Wzrosty na rynku shiba inu nie były spowodowane tweetem Elona Muska

Samozwańczy „DOGE killer”, czyli shiba inu (SHIB), zdrożał o prawie 400%. I to w ciągu paru dni. Co przyczyniło się do tak dynamicznego wzrostu? Niekoniecznie tweet Elona Muska, jak twierdzą niektórzy. Dane z blockchaina pokazują, że pozornie irracjonalny rajd cenowy mógł zostać wywołany ruchami dużych inwestorów, którzy posiadają spore ilości SHIB. Dziś kryptowaluta kosztuje 0,00002203 USD.

Wieloryby SHIB

Dane, które posiada Santiment, firma zajmująca się analityką na rynku blockchaina, pokazują, że liczba transakcji SHIB o wartości ponad 1 miliona dolarów drastycznie wzrosła wraz ze wzrostem ceny kryptowaluty. Zarejestrowano np. zakup o wartości ponad 6 bilionów SHIB, który miał miejsce 30 września, zaledwie kilka dni przed gwałtownym wzrostem ceny.

Warto zauważyć, że zwiększone zakupy SHIB nastąpiły również po tym, jak indyjski Crypto Covid Relief ogłosił 23 września konwersję 50 bilionów tokenów SHIB – przekazanych przez współzałożyciela Ethereum, Vitalika Buterina – na stablecoiny USDC. Za konwersję odpowiadał londyński animator rynku kryptowalut – Wintermute.

Nie, to nie sprawka Muska!

Jeśli zaś chodzi o handel detaliczny, dane dostarczone przez firmę Kaiko, zajmującą się analizą blockchainów, pokazują, że wolumen obrotu na ośmiu najbardziej płynnych rynkach SHIB/USDT wzrósł najmocniej 4 października około godziny 13:00 UTC i 20:00 UTC, a następnie 5 października o 14:00 UTC.

Według Clary Medalie z Kaiko, wolumen obrotu na różnych giełdach o tym samym kierunku jest powszechny, ponieważ rynki są zintegrowane i nakładają się na siebie. W rezultacie dane handlowe par SHIB/USDT na ośmiu scentralizowanych giełdach nie dają odpowiedzi na pytanie, gdzie i kiedy rozpoczęła się pompa na rynku.

Chociaż dane nie dają odpowiedzi na powyższe pytanie, oś czasu tej pompy pokazuje, że rajd może mieć niewiele wspólnego z tweetem prezesa Tesli o jego psie Flokim. Post został bowiem opublikowany 4 października o 1:41 UTC.

Floki Frunkpuppy pic.twitter.com/xAr8T0Jfdf

— Elon Musk (@elonmusk) October 4, 2021

Możliwe, że za wzrostami stoi to, że część tokenów została przekazana organizacjom charytatywnym, a sam Buterin wysłał ponad 410 bilionów SHIB na martwy adres blockchaina, wycofując je z obiegu.

Według wpisu jednego z członków zespołu SHIB na portalu Medium, projekt w najbliższych dniach wdroży też system NFT, który będzie obejmować m.in. nowy mechanizm spalania tokenów. Za każdym razem, gdy właściciel jednego z 10 000 „Shiboshi” wymieni go na coś innego, SHIB o wartości 100 USD zostaną spalone.

Jeśli wszyscy wymienią swoje Shiboshis, będzie można spalić 1 MILION dolarów

– napisano w poście.

Według Etherscan największym posiadaczem SHIB jest adres oznaczony jako „Black Hole”, który otrzymuje tylko tokeny SHIB.