Premiera platformy Circle – czyli bitcoin dla mas

 

 

Circle to wywodząca się z Boston w stanie Massachusetts firma, stawiająca sobie za cel tworzenie przyjaznych, intuicyjnych w obsłudze, a co najważniejsze darmowych i ogólnodostępnych narzędzi do obsługi płatności bitcoin. Firma ogłosiła dzisiaj na swoim blogu oficjalną premierę swojego pierwszego „dziecka” – platformy przetwarzania płatności bitcoin dla każdego, działającej pod nazwą Circle.com.

 

Z perspektywy przeciętnego użytkownika, Circle to rodzaj portfela przeglądarkowego, jednak o znacznie uproszczonej obsłudze. Tak jak w przypadku tradycyjnego portfela bitcoin możemy tu deponować nasze bitcoiny, odbierać i wysyłać płatności w bitmonetach (także w postaci transferu środków na adres email odbiorcy mającego konto w circle), nie zaprzątając sobie jednak głowy technicznymi aspektami związanymi z obsługą i bezpieczeństwem tradycyjnego portfela.

 

Dodatkowo, obok portfela mamy do dyspozycji funkcję podręcznego kantoru – gdzie, po skojarzeniu konta Circle ze swoim rachunkiem bankowym lub kartą kredytową, możemy za pomocą jednego przycisku, szybko i poręcznie doładować swoje konto w odpowiednią sumę bitmonet, zaś serwis sam pobierze z naszego rachunku odpowiednią ilość środków. Nie ma konieczności dokonywania kłopotliwych przelewów bankowych.

 

Niestety, na obecną chwilę usługa ta dostępna jest jedynie dla posiadaczy rachunków ulokowanych w bankach operujących na terenie Stanów Zjednoczonych.

 

Po miesiącach prac nad kodem i beta testów nowej platformy, dzisiaj doczekaliśmy się jej oficjalnego otwarcia. Jak zapowiadali jego twórcy, serwis jest rzeczywiście bardzo prosty w obsłudze, a jego interfejs przejrzysty i naprawdę intuicyjny, zaś wszystko pozbawione jakichkolwiek opłat czy prowizji. Każdy użytkownik może zdeponować na swoim koncie nieograniczony depozyt.

 

Już po niecałej minucie przeznaczonej na założenie konta i zalogowanie się do systemu, mamy do dyspozycji doskonałe w swej prostocie narzędzie do codziennego użytku, pozwalające korzystać z dobrodziejstw płatności bitcoin wszystkim – nawet tym mniej wtajemniczonym w technologie internetowe.

 

Serwis dostępny jest aktualnie w siedmiu językach: angielskim, chińskim, japońskim, portugalskim, hiszpańskim, francuskim i niemieckim – jak odczytujemy na blogu Circle: „umożliwiając mu tym samym dostęp do ok. 40% światowej populacji”. Wraz z rozwojem projektu dołączać mają do niego nowe wersje językowe oraz funkcjonalności dedykowane dla użytkowników z innych zakątków globu.

 

W rozwój projektu Circle zainwestowano już ponad 25 milionów dolarów, pochodzących od wybitnych inwestorów, w tym także tych wywodzących się ze słynnej manhattańskiej Silikonowej Alei. Wśród nich można wymieniać takie nazwiska i korporacje jak:

 

Jeremy Allaire – twórca przeglądarki internetowej Netscape, a obecnie (obok Sean’a Neville’a) jeden z głównych ojców projektu Circle,

 

Jim Breyer – inwestor mający na swym koncie owocne inwestycje w ponad 30 projektów, wśród nich m.in.: Facebook czy też Spotify,

 

Grupa Inwestycyjna Accel Partners – skupiająca w swoich rękach kapitał rzędu prawie 9 miliardów dolarów,

 

Grupa Inwestycyjna General Catalyst Partners,

 

Grupa Inwestycyjna Oak Investment Partners – mogąca pochwalić się inwestycjami w prawie 500 firm oraz dochodami rzędu ponad 8 miliardów dolarów,

 

Barry Silbert – założyciel portalu SecondMarket.com

 

Michele Burns – amerykańska bizneswoman zasiadająca na najwyższych stanowiskach w radach nadzorczych takich firm jak: Wal-Mart, Cisco Systems czy Goldman Sachs.

 

Circle rzuca wyzwanie takim, wiodącym w świecie Bitcoin, firmom jak Coinbase czy Blockchain oferując narzędzie nie tylko proste w użytkowaniu, ale ponadto bezpieczniejsze. Circle wykonuje kolejny krok naprzód oferując każdemu użytkownikowi 100% ubezpieczenie od wszystkich złożonych depozytów. Ta pionierska w świecie płatności bitcoin usługa udostępniona została dzięki współpracy z agencją ubezpieczeniową Marsh – jedną z największych i najbardziej cenionych tego typu agencji na świecie.

 

W niedługim czasie za wersją przeglądarkową serwisu mają podążyć także aplikacje na mobilne systemy operacyjne, jak Android czy iOS.

 

Warto także zaznaczyć, że Circle jest członkiem specjalnej grupy doradczej działającej na mocy ustawy o Tajemnicy Bankowej z 1970 roku – prominentnej organizacji zrzeszającej agencje nadzoru, organy ścigania, instytucje finansowe i stowarzyszenia handlowe, doradzające Departamentowi Skarbu Stanów Zjednoczonych w celu przeciwdziałania i wykrywania procederów prania brudnych pieniędzy.