
Ticketmaster wprowadza na rynek usługę NFT-gating
Ticketmaster współpracuje z zespołem Avenged Sevenfold, by za sprawą Ethereum i NFT poprawić system zakupu biletów na koncerty. Chodzi o to, by położyć kres m.in. używaniu botów do kupowania wejściówek na wydarzenia kulturalne.
Ticketmaster łączy siły z Avenged Sevenfold
Już latem 2022 r. Ticketmaster ogłosił, że będzie emitować wejściówki w postaci NFT. Teraz te zapowiedzi po części stają się rzeczywistością. Firma ogłosiła bowiem start opartej na Ethereum usługi NFT-gating. Jest ona dostępna dla artystów i została opracowana we współpracy z zespołem metalowym Avenged Sevenfold. Dlaczego akurat ta grupa? Posiada bowiem swoją kolekcję Deathbats Club NFT, która pozwoliła przetestować nowe rozwiązanie Ticketmastera.
Właściciele 10 000 tokenów Deathbats Club otrzymali wcześniejszy dostęp do systemu zakupu biletów na nadchodzące koncerty zespołu w Nowym Jorku i Los Angeles. Projekt okazał się wielkim sukcesem. Frontman Avenged Sevenfold, Matt Sanders (znany jako M. Shadows), przekazał, że kupiono łącznie około 1000 biletów-NFT.
Jak wygląda cały proces? Ticketmaster prosi najpierw fanów o integrację ich portfela – chodzi o zweryfikowanie własności NFT. Gdy ta zostanie potwierdzona, przechodzimy do zakupu biletów. Reszta procesu wygląda tak samo, jak zawsze – wybieramy sektor, który nas interesuje (płytę lub trybuny), wypełniamy pola naszymi danymi i płacimy za wejściówki. Zaletą jest jednak to, że dzięki NFT mamy przywilej kupienia biletów wcześniej i szybciej.
W rozmowie z Decrypt M. Shadows podkreślił, że to „normalny proces” zakupu biletu, choć dzięki NFT nie ma sytuacji, w której musimy “stanąć” w cyfrowej kolejce “liczącej 1000 osób”. Do tego system jest chroniony przed atakami botów, za pomocą których niektórzy kupują po kilka biletów na raz by następnie sprzedać je po zawyżonych cenach.
It 100% did for people that used it. It was never meant to solve inflated prices for every ticket. Ask the @DeathbatsClub how much their tickets were and where they were located. Click bait.
— M. Shadows (@shadows_eth) March 25, 2023
Problemy rynku koncertowego
Muzyk Avenged Sevenfold ma rację. Od lat problemem fanów są ludzie, którzy wykupują bilety wydarzenia i starają się odsprzedawać je po wyższych cenach. Do tego same firmy sprzedające bilety nie ułatwiają sprawy. Nierzadko bowiem w przypadku koncertów wprowadzają systemy zawyżające ceny za pojedyncze wejściówki. Jeżeli popyt na dane bilety rośnie, system podnosi też ich ceny.
Ticketmaster oferuje też “Bilety Platinum”. To bilety oferowane bezpośrednio przez artystę oraz organizatorów wydarzenia za pośrednictwem Ticketmaster. Ich cena jest kształtowana w zależności od popytu. Może więc ulegać zwiększaniu lub zmniejszaniu w trakcie trwania procesu sprzedaży.
Celem jest umożliwienie fanom dostępu do biletów, jednocześnie zapewniając artyście, organizatorowi i obsłudze najlepsze dopasowanie ceny biletów do wartości wydarzenia
– tłumaczy Ticketmaster.
Bilety bywają już rekordowo drogie. W 2022 r. za miejsce w pierwszych rzędach na tournée Bruce’a Springsteena trzeba było zapłacić aż 5 000 USD. Podobne miejsca na koncercie Adele w Las Vegas w serwisie StubHub kosztowały od 670 do 40 000 USD. Live Nation, lider na rynku koncertowym, tłumaczył to tym, że “popyt fanów na najlepsze miejsca spowodował, że ceny biletów na koncerty wzrosły od 2019 r. dwucyfrowo”.
Bitcoina i inne kryptowaluty kupisz w prosty i bezpieczny sposób na giełdzie Zonda.