Kurs bitcoina wzrósł przez tydzień o 30 procent

Dziś za jednego bitcoina płaci się ok. 26 200 USD. Oznacza to aż 30-procentowy skok ceny w skali 7 dni. Z jakiego powodu kurs BTC tak mocno rośnie?

Kurs bitcoina rośnie

Cena bitcoina rośnie w imponującym tempie. Przynajmniej jak na obecne warunki. Jesteśmy bowiem rok przed halvingiem, który przez wielu inwestorów jest tradycyjnie uważany za główny prowzrostowy czynnik BTC.

Obecnie za jednego bitcoina na giełdach płaci się ok. 26 200 USD. Oznacza to skok ceny o aż 30% w skali 7 dni i ok. 6% w ciągu doby.

Ether radzi sobie równie dobrze. 1 ETH kosztuje dziś ok. 1720 USD, co z kolei przekłada się na 22-procentowy skok kursu w skali tygodnia i 4-procentowy wzrost w ciągu 24 h.

Nastroje na rynku też są dobre. Bitcoin Fear and Greed Index wynosi 51, co sugeruje neutralne nastawienie inwestorów do bitcoina. Warto jednak dodać, że ostatnie badanie indeksu wykonano kilka godzin temu przy cenie 25 000 USD. Obecnie wskaźnik może być już przy poziomach “chciwości”.

Bitcoin Fear and Greed Index is 51. Neutral
Current price: $25,051 pic.twitter.com/aJ06pSKERm

— Bitcoin Fear and Greed Index (@BitcoinFear) March 17, 2023

Choć w skali tygodnia i doby ether zdrożał w mniejszej skali, nastroje na tym rynku są lepsze. Ethereum Fear and Greed Index przy cenie 1677 USD pokazał 9 godzin temu poziom 55, który oznacza chciwość inwestorów.

Ethereum Fear and Greed Index is 55 — Greed
Current price: $1,677https://t.co/fVcuHtTQEthttps://t.co/p7fo007EdS pic.twitter.com/PZYPMkfqKZ

— Ethereum Fear and Greed Index (@EthereumFear) March 17, 2023

Powody wzrostów

Skąd jednak tak wysokie wzrosty? Zauważmy, że w światowej gospodarce zachodzą nieciekawe zjawiska. W USA chyba zaczyna się nowy kryzys bankowy, który wymusi na Rezerwie Federalnej zmianę polityki monetarnej – przedwczesne odejście od zacieśniania ilościowego i powrót do luzowania. Bank centralny może i uratuje tym banki, które są “zbyt wielkie, by upaść”, ale ponownie podniesie tym inflację w USA.

Do tego potencjalny, nowy kryzys bankowy przypomina inwestorom to, że bitcoin jest właśnie odpowiedzią na patologie “starego” systemu finansowego. Pokazuje też, że powiedzenie “bezpieczne jak w banku” powinno odejść już do słownikowego lamusa.

Wszystko to powoduje, że widzimy pierwsze od wielu miesięcy większe wzrosty na kryptowalutach. Możliwe też, że przełożą się one na przedwczesną hossę, która rozpocznie się jeszcze przed przyszłorocznym halvingiem.

Komentarz eksperta

O zdanie zapytaliśmy też Mateusza Karę, CEO Ari10.

Kurs bitcoina zaczął mocno rosnąć z powodu otoczenia makroekonomicznego. Inflacja w USA powoli spada, co jest ważną wskazówką dla Fedu, który może myśleć już nad obniżką stóp proc.

Pomijając jednak powyższe, Rezerwa Federalna widzi, że jej dotychczasowa polityka negatywnie odbija się na systemie bankowym w USA. Tylko w ostatnich dniach widzieliśmy upadki dwóch dużych banków. Władze USA mogą bać się rozlania tego kryzysu na inne instytucje i powtórki z 2008 r. To drugi – może nawet ważniejszy – czynnik, który może sprawić, że Fed wróci do obniżek stóp proc. W efekcie tego więcej kapitału wróci na rynki finansowe, w tym kryptowalut. Hossa na bitcoinie może rozpocząć się nawet przed halvingiem, który wypada dopiero za rok

– powiedział nam Kara.