Plan Do Kwona przegłosowany. Powstanie LUNA 2.0

Głosowanie nad propozycją Do Kwona, aby ponownie uruchomić blockchain Terra i utworzyć tokeny LUNA 2.0, zakończyło się. W sumie aż 65,5% osób poparło propozycję reaktywacji projektu. Tylko 13,2% było przeciwnych pomysłowi. Nieco ponad 20%  zdecydowało się wstrzymać od głosu.

Terra: reaktywacja

Po upadku Terry, dyrektor generalny Terraform Labs, Do Kwon, zasugerował uruchomienie nowej sieci (początkowo opisując ją jako hard forka). Nowy blockchain będzie nosił nazwę… Terra. By odróżnić go od “starej” Terry, ta zostanie przemianowana na Terra Classic.

W oparciu o szczegóły zawarte w propozycji Kwona, wiemy, że Terra 2.0 ma wystartować już jutro. Tokeny LUNA 2.0 będą dostępne na rynku wkrótce po premierze nowego blockchaina – zapewne na mniej więcej tych samych giełdach, które umożliwiały obrót “pierwszą” LUNĄ.

Na rynku są osoby, które od dawna posiadały LUNA, jak i UST, ale także te które kupiły tokeny po tym, jak cały ekosystem zaczął upadać. Teraz posiadacze LUNA sprzed ataku otrzymają airdrop zbliżony do pełnej wartości ich portfela, podczas gdy ci, którzy kupili token już po upadku, otrzymają środki w proporcji 1:0,000015.

Co z posiadaczami UST? Ci, którzy mieli jednostki stablecoina przed jego upadkiem zyskają 1:0,033, a ci, którzy kupili token po upadku mogą liczyć na 1:0,013.

Co więcej, nowy blockchain Terra będzie istniał bez tokena UST, stablecoina, który upadł w ostatnich tygodniach powodując krach na całym rynku kryptowalut.

Problemy projektu

Jak informowaliśmy na przestrzeni ostatniego tygodnia, UST – algorytmiczny stablecoin ekosystemu Terra – stracił powiązanie kursowe z dolarem. Właśnie to doprowadziło do upadku LUNA.

Utrata powiązania oznaczała, że traderzy mogli wymienić UST na LUNA robiąc arbitraż. W ten sposób “dodrukowano” ponad 6 bilionów LUNY, powodując to, że kurs tokena spadł do wartości 0 USD w ciągu kilku dni.

Wszystko to doprowadziło też do paniki na rynkach bitcoinów, etherów i innych kryptowalut. Eksperci zaczęli też w efekcie zwracać uwagę na to, jakim zagrożeniem stały się źle zaprojektowane stablecoiny.

Kamil Gancarz z Instytutu Kryptografii w ostatnim wywiadzie, jakiego udzielił, zauważył, że nie jest wykluczone, że kolejnym stablecoinem, jaki mieć problemy natury ekonomicznej, będzie tether, którego rezerwy do teraz nie są w pełni znane.

Z kolei prof. Krzysztof Piech twierdzi, że ewentualny upadek tethera może doprowadzić do gigantycznego krachu na rynku kryptowalut.

– LUNA jest przestrogą dla wszelkich projektów i inwestorów. (…) Dla mnie jest to przykład tego, jak można dobrze rozpromować projekt, który w swoich fundamentach jest źle zaprojektowany. Gdyby LUNA była dobrze przemyślana, projekt nadal by się rozwijał – zwłaszcza mając takie zaplecze – tłumaczył w wywiadzie.