Bitcoin handluje od 4400 dni. Taka sytuacja na rynku BTC miała miejsce tylko przez 13 sesji!

Po niestabilnym, pełnym wyzwań i wyraźnie spadkowym czerwcu, ceny bitcoina (BTC) zaczęły konsolidować wokół poziomu 20 tys. dolarów. Daje nam to chwilę oddechu, pozwalając na refleksję i zadanie sobie egzystencjonalnego pytania: co dalej? Bitcoin jest z nami już od niemal 4400 dni. Natomiast warunki tak skrajnego, niedźwiedziego wyprzedania miały miejsce tylko… przez 13 z tysięcy rozegranych sesji!

5 modeli cenowych bitcoina. Czy któryś z nich właściwie wskaże dołek?

Praktycznie wszystkie wskaźniki makroekonomiczne dotyczące sieci Bitcoina znajdują się na najniższych poziomach w historii, sygnalizując potencjalną formację dna. Wiele z nich jest notowanych na poziomach jeszcze niższych niż podczas historycznych niedźwiedzich trendów. W obliczu licznych sygnałów sugerujących utworzenie się dołka, pojawia się pytanie, czy tym razem będzie inaczej?

W ciągu ostatniej dekady opracowano kilka modeli, zarówno technicznych, jak i on-chain, próbując identyfikować końcowe punkty rynków niedźwiedzia. Dla porównania spójrzmy na minima z 2015, 2018 i marca 2020 roku. Wykorzystując pięć różnych modeli spróbujemy zidentyfikować obecny – potencjalny – dołek.

Wszystkie modele zaprezentowano na jednym wykresie, najpierw jednak ich szybkie wytłumaczenie. Uporządkowałem je w kolejności od wskazujących najwyższą cenę minimum bieżącego cyklu do wskazujących cenę najniższą:
• Na czerwono Mnożnik Mayera 0,6 (23 380 dolarów) – cena notowana z 40% dyskontem w stosunku do 200-dniowej średniej kroczącej, z zaledwie 3,4% dni sesyjnych zamykających się na tym poziomie lub poniżej niego.
• Na pomarańczowo Cena Zrealizowana (22 500 dolarów) – będąca łączną podstawą kosztów podaży monet, zwykle stanowi opór podczas formowania się dna. 14% wszystkich dni sesyjnych zamknęło się poniżej tego poziomu.
• Na niebiesko 200-tygodniowa średnia krocząca (22 390 dolarów) – historycznie stanowiła wsparcie podczas końcowej fazy kapitulacji rynku niedźwiedzia i tylko 1% dni sesyjnych zamknęło się poniżej niej.
• Na zielono Cena Równowagi (17 980 dolarów) – uwzględnia zniszczone dni monet (CDD) i odzwierciedla cenę rynkową, która odpowiada wartości zapłaconej za monety, pomniejszonej o wartość ostatecznie zrealizowaną. Zaledwie 3% dni handlowych zamknęło się poniżej tego modelu.
• Na fioletowo Cena Delta (15 750 dolarów) – jest różnicą między ceną zrealizowaną a średnią ceną z całego okresu. Poziom ten nigdy nie został naruszony na zamknięciu i stanowił ostateczne wsparcie dla niedźwiedzi.

Na obecnym rynku kasowym bitcoin jest notowany poniżej Mnożnika Mayera, Ceny Zrealizowanej oraz 200 EMA. Chwilowo w czerwcu naruszona została również cena równowagi, kiedy BTC spadał do poziomu 17,6 tys. dolarów (sobota, 18 czerwca br.).
UWAGA! Podobne okoliczności wystąpiły tylko w 13 z 4360 dni sesyjnych (0,2%) i tylko w dwóch poprzednich przypadkach, w styczniu 2015 r. i marcu 2020 r. Punkty te są zaznaczone na zielono na poniższym wykresie.

Wykres prezentuje wartości opisanych powyżej modeli cenowych BTC podając również gdzie znajdowały się w 2015 oraz w 2018 roku. Źródło: Glassnode

Acuumulation Trend Score pokazuje koniec trendu niedźwiedzia?

Wskaźnik trendu akumulacji (Accumulation Trend Score) w czerwcu nadal zwraca wysokie wartości przekraczające 0,9. Jest to spowodowane głównie przez dużych graczy (posiadających powyżej 10 tys. BTC) oraz inwestorów detalicznych (z portfelami poniżej 1 BTC), którzy znacząco zwiększają swoje saldo on-chain. W ciągu ostatnich pięciu lat odnotowano sześć okresów, w którym wskaźnik zachowywał się podobnie, i które można podzielić na trzy kategorie:

• Zwyżki na rynku byka, takie jak w połowie 2019 r. i w I kwartale 2021 r., kiedy to napływ nowego popytu powoduje wzrost cen, często z udziałem wczesnych inwestorów jako strony sprzedającej.
• Zwyżki po listopadzie 2021 r., które można najlepiej opisać jako kupujących na spadki, którzy niestety byli o wiele za wcześnie.
• Jako trzecie, dołki rynku niedźwiedzia, takie jak listopad 2018 r. i marzec 2020 r. Są to okresy, w których popyt po stronie kupujących ostatecznie przeważa nad podażą i ustanawia znaczący poziom makro.

Accumulation Trend Score znajduje się w podobnych miejscach co pod koniec rynku niedźwiedzia z 2018 oraz z 2020 roku. Źródło: Glassnode

Reserve Risk oraz Dormancy Flow wskazują na historyczne dołki i wysyłają sygnał: to czas na zakupy

Wskaźnik Ryzyka Rezerwy (Reserve Risk) również spadł do najniższego poziomu w historii. Wskaźnik ten jest silnie obciążony, gdy występuje nadmiar inwestorów chcących HODLOwać i akumulacji monet w ramach podaży. Wskazuje to, że pomimo poważnych spadków cen w 2022 r., inwestorzy pozostają ogólnie nieugięci w trzymaniu swoich monet (na dobre i na złe).

Reserve Risk to wskaźnik cykliczny, który śledzi stosunek ryzyka do zysku w odniesieniu do zaufania i przekonania długoterminowych posiadaczy. Stanowi on długoterminowy oscylator, który modeluje stosunek między bieżącą ceną (zachęta do sprzedaży) a przekonaniem inwestorów długoterminowych (koszt alternatywny braku sprzedaży) (…). Wskaźnik jest niski, gdy przekonania HODLerów są wysokie, niewykorzystane koszty alternatywne rosną, a cena jest niska, co sprawia, że inwestycja wiąże się z atrakcyjnym stosunkiem ryzyka do zysku – tłumaczy Glassnode na swojej stronie.

Tak głębokie dna wskaźnika pokrywają się tylko z niedźwiedzią końcówką 2015 r. i błyskawicznym krachem z marca 2020 r.

Wskaźnik Reserve Risk znalazł się na historycznych minimach. Tak nisko „bywał” tylko dwukrotnie w historii. Źródło: Glassnode

Obok Reserve Risk najniższy poziom w historii osiągnął również wskaźnik Dormancy Flow (nie brano tu pod uwagę wczesnych danych sprzed 2011 r.). W momencie gdy ten pierwszy bada zachowanie HODLerów to „przepływ uśpionych monet” ocenia poziom kapitalizacji rynkowej w stosunku do zniszczonych dni monet (innymi słowy analizuje wydatki ponoszone przez HODLerów). Więcej o dniach zniszczonych monet, czyli CDD, przeczytasz w tym miejscu.

Obecnie sygnalizuje, że kapitalizacja rynkowa jest bardzo niska w stosunku do wartości dni zniszczonych monet. Innymi słowy, BTC porusza się poniżej implikowanej wartości godziwej, biorąc pod uwagę wartość, którą likwidują HODLerzy. Dzieje się tak zazwyczaj w przypadku, gdy najstarsze monety, które są wydawane, pochodzą z bieżącego cyklu (tzn. są stare, ale nie bardzo stare).

Niedźwiedzia interpretacja może być taka, że mamy do czynienia z okresem historycznie niskiego popytu, który po prostu nie jest w stanie wchłonąć rozproszonej podaży ze strony inwestorów. Bardziej bycza interpretacja mówi natomiast, że rynek nadmiernie rozciągnął się w dół i jest źle wyceniany w stosunku do fundamentalnego nastawienia HODLerów.

Wskaźnik Dormancy Flow znalazł się na historycznych minimach. Źródło: Glassnode

Wszystkie znaki na niebie i na ziemi wskazują, że bitcoin osiągnął już dołek cenowy w ramach obecnego cyklu. Należy jednak pamiętać, że historyczne zachowanie ceny i wskaźników (z 2015, 2018 i 2020 roku) nie musi wcale oznaczać, że tym razem notowania zachowają się tak samo. Nie brakuje bowiem osób i analityków sugerujących, że minimum znajduje się bliżej 10, a nie 20 tys. dolarów.