Najważniejsze osiągnięcia branży kryptowalut w 2020 roku

Rok 2020 był wielkim sukcesem dla technologii kryptowalut i blockchain. Jest to jedyny rok, w którym korzystanie z płatności cyfrowych, w tym Bitcoina i innych kryptowalut, było koniecznością, czy to bezpośrednio, czy pośrednio. Przyjrzyjmy się więc największym osiągnięciom technologii rozproszonej księgi i sektora cyfrowych walut w 2020 roku.

COVID-19: błogosławieństwo dla cyfryzacji, katastrofa dla ludzi

Rok 2020 jest uznawany jako katastrofalny, głównie z powodu wybuchu pandemii koronawirusa i globalnego lockdownu. Początkowo spowodował on poważne załamanie na większości światowych rynków, w tym na rynku kryptowalut. Później jednak okazało się to błogosławieństwem dla branży.

Rzecz w tym, że globalna blokada popchnęła ludzi do poszukiwania alternatywnych sposobów prowadzenia codziennej działalności. To spowodowało znaczny wzrost cyfryzacji. Ludzie zaczęli interesować się cyfrowymi rozwiązaniami, w tym blockchainem i kryptowalutami.

To z kolei skłoniło banki centralne, w tym japońskie, brytyjskie, australijskie, norweskie, niemieckie, szwedzkie i wiele innych, do poszukiwania i prowadzenia badań nad blockchainem i cyfrowymi walutami banku centralnego (CBDC). Obecnie najbliżej wprowadzenia swojej cyfrowej waluty są Stany Zjednoczone i Chiny.

Ogólnie rzecz biorąc, popularyzacja cyfrowych technologii zwiększyła świadomość ludzi na temat ich funkcjonowania. Ponadto, ponieważ wiele z tych rozwiązań okazało się dość skutecznych w rozwiązywaniu rzeczywistych problemów, przyczyniło się to do wzmocnienia zaufania do innowacji.

Osiągnięcie nowych rekordów

Wzrost zaufania spowodował wzrost wykorzystania takich rozwiązań. Dla kryptowaluty oznaczało to zmianę trendu. Do końca 2020 roku cały rynek kryptograficzny wzrósł o ponad 160%, a kilka aktywów zyskało ponad 120% swojej wartości.

Sam Bitcoin (BTC) wzrósł o 226%, Ethereum (ETH) o 227%, Litecoin (LTC) o 153%, a Monero (XRM) o 172%. Niektóre monety odnotowały znacznie większe zyski. Zap (ZAP) wzrósł o 4985%, Pirate Chain (ARRR) – 4428%, Celsjusz (CEL) o 3555%, Auctus (AUC) o 3019%, a Elrond (EGLD) zyskał na wartości 2097%.

Tak ogromne zyski przyciągają coraz więcej inwestorów. Z tego powodu prognozuje się, że rok 2021 będzie jeszcze bardziej udany dla rozwoju branży.

Połączenie finansów tradycyjnych i cyfrowych

Konieczność innowacyjnych rozwiązań w zakresie prowadzenia biznesu spowodowała również, że giganci ze sfery tradycyjnych finansów zaczęli rozwijać i wprowadzać nowe usługi. Sprzedaż i kupno kryptowalut zaczął oferować m.in. PayPal. Był to duży krok dla całej branży cyfrowych walut.

Gigant płatniczy wkroczył na rynek kryptowalut, co pozwoliło jego klientom na kupno i sprzedaż BTC za pomocą rachunków PayPal. W przyszłości klienci firmy będą mogli wykorzystywać swoje cyfrowe zasoby do zakupu towarów i usług od około 26 milionów sprzedawców na całym świecie, którzy akceptują i korzystają z usług PayPal.

Po ogłoszeniu PayPala rozpoczął się byczy rajd na kilku głównych monetach, w tym na Bitcoinie, który w tym czasie wzrósł do poziomu 19 350 dolarów. Obecnie usługa jest nadal bezpłatna, jednak działa tylko w USA. Paypal ma zamiar rozszerzyć ją na inne części świata do 2021 roku.

Możliwości współpracy z firmami zajmującymi się kryptowalutami szukają też inni przedstawiciele branży taradycyjnych finansów. Visa połączyła swoje siły z największymi giełdami m.in. Binance i Coinbase. W ten sposób chce zapewnić swoim klientom kryptowalutowe karty, dzięki którym cyfrowy pieniądze staje się tak prosty i wygodny jak fiat. Binance już pod koniec 2020 roku zaczął dostarczać karty swoim klientom

Zmiana stanowiska rządów

Nie tylko giganci finansowi przyznają, że cyfrowe waluty mają potencjał. Nowa rzeczywistość zmusiła również rządy do poszukiwania nowych rozwiązań.

Wszystko zaczęło się, gdy w związku z rozprzestrzenianiem się koronawirusa, pojawiły się pogłoski o niebezpieczeństwie fizycznego pieniądza. Niektóre kraje, w tym Chiny i Węgry, myślały nawet o całkowitym zastąpieniu gotówki pieniądzem cyfrowym. Ten krok miałby jednak zbyt dramatyczne konsekwencje gospodarcze. Niemniej jednak, potrzeba innowacyjnych rozwiązań w celu zminimalizowania fizycznych kontaktów była oczywista.

To zmusiło kraje i ich rządy do zwrócenia uwagi na waluty cyfrowe. W związku z tym Rada Stabilności Finansowej (FSB), organ regulacyjny stojący za grupą G-20, zaczęła opracowywać ramy włączenia walut cyfrowych do istniejącej branży finansowej. W tym celu połączyła siły z Międzynarodowym Funduszem Walutowym (MFW), Bankiem Światowym i Bankiem Rozrachunków Międzynarodowych (BIS).

Duże zainteresowanie kryptowalutami wykazują też kraje rozwijające się, takie jak Argentyna, Wenezuela i inne. Oprócz konieczności dostosowania się do nowych warunków życia, okazało się, że cyfrowe aktywa mogą służyć jako dobry sposób na przechowywanie wartości w obliczu dewaluacji narodowych pieniędzy.

Możliwość adopcji kryptowalut rozważają też organy nadzoru finansowego. W lipcu tego roku Amerykańskie Biuro Kontrolera Waluty (OCC) opublikowało notatkę zezwalającą na świadczenie kryptowalutowych usług powierniczych w federalnych instytucjach bankowych. Wysiłki OCC i Biura Skarbu USA stanowią znaczący krok naprzód w propagowaniu adopcji i stosowania kryptowaluty w USA.

Torowanie drogi na przyszłość

Niezależnie od tego, czy pandemia się skończy, trend do cyfryzacji wydaje się być trwały. Oczekuje się, że w 2021 r. ludzie będą dalej badać potencjał blcokchaina i kryptowalut zarówno w biznesie, jak i w życiu codziennym.

Wzrost cen najprawdopodobniej przyciągnie więcej inwestorów w możliwych okresach korekty. Właśnie dlatego prognozuje się, że długoterminowy trend będzie raczej byczy.

Ponadto w 2021 Chiny zamierzają uruchomić CBDC. Być może inne kraje również dołączą do cyfryzacji systemu monetarnego. To z kolei spowoduje dalszy wzrost świadomości społeczeństwa o zasobach cyfrowych, torując drogę do ich pełnoprawnej adopcji.