Czy ether to papier wartościowy? Takiego zdania jest prokurator z Nowego Jorku

Gary Gensler, szef SEC, powiedział niedawno, że jego zdaniem wszystkie kryptowaluty – poza bitcoinem – to papiery wartościowe. Temat zaintrygował prokurator generalną Nowego Jorku. Ta pozwała teraz giełdę KuCoin za handel niezarejestrowanymi aktywami tego typu. Jej zdaniem ether to papier wartościowy.

Ether to papier wartościowy?

Przewodniczący SEC stwierdził, że wszystkie kryptowaluty – poza BTC – to papiery wartościowe. Wskazał bowiem na to, że za tego typu aktywami stoją “grupy przedsiębiorców”, którzy mają swoje “podmioty prawne”. Jego zdaniem to wystarczy, by uznać kryptowaluty i tokeny za papiery wartościowe.

Powyższe miałoby dla rynku ogromne znaczenie, bowiem oznaczałoby, że branża blockchaina w całości podlega SEC. Do tego Gensler chyba uważa, że właściwie każdy token czy kryptowaluta (poza, jeszcze raz dodajmy, bitcoinem) została wyemitowana w nielegalny sposób.

Okazuje się, że na jego słowa zareagowała prokurator generalna Nowego Jorku, Letitia James. Pozwała giełdę KuCoin za sprzedaż niezarejestrowanych papierów wartościowych. Jako przykłady tych ostatnich wymienia właśnie ether, ale też terrę (LUNA) i terraUSD (UST).

Skąd jednak takie wnioski? James wskazuje na to, że kryptowaluty „reprezentują inwestycje we wspólne przedsięwzięcia”. Do tego zyski z nich “pochodzą głównie z wysiłków innych osób”. To więc wprost nawiązanie do słynnego testu Howey’a, który od blisko 100 lat pomaga określać, czy dane aktywa to papiery wartościowe.

James skoncentrowała się głównie na etherze. Uważa, że kryptowaluta jest mocno związana z Vitalikiem Buterinem i Fundacją Ethereum. Ta ostatnia, by zgromadzić środki na rozwój sieci, zorganizowała w 2014 r. ICO. Zbierała od inwestorów BTC, a w zamian wypłacała im ETH.

Do tego prokurator twierdzi, że nawet na stronie internetowej Fundacji Ethereum ether był promowany jako inwestycja. Dodała, że dziś wielu użytkowników Ethereum postrzega ETH “jako cyfrowy magazyn wartości”. Co więcej, liczą oni na wzrost kursu wynikły ze zmiany algorytmu emitowania etherów.

Oprócz tego „przejście na proof-of-stake wpłynęło na podstawową funkcjonalność i zachęty do posiadania ETH”, umożliwiając inwestorom stake’owanie ETH.

Czy Gensler i James mają rację?

Oczywiście wielu prawników nie zgadza się z opinią Genslera i James.

Neeraj K. Agrawal z think tanku CoinCentre napisał w social mediach, że „wartość etheru i funkcjonalność sieci Ethereum nie jest zależna od Fundacji [Ethereum]”.

Obviously we disagree with the NYAG’s argument that ETH is a security. Coin Center will be monitoring the case and if there’s an opportunity to weigh in, we will.

In the mean time, our argument for why ETH is not a security is unchanged: https://t.co/gZM3YEfDvT

— Neeraj K. Agrawal (@NeerajKA) March 9, 2023

Inni eksperci wskazują na to, że teraz sądy musiałyby zajmować się każdą kryptowalutą z osobna i rozstrzygać to, czy jest ona papierem wartościowym.