za

Co łączy polską giełdę kryptowalut z Komisją Nadzoru Finansowego?

1,5% dla maluszka

Zajmowanie się kryptowalutami w Polsce to samobójstwo – z taką opinią można się spotkać przeglądając fora internetowe dla inwestorów. Twórcy giełdy Coinquista S.A. przekonują jednak, że jest to mit i poprzez współpracę z Komisją Nadzoru Finansowego próbują go obalić.

Pierwsza fala zainteresowania kryptowalutami minęła. Podobnie jak w przypadku bańki dotcomów z 2000 r., rynek dokonał surowej weryfikacji, którą przetrwali wyłącznie Ci z najlepiej zrealizowanym planem. Pomimo wymagających przepisów, w Polsce sytuacja jest podobna. W ostatnich latach byliśmy świadkami kilku spektakularnych upadków i “przeprowadzek” do innych jurysdykcji.

Kryptowaluty a bezpieczeństwo inwestorów

W ostatnich latach, dużą popularnością cieszyły się ICO (Initial Coin Offering). Ich model jest prosty: firma poszukująca finansowania emituje swoją kryptowalutę, użytkownicy ją nabywają i wraz z rozwojem firmy bogacą się razem z nią. A przynajmniej, takie były założenia… Rzeczywistość okazała się jednak dużo bardziej skomplikowana i zaledwie 8% ICO zakończyło się powodzeniem. 

Powstał więc alternatywny, bezpieczniejszy model, jakim jest IEO (Initial Exchange Offering). Z takiego rodzaju finansowania po raz pierwszy w Polsce skorzysta giełda kryptowalut Coinquista S.A. 

Spółka otrzymała od Komisji Nadzoru Finansowego status Małej Instytucji Płatniczej w styczniu 2019 r. i ma w planach ubiegać się o status Krajowej Instytucji Płatniczej. Coinquista była drugą giełdą kryptowalut, jaka znalazła się w rejestrze MIP.

IEO, czyli ICO na sterydach

Jak wyjaśnia Ireneusz Pukin, Prezes Zarządu Coinquista S.A.: 

“W przeciwieństwie do ICO, emisja tokenów w ramach IEO odbywa się za pośrednictwem giełdy. Wymusza to znacznie dokładniejszą weryfikację, a co za tym idzie większe bezpieczeństwo zainwestowanych środków”.

Dodatkowo, nie jest to zwykły token, gdyż ma szereg dodatkowych możliwości. 

“Wychodząc naprzeciw polskim użytkownikom, oparliśmy nasz firmowy token CQX na stablecoinie PLX, którego wartość utrzymywana jest w stosunku 1:1 z polskim złotym (PLN). Posiadacze CQX będą mogli handlować na naszej giełdzie z niższą prowizją, otrzymywać dodatkowe środki w zamian za poleconych klientów oraz korzystać z produktów abonamentowych w niższych cenach” – dodaje Wiceprezes Zarządu Michał Stryjewski.

Szansa dla polskiego rynku?

Chociaż nie brakuje firm z branży Blockchain wywodzących się z Polski, to jednak jurysdykcje takie jak Malta, czy Estonia przyciągają je mniej rygorystycznymi przepisami i przyjaźniejszym systemem podatkowym. Twórcy giełdy Coinquista planują pobudzić rodzimy rynek i zebrane w trakcie IEO środki przeznaczą na dalszy rozwój giełdy. Spółka planuje m. in. stworzenie aplikacji mobilnej, specjalnej karty płatniczej oraz platformy do social trading i zakupu innych projektów w fazie IEO.

Zakupu CQX można w kilku prostych krokach dokonać na https://coinquista.com/. Szczegółowe informacje odnośnie planów giełdy zawarte są w whitepaper, pod tym linkiem.

Bitcoina i inne kryptowaluty kupisz w prosty i bezpieczny sposób na giełdzie zondacrypto.

Tagi

Newsletter Bitcoin.pl

Więcej niż bitcoin i kryptowaluty. Najważniejsze newsy i insiderskie informacje prosto na Twój email.

Dbamy o ochronę Twoich danych. Przeczytaj naszą Politykę Prywatności