Rafał Zaorski tworzy swój token

[vc_row][vc_column][vc_column_text]Żywa legenda tradingu w Polsce, Rafał Zaorski, postanowił stworzyć $BSB Coina. To token, który w założeniu ma usprawnić współpracę między inwestorami. Poza tym umożliwi im swobodne zrzeszanie się oraz sprawniejsze wspólne działania na rynku. Idea na myśl przywodzi to, co widzieliśmy w przypadku działań forumowiczów z WallStreetBets.

Rafał Zaorski i jego token

Głównym celem BSB Coina jest wspieranie międzynarodowej społeczności traderów. Ponoć token może jednak stać się wartościowym instrumentem spekulacyjnym. Dlaczego? Chodzi o jego interesujący model ekonomiczny. Co roku ma mieć miejsce przepalanie części coinów. Tym samym wzmocni to ich deflacyjny charakter, co z kolei powinno przyczyniać się do wzrostu wartości pojedynczego tokenu. Twórcy chcą przepalać tokeny o równowartości 10 proc. zysków osiągniętych dzięki traderskim działaniom społeczności.

Na jakim jednak etapie projekt jest teraz? Obecnie Rafał Zaorski prowadzi presale. Celem jest zebranie aż 1000 ETH. Jedna jednostka BSB Coin kosztuje 0,80 USD. Po zakończeniu przedsprzedaży cena tokenu ma od razu wzrosnąć do przedziału od 1 do 2 USD.

Co ciekawe, całość jest oparta na smart kontrakcie, który został skonstruowany w bardzo przemyślany sposób. Jak twierdzą twórcy, w przypadku nie zebrania zakładanej kwoty albo śmierci Zaorskiego i tym samym wstrzymania prac nad projektem, wszystkie środki zostaną automatycznie zwrócone inwestorom.

Płotki vs. wieloryby

Działania Zaorskiego to pokłosie tego, co zaszło na internetowym forum WallStreetBets. To tam urodził się pomysł, by przechytrzyć giełdowe wieloryby. Na cel obrano akcje spółki GameStop. Drobni spekulanci zaczęli zachęcać w sieci innych inwestorów do kupowania papierów wartościowych tej firmy. W efekcie doszło do skoku wyceny akcji. Oznaczało to jednak klęskę inwestorów instytucjonalnych, których strategia oparta była na shortach. Grube ryby zostały zmuszone przez płotki do zamknięcia pozycji ze stratami.

Sam Rafał Zaorski jest od lat znany w świecie tradingu. Parę lat temu zasłynął tym, że upublicznił swoje portfele na kryptowaluty. Jak twierdzi, prawdziwy trader powinien pokazywać swoje wyniki na giełdzie. Jest też liderem Trading Jam Session, fundacji, która wspiera polskich inwestorów. Organizacja wielokrotnie ostrzegała przed różnymi scamami na rynku finansowym.

[/vc_column_text][/vc_column][/vc_row]