Robert Kiyosaki tłumaczy, dlaczego należy teraz inwestować w srebro

Robert Kiyosaki przedstawił powody, dla których inwestorzy powinni rozważyć dziś zakup srebra. Zauważył, że pomimo przystępnej ceny srebrnych monet, większość ludzi nadal woli „oszczędzać fałszywe dolary”.

Robert Kiyosaki mówi o tym, dlaczego warto kupować srebro

Kiyosaki ponownie zachęca do inwestowania w srebro. Powtarza, że dziś srebro to „najlepsza okazja inwestycyjna”. Napisał, że kurs srebra “jest nadal o 50%” poniżej swojego ATH. Wskazał na zastosowanie metalu szlachetnego w przemyśle. Popyt na nie mogą generować m.in. producenci “ekologicznych pojazdów elektrycznych zasilanych energią słoneczną”. Do tego “srebro jest drugim po ropie naftowej najczęściej używanym surowcem” na świecie. Wreszcie “srebro było pieniądzem od wieków”. Smucił się też, że choć dziś właściwie każdego stać na “1 srebrną monetę”, “większość ludzi woli oszczędzać fałszywe dolary”.

BIB: Biggest Investment Bargain: Silver still 50% below all time high, in demand by greenies solar EVs. Silver 2nd most used commodity after oil. Silver has been money for centuries. Who can’t afford 1 silver coin, yet most people prefer to save counterfeit fake dollars. Sad.

— Robert Kiyosaki (@theRealKiyosaki) August 25, 2023

To nie pierwszy raz, gdy Kiyosaki zaleca inwestorom kupowanie srebra. Na początku tego miesiąca namawiał do inwestowania w srebro, zanim go zabraknie. Podkreślił, że metal szlachetny jest coraz rzadszy i przez to staje się coraz lepszą okazją inwestycyjną. Zwłaszcza dla inwestorów długoterminowych. Pod tym kątem jest ciekawszym walorem niż złoto. Do tego, jak wskazał, każdy może pozwolić sobie na kupno 1 srebrnej monety. Jedna uncja srebra kosztuje obecnie nieco ponad 24 USD (do tego dochodzą niewielkie koszty wybicia monety).

Kiyosaki nazywa też złoto i srebro pieniędzmi Boga, podczas gdy dolar amerykański jest w jego oczach fałszywym pieniądzem, ponieważ nie jest zabezpieczony żadnymi twardymi aktywami.

Warto kupić też bitcoina!

Oprócz srebra Kiyosaki poleca też kupowanie złota i bitcoinów. W lutym prognozował, że do 2025 roku cena królewskiego metalu będzie wynosić 5000 USD, a kurs srebra osiągnie pułap 500 USD. Jego zdaniem bitcoin zdrożeje do 500 000 USD. W zeszłym tygodniu prognozował, że jeśli światowa gospodarka się załamie, cena bitcoina wzrośnie do mitycznego 1 miliona USD, podczas gdy złota do 75 000 USD, zaś srebra 60 000 USD. W styczniu powiedział z kolei, że kurs złota wzrośnie do 3000 USD, podczas gdy srebro osiągnie w tym roku wartość aż 75 USD.