Pierwsze CBDC już za 3 lata – sugeruje ekspert

Analityk Deutsche Bank Marion Laboure powiedział, że główne banki centralne, które niedawno utworzyły think tank do eksploracji tematu walut cyfrowych (CBDC), mogą podjąć konkretne działania w tej kwestii w ciągu trzech lat. Globalna pandemia ponoć tylko przyspiesza ten proces.

Pierwsze CBDC za 3 lata

Kiedy Bitcoin pojawił się na rynku po raz pierwszy ponad dekadę temu, banki centralne całkowicie zignorowały potencjał, jakie daje technologia blockchaina. Potem nawet próbowały ograniczyć adopcję kryptowalut. Teraz jednak, gdy ostatecznie zrozumiały, że łańcuch bloków gwarantuje pewne korzyści, adoptują go na swoje potrzeby.

Analityk Deutsche Banku Marion Laboure powiedział Reutersowi, że banki centralne, które niedawno utworzyły grupę badawczą dot. CBDC, prawdopodobnie wydadzą pierwszą cyfrową walutę w ciągu około trzech lat.

W styczniu tego roku media informował, że Europejski Bank Centralny wraz z bankami centralnymi Kanady, Anglii, Japonii, Szwajcarii i Szwecji utworzyły think tank, który ma zająć się aspektami emisji CBDC. Bank for International Settlement (BIS) również przyłączył się do inicjatywy. Laboure powiedział, że grupa bankierów centralnych powinna była spotkać się w tym miesiącu w celu omówienia tematu. Jednak status spotkania jest obecnie niejasny.

CBDC pomogą w dodruku?

Według Laboure’a CBDC pomogą bankom centralnym ulepszyć programy luzowania ilościowego. Innymi słowy, o ile Bitcoin ma ograniczoną podaż, tak cyfrowe waluty banków centralnych będą skazane na ciągły dodruk, na skalę, o jakiej marzą politycy. Wywoła to zapewne inflację i będzie oznaczało realizację słynnej Nowoczesnej Teorii Monetarnej, która umożliwia ponoć zadłużanie się rządów w nieskończoność. Krótkoterminowo to świetny pomysł, przynajmniej z perspektywy władz. Gorzej, że z czasem wywoła to inflację (widać to np. w Polsce, gdzie 500+ i inne programy socjalne były czynnikami proinflacyjnymi).

Chociaż nasze pieniądze i tak mają już właściwie formę cyfrową (są zapisami na kontach w bankach i na kartach kredytowych), CBDC będą się różnić tym, że będą opierać się na łańcuchach bloków. Teoretycznie powinno to zwiększyć transparentność emisji pieniędzy. Czy tak jednak będzie?