Mniej wielorybów, jednak więcej bitcoinów. Dlaczego śledzenie „dużych ryb” jest tak istotne?

Jeżeli interesujesz się kryptowalutami już od jakiegoś czasu, z pewnością słyszałeś o występujących na tym rynku wielorybach. Do ich grona zaliczamy inwestorów o najgłębszych kieszeniach i najbardziej pokaźnych portfelach, którzy obracają wartymi dziesiątki lub nawet setki milionów dolarów bitcoinami (BTC). Jak się okazuje, świadomość kim są oraz kiedy kupują i sprzedają swoje aktywa, może być ważniejsza dla Twojego tradingu, niż Ci się wydaje. W tym artykule wyjaśnię Ci dlaczego.

Od krewetki do długopłetwca oceanicznego, czyli kim jesteś na rynku bitcoina?

Pozwolę sobie w tym miejscu założyć, że jesteś krewetką. Na rynku kryptowalut nie jest to jednak określenie obraźliwe, a kategoryzujące inwestora w gronie innych „rynkowych ryb”. Za krewetkę uznaje się wszystkich tych posiadaczy BTC, których udziały nie przekraczają wartości jednego bitcoina.

Następne w kolejności są kraby, którym udało się na swoich portfelach zgromadzić maksymalnie 10 bitcoinów. Wyżej w hierarchii stoją ośmiornice posiadające do 50 bitcoinów, a nad nimi ryby z rachunkami liczącymi nie więcej niż 100 BTC.

Przesuwając się wyżej, w rankingu znajdziemy również delfiny oraz rekiny. Te pierwsze gromadzą od 100 do 500 bitcoinów, a drugie do 1000 bitcoinów.

Kluczową rolę na rynku odgrywają natomiast wieloryby, czyli najwięksi posiadacze BTC (oraz innych kryptowalut). Zwyczajowo przyjmuje się, że do grupy tej zaliczają się osoby i podmioty gromadzące w swoich portfelach więcej niż 1000 bitcoinów. Dodatkową kategorią są długopłetwce oceaniczne (z ang. humpback) zwane też super-wielorybami. Aby należeć do tej grupy potrzeba już ponad 5 tysięcy bitcoinów.

Całe zestawienie w prosty i obrazowy sposób prezentuje poniższa grafika:

Ranking posiadaczy BTC. Sprawdź, którym wodnym zwierzęciem na rynku bitcoina jesteś. Źródło: CoinsCapture

Podobnie jak na innych rynkach finansowych, mali inwestorzy (krewetki, kraby i inne) chętnie obserwują zachowanie największych graczy (wielorybów), czyli profesjonalnych inwestorów, giełd oraz tak zwanych early-adopterów, którzy kupili lub wykopali swoje pierwsze bitcoiny, gdy cena pojedynczej monety była zdecydowanie niższa niż obecnie.

Śledzenie ruchów wielorybów i analiza rynku

Śledzenie wielorybich ruchów oraz związanych z nimi statystyk to ważna część analizowania głównych rynków kryptowalutowych, nie tylko sieci Bitcoin, ale również Ethereum. Dlatego poniżej zebrałem kilka ciekawych statystyk dotyczących tej specyficznej grupy inwestorów.

20% inwestorów posiada 80% kapitału całego rynku, czyli Reguła Pareto na rynku kryptowalut. Najwięksi posiadacze bitcoinów nazywani są wielorybami, ponieważ ich ruchy zakłócają wody, w których pływamy my, czyli mniejsze ryby.

Według BitInfoCharts, zaledwie cztery portfele kontrolują ponad 3,5% wszystkich bitcoinów w obiegu o wartości kilkudziesięciu miliardów dolarów, a 100 największych portfeli posiada około 15% wszystkich bitcoinów o wartości ponad 100 miliardów dolarów.

Chociaż płotki są na rynku najsilniejszą grupą pod względem adresów, jak widać w zaprezentowanej poniżej tabeli, to najwięcej bitcoinów gromadzą właśnie wieloryby.

Źródło: BitInfoCharts

Wieloryby mogą stanowić problem dla bitcoina ze względu na koncentrację bogactwa, zwłaszcza jeśli pozostają nieaktywne i obniżają płynność, co z kolei może zwiększyć zmienność cen. Zmienność jest dodatkowo podbijana, jeśli wieloryb przenosi dużą ilość bitcoinów w jednym momencie.

Jeśli dużo inwestorów próbuje sprzedać bitcoina za tradycyjną walutę, brak płynności i duży rozmiar transakcji może wywrzeć presję na spadek ceny BTC, ponieważ inni uczestnicy rynku widzący transakcje próbują podążać za trendem wyznaczanym przez największych graczy. Duzi posiadacze bitcoina mogą jednak próbować sprzedawać swoje aktywa w mniejszych ilościach przez dłuższy czas („po kawałku”), aby uniknąć zwrócenia na siebie uwagi. W ten sposób wywołują potencjalne zakłócenia rynku, kreując nieoczekiwany wzrost lub spadek ceny. Tym sposobem wieloryby stwarzają warunki do spekulacji wśród mniejszych ryb.

W dalszej części artykułu przeanalizujemy jak zmieniała się ilość wielorybów na rynku bitcoina i etheru w styczniu 2022 roku oraz jak rosła lub spadała łączna wartość posiadanych przez nich kryptowalut. Dwie te wartości nie muszą bowiem iść ze sobą w parze!

Liczba wielorybów na rynku BTC maleje, wielorybie portfele ETH odbijają od dołka

Aby ocenić nastroje wśród wielorybów na początku 2022 roku, przyjrzymy się ilości bitcoinów oraz etheru trzymanych w portfelach największych graczy rynku kryptowalutowego. Pamiętaj, że “wielorybem” nazywamy portfel (lub jego właściciela) zawierający więcej niż tysiąc BTC i dziesięć tysięcy ETH.

Liczba wielorybów BTC spadła z 2153 do 2137 w styczniu 2022 r., czyli do poziomu ostatnio widzianego w połowie września 2021 r. Pomimo spadku należy zauważyć, że liczba wielorybów na rynku BTC pozostaje w zakresie historycznie powtarzalnych wahań: nie przekroczyła jeszcze lokalnego dołka w okolicach 2110 wielorybów obserwowanego pod koniec ubiegłego roku, ani maksimum na poziomie 2168 ustanowionego pod koniec grudnia 2021 roku

Przełamanie mogłoby nam zasugerować, że na rynku pojawia się nowy popyt i/lub mniejsze portfele agresywnie gromadzą BTC.

Liczba wielorybich adresów na rynku bitcoina (niebieska linia) oraz ethereum (fioletowa). Źródło: Kraken

W przeciwieństwie do wielorybów BTC, liczba grubych ryb na rynku etheru nieznacznie wzrosła z 1157 do 1163, osiągając najwyższy w tym roku poziom 1167 w dniu 30 stycznia. Można sądzić, że liczba wielorybów ETH wynika z ogólnej aktywności rynkowej i przenoszenia ETH między portfelami różnych zdecentralizowanych aplikacji (dApps) i tokenów NFT opartych na ETH.

Bitcoinowych wielorybów mniej, jednak gromadzą rekordowe ilości BTC

Podczas gdy liczba wielorybów BTC wykazuje tendencję spadkową w 2022 roku, ilość BTC w ich posiadaniu wzrosła z 7,91 mln do 8,03 mln do 31 stycznia, co może oznaczać, że pomimo mniejszej liczby bardzo dużych inwestorów na rynku, niektórzy zapobiegawczo skupowali ostatnie spadki, licząc na aprecjację cen w dłuższym terminie.

Z drugiej strony, ilość ETH w posiadaniu wielorybów spadła z 81,29 mln do 81,24 mln. Dodając do tego statystykę wzrostu ilości samych wielorybów możemy dojść do wniosku, że spadki etheru na przestrzeni stycznia mogły być spowodowane przez realizację zysków właśnie przez największych graczy.

Łączna ilości bitcoinów oraz ethereów zgromadzona w wielorybich portfelach. Źródło: Kraken

Jeżeli chcecie na własną rękę śledzić ruchy wielorybów na rynkach kryptowalut, polecam obserwować twitterowy profil @whale_alert, który śledzi ponad 2 miliony użytkowników. Publikowane są tam informacje o największych transferach dokonywanych każdego dnia na głównych rynkach, w tym BTC, ETH, XRP, TRX oraz stablecoinach.

Ciekawie prezentują się również statystyki na stronie WhaleStats, która śledzi zachowanie 1000 największych portfeli działających w sieci Ethereum. Dla przykładu w styczniu każdy z nich dokonał średniego zakupu ETH za wartość niemal 6 milionów dolarów. Średnia łączna wartość posiadanych środków przekroczyła natomiast 126 milionów dolarów w etherach.