Lider Szwajcarskiego Stowarzyszenia Bitcoin: Stablecoiny są przyszłością

Współzałożyciel Szwajcarskiego Stowarzyszenia Bitcoin, Luzius Meisser, uważa, że stablecoiny i zmodyfikowane ICO ożywią rynek technologii blockchain w najbliższej przyszłości.

Meisser jest znany w środowisku szwajcarskich krypto-entuzjastów. Jest współzałożycielem wspomnianego stowarzyszenia, które promuje ideę Bitcoina od 2013 r. Ponadto jest z wykształcenia ekonomistą oraz informatykiem. Posiadana, skumulowana wiedza z obu obszarów zwiększa jego wiarygodność w kwestii kryptowalut. Dziś uważa on, że w najbliższej przyszłości czeka nas hype na stablecoiny i odrodzenie ICO, choć to drugie w nowej formie. Swoje zdanie przedstawił wczoraj w wywiadzie udzielonym dziennikarzom Cointelegraph w czasie konferencji Crypto Finance w St. Moritz w Szwajcarii.

ICO 2.0.

ICO okazało się świetnym sposobem na zbiórki kapitału dla młodych firm. Niestety – jak to zwykle bywa – stosunkowo łatwy pieniądz przyciąga też oszustów. Dlatego Meisser uważa, że ten model finansowania odżyje, ale wymaga odmienionej formuły, w której ważną rolę odegrają security tokens oraz większe prawa inwestorów dochodzenia ich praw.

Stablecoiny

Także stablecoiny mogą spowodować, że kryptowaluty wrócą do łask tłumów. Dlaczego? Zdaniem eksperta:

“Stablecoiny są warunkiem wstępnym, aby umożliwić przeciętnym firmom wniesienie kapitału własnego na [poziom] blockchain (…).”

Temat ten rozumie wielu innych ekspertów i inwestorów. By nie szukać zbyt długo – również bracia Winklevoss stworzyli własną “stabilną krytowalutę” w postaci Dolara Gemini, która jest ważnym elementem ich platformy handlowej o tej samej nazwie – Gemini.

W Polsce przez okres kilku miesięcy trwały prace nad dPLN – zdigitalizowaną złotówką. Niestety ten akurat projekt przerwano. Nadzieje na sukces można wiązać z Fiat Based Token. Ponoć szczegóły projektu mamy poznać wkrótce.

Powyższe przykłady pokazują, że idea stablecoinów – choć zaliczyła falstart w postaci Tethera – prężnie się rozwija.

Krypto-Raj?

W dalszej części swojej wypowiedzi Meisser mówił o stosunku szwajcarskich banków do kryptowalut. I ten fragment może być czymś bardzo zaskakującym dla osób, które znają Szwajcarię tylko z medialnych newsów i opowieści. Ponoć lokalne banki nadal niezbyt chętnie podchodzą do blockchainowych monet. Trzymają się od nich z dala w obawie przed ewentualnymi oszustwami. Pozostaje wierzyć, że przewidywania Meissera się sprawdzą i zmienią podejście instytucji do tego rynku.