Tesla od roku nie kupiła, ale też nie sprzedała swoich bitcoinów

Rok temu – konkretnie w 1 kwartale 2021 r. – Tesla kupiła pierwsze bitcoiny. Co ciekawe, firma przyznała właśnie, że nadal jest w posiadaniu 1,26 miliarda dolarów w zasobach cyfrowych. Oznacza to brak zmian w stosunku do stanu na koniec czwartego kwartału 2021 roku.

Tesla nie kupuje i nie sprzedaje kryptowalut

Tesla nie kupiła, ale też nie sprzedała swoich kryptowalut. Jak możemy przeczytać w oświadczeniu spółki, wszelkie zmiany w wartościach cyfrowych zasobów firmy od tamtego czasu wynikają jedynie z wahań wycen tychże. W trzecim kwartale 2021 r. spółka odnotowała stratę w wysokości 51 milionów dolarów. Ta była związana ze spadkiem wartości posiadanych bitcoinów.

Tesla odnotowała 18,76 miliarda dolarów przychodu w pierwszym kwartale 2022 roku, przekraczając przewidywane 17,80 miliarda dolarów. Dochód ze sprzedaży elektrycznych pojazdów wyniósł 16,86 miliarda dolarów, co stanowi wzrost o 87% w porównaniu z analogicznym kwartałem z ubiegłego roku.

Niejednoznaczny stosunek do kryptowalut

Warto zauważyć, że założyciel Tesli, Elon Musk, chyba nie potrafi się zdecydować, czy jest zwolennikiem BTC, czy też nie.

W marcu 2021 roku, miesiąc po zakupie bitcoinów przez Teslę, Musk za pośrednictwem Twittera poinformował, że firma może akceptować bitcoiny jako formę płatności. Mniej niż dwa miesiące później zmienił jednak zdanie, ujawniając, że firma nie zaakceptuje bitcoina, a to z powodu negatywnego wpływu wydobycia kryptowaluty na środowisko.

To jednak nie koniec tej przedziwnej sagi. W lipcu Musk wyjaśnił bowiem, że gdyby mining bitcoina poszedł w innym kierunku – np. działał zgodnie z zasadami zrównoważonego rozwoju – on i jego współpracownicy przemyśleliby dodanie BTC jako formy płatności. W październiku firma potwierdziła z kolei, że ​​jest otwarta na kryptowaluty.

Możemy w przyszłości ponownie uruchomić praktykę dokonywania transakcji w kryptowalutach (“cyfrowych aktywów”) dla naszych produktów i usług.

Wierzymy w długoterminowy potencjał cyfrowych aktywów zarówno jako inwestycji, jak również jako płynnej alternatywy dla gotówki

– podała wtedy spółka.

Od dawna Musk promuje również dogecoina. W minionych latach żartował, że chciałby być CEO tego projektu. Tesla obecnie przyjmuje też DOGE w swoim sklepie internetowym. Za pomocą tej “psiej” kryptowaluty można kupować wybrane gadżety marki.