutę fiat będącą prawnym środkiem płatniczym.
  • Wymianę kryptowalut na inne kryptowaluty.
  • Wykonywanie zleceń na rynku kryptowalut w imieniu osób trzecich.
  • Składanie zamówień na kryptowaluty.
  • Przyjmowanie i przekazywanie zleceń na kryptowaluty w imieniu osób trzecich.
  • Świadczenie usług doradczych w zakresie kryptowalut.

Z kolei dostawcą usług kryptowalutowych będzie każda osoba, której działalność polega na profesjonalnym świadczeniu jednej lub więcej usług kryptowalutowych na rzecz osób trzecich. Oprócz tego dojdą i inne definicje, które wymienia zainteresowana tematem giełda Zonda.

Podsumowując: MiCA – mimo pewnych obaw niektórych osób ze środowiska kryptowalut – może pomóc w rozwoju rynku w Unii Europejskiej. Doprowadzi do uregulowania branży, co stworzy możliwość współpracy pomiędzy innowacyjnymi firmami a podmiotami, które zajmują się tradycyjnymi finansami. Efekt synergii może dać zdecydowanie pozytywne rezultaty dla obu tych obszarów.

Działania UE mogą też napędzić adopcję. Chodzi zarówno o ułatwienie działania firmom z rynku kryptowalut (długo oczekiwana jasność regulacyjna), jak i zwiększenie zrozumienia specyfiki branży osobom, które wcześniej nie miały z nią styczności.

Nie zapominajmy też o jednej z największych bolączek branży – scamach.

Wspólne ramy prawne dla całej Wspólnoty, które do tego będą wspierać innowacyjność i uczciwą konkurencję, mogą pomóc wyeliminować z rynku podmioty działające nieuczciwie lub nielegalnie.

– wskazuje Przemysław Kral z Zondy.

Powyższy obraz sugeruje, że MiCA to krok w dobrą stronę. Tyle, że wszystko – jak zawsze – będzie zależało od szczegółów i późniejszych działań urzędników. Mimo zapewnień regulatorów istnieje ryzyko, że przepisy wywołają odwrotny efekt od deklarowanego.

Jakie zagrożenia widzą w MiCA eksperci? O to ponownie zapytaliśmy CEO Zondy.

Wdrożenie MiCA niesie za sobą ryzyko przeniesienia wymogów i regulacji ze świata tradycyjnych finansów do świata kryptowalut bez uwzględnienia specyfiki tego ostatniego rynku. Efektem może być spowolnienie rozwoju albo wręcz regres.

– wskazuje Kral.

Dodajmy, że europejscy urzędnicy mogą mieć też problem z pełnym zrozumieniem specyfiki funkcjonowania branży kryptowalut. Nie wiemy, czy w tworzeniu MiCA pomagali im eksperci z branży. Co gorsza, problemy mogą wystąpić na późniejszym etapie – implementacji nowego prawa w poszczególnych krajach.

Podsumowanie: europejski rynek zyska nowy blask lub pogrąży się w mroku

Pytanie o znaczenie MiCA to pytanie o przyszłość rynku kryptowalut w Unii Europejskiej. Jeżeli regulacje spełnią pokładane w nich nadzieje, wzmocnią branżę i mogą sprawić, że Europa powalczy z USA i Azją o prymat na rynku blockchaina. W przeciwnym razie sprawią, że innowacyjne projekty zaczną uciekać ze Starego Kontynentu do regionów, gdzie podchodzi się do tego typu kwestii w bardziej liberalny sposób.

MiCA może więc teoretycznie otworzyć nowy rozdział w historii europejskich innowacji. Pozostaje ufać, że tak właśnie będzie i Europa stanie się domem dla wielu przełomowych projektów z rynku blockchaina.

Bitcoina i inne kryptowaluty kupisz w prosty i bezpieczny sposób na giełdzie zondacrypto.

Tagi
Autor

Na rynku kryptowalut od 2013 r. Współorganizowałem pierwsze w Polsce konsultacje społeczne w Sejmie dotyczące technologii blockchain, a także Polski Kongres Bitcoin, w ramach którego wystąpił Andreas Antonopoulos. Współpracowałem z posłami na Sejm RP, w celu przygotowania interpelacji na temat takich kwestii jak: kryptowaluty, CBDC czy technologia blockchain. Interesuje się historią, ekonomią, polityką i oczywiście technologią blockchain.

Newsletter Bitcoin.pl

Więcej niż bitcoin i kryptowaluty. Najważniejsze newsy i insiderskie informacje prosto na Twój email.

Dbamy o ochronę Twoich danych. Przeczytaj naszą Politykę Prywatności