Indeks ”Fear and Greed” bitcoina wykazał ”chciwość” inwestorów pierwszy raz od 10 miesięcy

Wskaźnik ”Bitcoin Fear and Greed” po niecałym roku wrócił do poziomu oznaczającego ”Greed”, czyli chciwość. Oznacza to zdecydowany powrót inwestorów na rynek bitcoina i zbiega się w czasie, gdy kurs pierwszej kryptowaluty znalazł się na poziomie 23 tys. dolarów.

Inwestorami BTC znów kieruje chciwość

Wskaźnik, który określa ogólny nastrój społeczności bitcoina – Fear and Greed Index – ponownie znalazł się w strefie „chciwości”. Oznacza to powrót do tego typu nastrojów po 10 miesiącach, bowiem ostatni raz na wskaźniku można było zaobserwować metrykę na tym poziomie w dniu 30 marca 2022 roku. Co doprowadziło do powrotu byczych nastrojów wśród inwestorów BTC? Na pewno ożywienie całego rynku kryptowalut, które nastąpiło z początkiem nowego roku. Również złożył się na to powrót kursu bitcoina do poziomów, które można było obserwować w okresie sprzed upadku giełdy FTX.

Mimo, że światowy kryzys gospodarczy dalej trwa, to bitcoin nowy rok zdecydowanie zaczął przeciwnie do pesymistycznych prognoz, które napływały z rynku pod koniec grudnia. Bowiem od dnia 31 grudnia wartość BTC skoczyła o 40% i obecnie najstarsza cyfrowa moneta znajduje się na poziomie około 23 tys. dolarów.

Bitconowy ”Fear and Greed Index” ma charakter wskaźnika przedstawiającego obecnie panujące nastroje wśród inwestorów aktywów cyfrowych. Przez ostatnie 10 miesięcy poruszał się pomiędzy strefą „strachu” a „ekstremalnego strachu”, co wynikało z trwającej kryptowalutowej zimy. Do tego rynek doświadczał w tym okresie licznych trzęsień wywołanych m.in. przez upadek ekosystemu Terra oraz giełdy FTX, oraz licznych bankructw kluczowych podmiotów z tej branży.

Miniony rok nie należał do dobrych dla całego sektora kryptowalut, jednakże trzeba się skupić na tym, co dzieje się tu i teraz. A obecnie w wyniku skoku na wykresach cenowych największych cyfrowych monet, wskaźnik ”Fear and Greed Index” wreszcie znalazł się na poziomie 55, który oznacza „chciwość”.

Jednakże powyższe nie daje nam podstaw, by już otwierać szampana. Powrót to ”chciwych” nastrojów przez inwestorów nie zwiastuje wcale nadejścia nowej hossy, a ostatnie wzrosty lada moment mogą zakończyć się kolejną korektą cen.

Bitcoin Fear and Greed Index is 55 – Greed
Current price: $23,033 pic.twitter.com/OAt0TakkZR

— Bitcoin Fear and Greed Index (@BitcoinFear) January 27, 2023

Co dalej z kursem BTC – kontynuacja rajdu czy korekta?

Jak pisaliśmy wyżej, najnowsze wzrosty nie muszą wcale oznaczać nowej fali hossy. Co prawda, rynek przechodzi mocne ożywienie o czym chociażby świadczy fakt, że bitcoin został uznany najlepiej działające aktywo w 2023 roku według Goldman Sachs, a amerykańskie korporacje odpowiadają za 85% transakcji kupna BTC.
https://twitter.com/DocumentingBTC/status/1617594072280989698?s=20

Co więcej, ogłoszone wyniki dotyczące inflacji w Stanach Zjednoczonych za poprzedni miesiąc również pozytywie nastrajają inwestorów. Według opublikowanych danych, Amerykanie powoli zaczynają zbliżać się do swojego celu, jakim jest obniżenie poziomu CPI. Podczas, gdy w czerwcu stopa inflacji w USA wynosiła 9,1% (co było największym wynikiem od 40 lat), to w ostatnim miesiącu 2022 roku spadła do poziomu 6,5%.

Kolejny czynnikiem mającym wpływ na kurs bitcoina są posiedzenia Federalnego Komitetu Otwartego Rynku (FOMC). Podczas tych spotkań przedstawiciele Fedu, czyli banku centralnego Stanów Zjednoczonych w zeszłym roku ogłosili aż siedem kolejnych podwyżek stóp procentowych, które miały na celu obniżyć galopującą inflację.

W dniu wczorajszym informowaliśmy Was o tym, że założyciel SkyBridge Capital – Anthony Scaramucci- wskazał kluczowy czynnik, który napędzi nadejście nowej hossy na rynku kryptowalut. Zdaniem biznesmena, byki wrócą w pełni na rynek bitcoina, gdy inflacja w USA ustabilizuje się na poziomie około 4-5%, a Rezerwa Federalna zaprzestanie podnosić stopy procentowe.