Ukraińskie służby zamknęły 9 giełd kryptowalut, które pomagały w praniu pieniędzy

Wspierana przez amerykańskie organy ścigania policja na Ukrainie zamknęła 9 kryptowalutowych platform. Wszystkie z nich rzekomo prały środki uzyskane w wyniku ataków ransomware i różnych oszustw.

Cyberpolicja i amerykańscy śledczy zamykają giełdy kryptowalut w Ukrainie

Funkcjonariusze jednostki Cyberpolicji Ukrainy i Głównego Wydziału Śledczego, współpracując z Prokuraturą Generalną, zlikwidowali aż dziewięć giełd kryptowalut, poinformowała Narodowa Policja Ukrainy. W sprawę zaangażowali się także przedstawiciele amerykańskiego Federalnego Biura Śledczego (FBI).

Wspomniane platformy oferowały usługę anonimowej wymiany kryptowalut. W praktyce chodziło o pranie nielegalnie zdobytych funduszy. Usługę tę reklamowano na zamkniętych forach hakerskich. Infrastruktura tej sieci giełd opierała się na serwerach zlokalizowanych w Stanach Zjednoczonych, kilku krajach europejskich i Ukrainie. Obecnie śledczy ustalają tożsamość wszystkich osób zamieszanych w przestępczą działalność tych dziewięciu giełd.

Odwiedzający strony 24xbtc.com, 100btc.pro, pridechange.com, 101crypta.com, uxbtc.com, trust-exchange.org, bitcoin24.exchange, paybtc.pro i owl.gold mogą dowiedzieć się, że domeny te zostały zablokowane przez organy ścigania.

Ukraina bierze kryptowaluty pod lupę

Wszystko to wpisuje się w szerszy kontekst. Ukraińskie agencje rządowe przyglądają się bowiem obecnie rynkowi kryptowalut, uczestnicząc w szkoleniach dot. tej branży. W marcu pracownicy Cyberpolicji, Agencji Odzyskiwania i Zarządzania Aktywami oraz Służby Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) uczestniczyli w szkoleniach zorganizowanych przez wiodącą światową giełdę kryptowalut Binance.

Ostatnie działanie służb Ukrainy to zresztą nie pierwszy taki ich sukces. W listopadzie 2022 r. jednostka do walki z cyberprzestępczością zlikwidowała kryptowalutowy scam, który rzekomo przynosił jego twórcom ponad 200 milionów USD zysku rocznie. Jego organizatorzy oszukiwali inwestorów poprzez sieć przedstawicielstw i punktów call center w całej Europie. W kwietniu uderzono też w rosyjską piramidę finansową, która wykorzystywała popularność kryptowalut, o wartości 40 milionów USD.

Parlament Ukrainy pracuje też nad regulacjami rynku blockchaina. Te mają opierać się na przepisach z MiCA, czyli unijnym pakiecie regulacji rynku kryptowalut. Te mają wejść w życie jeszcze w tym roku. Projekt ustawy zawiera m.in. kwestie podatkowe. Władze najprawdopodobniej opodatkują zyski z kryptoaktywów – te będą płacone tylko w momencie, kiedy inwestorzy zamienią kryptowaluty na waluty fiducjarne.