za
top kryptowaluty

TOP 10 kryptowalut, w które potencjalnie warto zainwestować

1,5% dla maluszka

Choć dziś na rynku kryptowalut panuje nuda, wielu analityków uważa, że przed nami hossa, która rozpocznie się wiosną 2024 r. Jeżeli mają rację, już dziś warto zastanowić się, jak zbudować swój portfel inwestycyjny. W tym artykule przeanalizujemy top 10 kryptowalut, które mają spory potencjał prowzrostowy lub powinny stać się składnikiem portfela każdego inwestora na rynku blockchaina.

Hossa w 2024 r.

Weszliśmy w ostatni kwartał 2023 r. Za nami bessa z 2022 r. Obecnie na rynku trwa trend boczny. Wahania czołowych kryptowalut występują, ale są stosunkowo niskie. Wiele osób oczekuje, że odrodzenie w branży nadejdzie wraz z kolejnym rokiem. Są ku temu podstawy. Wiosną w sieci bitcoina zajdzie bowiem halving. Do tego, mniej więcej w tym samym czasie Fed może zacząć obniżki stóp proc., a SEC zatwierdzić wnioski o stworzenie ETF-ów rynku spot BTC.

Jak widać, to już czas, by powoli zastanawiać się w jakie kryptowaluty i tokeny uzbroić się na czas hossy. Poniżej prezentujemy kilka ciekawych, innowacyjnych projektów, a także parę niemal tradycyjnych aktywów, w które może zainwestować osoba chcąca wejść na rynek kryptowalut.

10. Oasis Network (ROSE)

Oasis Network oferuje warstwę chroniącą prywatność dla inteligentnych kontraktów. Jego innowacyjna funkcja „ParaTime” umożliwia bezpieczną realizację wielu inteligentnych kontraktów przy jednoczesnym zachowaniu prywatności. Natywny token ROSE jest fundamentem działania tej platformy.

Wraz z rozwojem inteligentnych kontraktów, rosło będzie także zapotrzebowanie na ich bezpieczeństwo i prywatność użytkowników. Projekty takie jak Oasis mogą dzięki temu zyskać na znaczeniu.

9. Injective Protocol (INJ)

Injective Protocol to protokół zdecentralizowanych finansów (DeFi) służący do handlu międzyłańcuchowymi instrumentami pochodnymi. To zarazem szybki łańcuch bloków warstwy 1 z automatycznie realizowanymi inteligentnymi kontraktami. Projekt umożliwia też płynne tworzenie aplikacji Web3 dla branży finansowej. Zainteresowanie nim wykazał m.in. słynny inwestor Mark Cuban.

8. Protocol IQ (IQ)

Choć NFT straciły na znaczeniu, moda na nie może jeszcze wrócić. IQ Protocol to rynek wynajmu NFT, zapewniający szerszy dostęp do użyteczności takich tokenów.

Projekt jest wykorzystywany w grze The Red Village. Umożliwia wystawianie w niej swojej postaci w formie NFT, pożyczenie jej nowym użytkownikom, a także czerpanie z tego tytułu zysków.

Do tego samo stakowanie tokenów IQ oferuje możliwość osiągania pasywnego dochodu.

7. inSure DeFi (SURE)

inSure DeFi udostępnia użytkownikom rynek ubezpieczeń Metaverse, NFT i DeFi. Innowacyjne podejście jego twórców zapewnia ochronę przed oszustwami i dewaluacją, w połączeniu z atrakcyjnymi nagrodami za stake’owanie.

O tym, że bezpieczeństwo na rynku Web3 jest kluczowe dla dalszej adopcji i dla każdego inwestora, nie musimy przypominać. Jeżeli SURE będzie sprawnie rozwijane, może okazać się projektem, który zyska na znaczeniu w czasie hossy i ogólnie przyczyni się do rozwoju branży Web3.

6. Verasity (VRA)

Verasity ma być docelowo blockchainem dla e-sportu, rozrywki cyfrowej i technologii reklamowej.

To kolejny projekt, który rozwiązuje realny problem. Każdy, kto prowadził kampanię reklamową w sieci wie, jakim problemem są boty, które “nabijają” wyświetlenia na np. YouTube. Problem w tym, że boty to nie ludzie, a tym bardziej nie potencjalni klienci, którzy są zainteresowani promowaną przez nas usługą lub produktem. W efekcie część naszego budżetu reklamowego jest wydawana w sposób bezsensowny.

Verasity chce to rozwiązać za pomocą algorytmu Proof of View (PoV), który ma sprawić, że ​​reklamodawca zapłaci za reklamę tylko wtedy, gdy ta zostanie obejrzana przez prawdziwego człowieka.

5. Polygon (MATIC)

Celem MATIC jest poprawa wydajności i szybkości transakcji zawieranych w blockchainie i stworzenie ekosystemu Internet of Ethereum Blockchains. Do tego jedną z głównych zalet kryptowaluty MATIC jest jej kompatybilność z maszyną wirtualną Ethereum (Ethereum Virtual Machine). To z kolei znacznie ułatwia pracę programistom korzystającym z Solidity (język programowania Ethereum).

4. SingularityNET (AGIX)

W tym momencie wchodzimy częściowo na rynek sztucznej inteligencji. Kryptowaluta SingularityNET – AGIX – jest bowiem ważnym elementem ekosystemu, który docelowo ma stać się zdecentralizowanym rynkiem produktów AI. W założeniu twórców sztuczna inteligencja oparta na blockchainie ma wspomagać ludzi – wykonywać np. skomplikowane zadania umysłowe i obliczenia.

Biorąc pod uwagę to, że dziś obserwujemy wzrost znaczenia zarówno na rynku AI, jak i blockchaina, AGIX może okazać się interesującą inwestycją.

3. Litecoin (LTC)

Koszyk inwestycyjny warto przede wszystkim oprzeć na bezpiecznych projektach. Litecoin to dawne “srebro internetu”. Choć o tej kryptowalucie ostatnio jest ciszej i może nawet trochę zawiodła ona swoich fanów, bowiem jej kurs nie wzrósł w wyniku niedawnego halvingu, nie przekreśla to potencjału LTC w czasie potencjalnej, przyszłorocznej hossy. Ze zmniejszoną nową podażą LTC może okazać się jednym z optymalnych wyborów – zapewnić bezpieczną inwestycję, która jednocześnie pozwoli pomnożyć nasz kapitał.

ETF rynku spot etheru

2. Ether (ETH)

Ether, w wyniku The Merge, staje się walutą deflacyjną. W efekcie, gdy w czasie hossy mocno wzrośnie na niego popyt, owa deflacyjna natura sprawi, że kurs ETH może mocno wzrosnąć. Zapewne w większym stopniu niż BTC.

Pomijając już kwestie spekulacyjne, warto dodać, że ether pozostaje – jak na rynek kryptowalut – aktywem dość bezpiecznym. Stąd jest optymalnym walorem dla niemal każdego inwestora, który chce zbudować swój kryptowalutowy koszyk.

1. Bitcoin (BTC)

Wybór jest może i oczywisty, ale uważamy, że bitcoin powinien być fundamentem każdego portfela inwestora na rynku blockchaina. Powód? Chodzi o to, że to dziś najbezpieczniejsza inwestycja na tym rynku. BTC jest uznawane za towar przez SEC, więc niweluje to ryzyko ataku regulatorów. Do tego już wiosną 2024 r. możemy doczekać się powstania ETF-ów rynku spot BTC.

etf bitcoina znaczenie, inwestor patrzy na kurs btc

Podsumowanie

Na koniec dodajmy, że powyższe propozycje nie są poradami inwestycyjnymi. Chcemy jednak zwrócić Waszą uwagę na to, jak warto zaprojektować swój portfel inwestycyjny na kolejną hossę. Oczywiście niemal koniecznością jest oparcie się na bezpiecznych aktywach – bitcoinie, etherze i litecoinie. Będą one fundamentem naszego koszyka. Ten warto jednak przyozdobić także altcoinami bardziej innowacyjnych, potencjalnie przełomowych projektów. Tu ryzyko może być znacznie wyższe, ale jednocześnie większe mogą być zyski.

Warto też pamiętać o pewnej cykliczności rynku kryptowalut. W pierwszej części hossy drożeć będzie głównie bitcoin. Dopiero, gdy rynek uzna, że ten jest już “za drogi”, kapitał zacznie być przelewany na poletko altcoinów i tokenów. Wtedy to też najciekawsze i najbardziej obiecujące projekty zaczną mocno drożeć. Najbliższe tygodnie i miesiące warto spędzić na analizie takich inicjatyw i w kluczowym momencie podjąć decyzję, czy w nie zainwestować.

Bitcoina i inne kryptowaluty kupisz w prosty i bezpieczny sposób na giełdzie zondacrypto.

Tagi
Autor

Na rynku kryptowalut od 2013 r. Współorganizowałem pierwsze w Polsce konsultacje społeczne w Sejmie dotyczące technologii blockchain, a także Polski Kongres Bitcoin, w ramach którego wystąpił Andreas Antonopoulos. Współpracowałem z posłami na Sejm RP, w celu przygotowania interpelacji na temat takich kwestii jak: kryptowaluty, CBDC czy technologia blockchain. Interesuje się historią, ekonomią, polityką i oczywiście technologią blockchain.

Newsletter Bitcoin.pl

Więcej niż bitcoin i kryptowaluty. Najważniejsze newsy i insiderskie informacje prosto na Twój email.

Dbamy o ochronę Twoich danych. Przeczytaj naszą Politykę Prywatności