Koniec z cichym cierpieniem. Animal Helper zmienia oblicze pomocy zwierzętom (i sam potrzebuje wsparcia!)

Dzisiejszy temat jest wyjątkowo niezwiązany ze światem krypto – ale wyjątkowo ważny dla nas wszystkich. Może zdarzyło Ci się bowiem widzieć potrącone zwierzę przy drodze? Może byłeś świadkiem wypadku z udziałem zwierzęcia, którego sprawca uciekł z miejsca zdarzenia? Znalazłeś przestraszonego psa, zaniedbanego kota albo chomika porzuconego w altance śmietnikowej? Ja – i zapewne wielu z Was – tak. Mało kto potrafi przejść obok takiego zdarzenia obojętnie, ale równie niewielu z nas wie, gdzie udać się po pomoc. Z takiego założenia wyszli twórcy Animal Helper – systemu do zgłaszania sytuacji z udziałem zwierząt, które wymagają interwencji. Od teraz pomoc wszelkim zwierzętom w potrzebie ma być szybka, prosta i skuteczna. Nareszcie!

Czym jest Animal Helper?

Animal Helper to projekt Fundacji Psia Krew, która powstała jako wynik frustracji miłośników zwierząt i niezgody na bezczynność w obliczu ich cierpienia. Animal Helper ma na celu zmienić charakter pomocy zwierzętom w Polsce.

Bezpośrednim pomysłodawcą, obok założyciela wspomnainej fundacji – Adama Van Bendlera – jest Paweł Gebert, biegły sądowy w zakresie dobrostanu zwierząt. Z pierwszej ręki wie bowiem, jak bardzo potrzebne są zmiany w prawie, mobilizacja i infrastruktura, które usprawnią pomoc zwierzętom. Zarówno tym dzikim, jak i udomowionym; poszkodowanym w wypadkach, jak i w wyniku przemocy domowej; zarówno fizycznie, jak i psychicznie. Sprawnego, spójnego systemu pomocy zwierzętom – w Polsce po prostu brakuje.

Animal Helper ma być bezpośrednią odpowiedzią na ten deficyt. Ma stanowić pewnego rodzaju odpowiednik Wojewódzkich Centrów Powiadamiania Ratunkowego dla zwierząt. Twórcy sami siebie określają mianem “pierwszej aplikacji w Polsce, która działa jak 112 dla zwierząt”.

Ujmując rzecz w merytorycznym skrócie (słowami twórców aplikacji):

Animal Helper to jeden system obiegu informacji, który powiadomi odpowiednie dla danego przypadku, miejscowe organy ścigania i służby ratunkowe lub organizację charytatywną. Zawsze, gdy zwierzęciu – domowemu, dzikiemu, czy gospodarskiemu, będzie działa się krzywda.

Inicjatywa posiada centralę zlokalizowaną w Gdańsku. Osoby zaangażowane w jej działanie procesują zgłoszenia na bieżąco. Pracownik, który otrzyma zgłoszenie za pośrednictwem Animal Helper, od początku do końca monitoruje sprawę, uaktualnia jej status i kontaktuje się z lokalnymi podmiotami gotowymi pomóc zwierzęciu w potrzebie.

Od strony osób zaangażowanych w zorganizowanie pomocy dla potrzebującego zwierzęcia, roboty jest mnóstwo. W zamyśle jednak użytkownik ma dostać możliwie nieskomplikowany system, dzeki któremu w dosłownie minutę zgłosi każdą sytuację wymagającą interwencji – także anonimowo.

Jak działa aplikacja?

Aplikacja (którą już można pobrać na urządzenia z Androidem i IOSem), zaprojektowana jest tak, żeby korzystanie z niej było maksymalnie intuicyjne. Poradzić sobie z nią mają nie tylko ludzie młodzi i obeznani technologicznie, ale docelowo także osoby starsze czy po prostu niezbyt biegłe w poruszaniu się po przestrzeni wirtualnej. Rzeczywiście, po włączeniu aplikacji opcji do wyboru mamy niewiele – i słusznie, bo czasem każda minuta jest na wagę złota!

Do wyboru mamy dwie opcje zgłoszenia incydentu: zgłoś przez telefon lub zgłoś przez formularz.

Zgłoszenie przez telefon przekierowuje do połączenia głosowego z centralą, której pracownicy przyjmą zgłoszenie. Zgłoszenie przez formularz umożliwia natomiast określenie rodzaju zdarzenia, opisanie sytuacji oraz dodanie zdjęć i dokładnej lokalizacji. W sprawach niecierpiących zwłoki można zaznaczyć odpowiednie pole na końcu formularza.

Następnie przechodzimy do podsumowania wprowadzonych informacji i weryfikacji danych kontaktowych. Ale spokojnie – dane te są potrzebne jedynie do weryfikacji prawdziwości zgłoszenia, nie sa nigdzie udostępniane, możesz zatem pozostać anonimowy.

Dla tych, którzy nie chcą lub nie mogą zainstalować aplikacji, Animal Helper jest dostępny w wersji web na www.zglos.animalhelper.pl.

Nie tylko 112 dla zwierząt

Mimo, iż najważniejszą funkcją Animal Helper jest zgłoszenie zdarzenia i uzyskanie możliwie szybkiej pomocy dla zwierzęcia w potrzebie, aplikacja ma także inne, ważne funkcje. Jest kompendium wiedzy na temat postępowania w sytuacjach nagłych, a także agregatem najważniejszych miejsc w pobliżu – schronisk, lecznic, fundacji. Użytkownik, który będzie miał czas i chęć podrążyć nieco glębiej, znajdzie także wskazówki prawne, adopcyjne, a nawet behawioralne.

Co więcej, pomysłodawcy mają nadzieję, że inicjatywa zgromadzi wokół siebie ludzi, którym na sercu leży dobro zwierząt. Ma zatem duży potencjał społecznościotwórczy; pomoże zbudować płynną współpracę między osobami o podobnej wrażliwości. A może nawet uda się tę wrażliwość zbudować i na stałe zaimplementować w społeczeństwie.

Chciałbym, żeby ludzie nie byli obojętni i żywo reagowali na krzywdę zwierząt. Nie chodzi tu tylko o karanie zwyrodnialców, ale przede wszystkim o edukowanie ludzi, że zwierzęta mają takie same prawo do godnego traktowania, jak my.

– podsumowuje Bendler, współtwórca aplikacji.

Animal Helper także potrzebuje pomocy

Opracowanie takiej inicjatywy o ziesięgu ogólnokrajowym, która będzie rzeczywiście działać sprawnie i skutecznie, wymaga jednak niemałych środków. Zarówno zaprojektowanie i obsługa aplikacji, jak i opłacenie pracowników całodobowej centrali oraz utrzymanie niezbędnej do tego infrastruktury, to niemałe koszty.

Animal Helper jest aktualnie w fazie rozwoju i zbierania funduszy. Jeśli zatem chcesz pomóc jako osoba fizyczna, możesz wesprzeć inicjatywę na zrzutka.pl. Jeśli natomiast chcesz, żeby twoja firma została sponsorem – odezwij się do fundacji bezpośrednio.

Od początku działania centrali, jej pracownicy odpowiedzieli na ponad 3000 zgłoszeń. Ta liczba dotyczyła tylko dwóch województw – Pomorskiego oraz Zachodniopomorskiego – które inicjalnie obsługiwał Animal Helper. Od trzech dni aplikacja działa także w województwie Łódzkim, Wielkopolskim i Śląskim. Możemy tylko wyobrazić sobie, że pracy będzie adekwatnie (zatrważająco) więcej. Każde wsparcie jest zatem bardzo ważne – na wagę zdrowia, a czasami nawet życia tysięcy zwierząt.