Nowe dane płyną do nas z USA. Co zrobi Fed?
Znamy nowe dane dot. inflacji w USA. W czerwcu ceny rosły w mniejszym tempie. To ważna informacja dla Fedu, który może we wrześniu zacząć cięcia stóp procentowych.
Inflacja w USA spada
W czerwcu 2024 roku inflacja konsumencka (CPI) w USA wyniosła 3% – poinformowało rządowe Biuro Statystyki Pracy (BLS). Konsensus rynkowy zakładał wynik niewiele wyższy – 3,1%.
Co to oznacza? Jak zapewne pamiętasz, przez pierwsze trzy miesiące 2024 roku inflacja CPI w USA znów rosła. W kwietniu doszło do ponownego, pozytywnego przełamania trendu. Dezinflacja utrzymała się też w maju, a czerwiec pokazał, że ceny nadal rosną w wolniejszym tempie. Mamy więc powtórkę z okresu od września do listopada 2023 r., kiedy też zaczęło się wydawać, że inflacja została pokonana.
Ostatni raz inflacja była na tak niskim poziomie w czerwca 2023 r. – wtedy też wyniosła 3%. Szczyt zarejestrowano zaś w czerwcu 2022 r. na poziomie 9,1%.
Fed zacznie ciąć?
To wszystko dobre wieści. Fed teoretycznie mógłby zaryzykować i zacząć już cięcia stóp. Tyle że cel inflacyjny wynosi 2%. Jerome Powell, który stoi na czele banku centralnego, uparcie powtarza, że obniżki rozpoczną się, gdy on i jego współpracownicy będą mieli pewność, że CPI zmierza w kierunku 2%. W czasie niedawnej debaty w Senacie USA powiedział wprost, że przedwczesne cięcia są zbyt ryzykowne i mogą zniweczyć dotychczasowe starania władz.
Jest jednak i druga strona medalu. To inne dane: te dot. rynku pracy. Stopa bezrobocia w USA wzrosła przez miesiąc z 4% do 4,1%. To miejsce po przecinku oznacza skok liczby osób, które szukają pracy, o 162 tysiące.
To ostatnie to jasny sygnał dla Fedu: rynek jest schłodzony i dalsze utrzymywanie stóp proc. niesie za sobą ryzyko recesji. W praktyce oznacza to, że bank centralny swoją polityką stłumił przepływ pieniędzy w gospodarce. To przekłada się na spadek inflacji, ale też większą ostrożność firm w zatrudnianiu ludzi.
Powell stoi więc na cienkiej warstwie lodu. Jeden krok za dużo może oznaczać kąpiel w lodowatej wodzie.
Co na to bitcoin?
Rynek kryptowalut czeka na cięcia. Zgodnie z Fed Watch Tool, prawdopodobieństwo pierwszego cięcia we wrześniu wynosi już ponad 86%. Przed publikacją danych o inflacji było to ok. 10 pkt. proc. mniej.
Bitcoin nie zareagował jednak na te wiadomości dużymi wzrostami. Cena wynosi obecnie nieco ponad 57 000 USD, co oznacza nawet spadek kursu o 1,17% w skali doby. W ciągu tygodnia bitcoin podrożał jednak o 5%.
Lepiej radzi sobie ether. Za 1 ETH płaci się dziś 3084 USD, co przekłada się na skok o 7% w skali 7 dni. Od wczoraj cena się nie zmieniła.
Bitcoina i inne kryptowaluty kupisz w prosty i bezpieczny sposób na giełdzie zondacrypto.
Na rynku kryptowalut od 2013 r. Współorganizowałem pierwsze w Polsce konsultacje społeczne w Sejmie dotyczące technologii blockchain, a także Polski Kongres Bitcoin, w ramach którego wystąpił Andreas Antonopoulos. Współpracowałem z posłami na Sejm RP, w celu przygotowania interpelacji na temat takich kwestii jak: kryptowaluty, CBDC czy technologia blockchain. Interesuje się historią, ekonomią, polityką i oczywiście technologią blockchain.
Na rynku kryptowalut od 2013 r. Współorganizowałem pierwsze w Polsce konsultacje społeczne w Sejmie dotyczące technologii blockchain, a także Polski Kongres Bitcoin, w ramach którego wystąpił Andreas Antonopoulos. Współpracowałem z posłami na Sejm RP, w celu przygotowania interpelacji na temat takich kwestii jak: kryptowaluty, CBDC czy technologia blockchain. Interesuje się historią, ekonomią, polityką i oczywiście technologią blockchain.
Newsletter Bitcoin.pl
Więcej niż bitcoin i kryptowaluty. Najważniejsze newsy i insiderskie informacje prosto na Twój email.
Dbamy o ochronę Twoich danych. Przeczytaj naszą Politykę Prywatności