za
Ether wróci do 3 tys. USD, a potem odbije do 10 tys. USD?

Ether wróci do 3 tys. USD, a potem odbije do 10 tys. USD?

Binance Launchpool

Kurs natywnej kryptowaluty sieci Ethereum (ETH), czyli etheru, rósł na wykresie kwartalnym nieprzerwanie od początku 2020 roku. Początek 2022 zatrzymał jednak tę tendencję po ośmiu kwartałach z rzędu. Ta ciekawostka stała się dla mnie natchnieniem do przeanalizowania – głównie od strony technicznej – obecnej kondycji ETH oraz tego, gdzie w najbliższej przyszłości może zmierzać druga pod względem kapitalizacji kryptowaluta.

Ether przerwał historycznie rekordową passę wzrostów

8 kwartałów to 24 miesiące, czyli 2 lata. Właśnie w tak długim okresie prezentujący trzymiesięczne świece wykres ETH/USD nieprzerwanie rósł. Aprecjacja rozpoczęła się od pandemicznych dołków z 2020 roku i trwała do historycznych maksimów pod koniec ubiegłego roku.

W tym czasie notowania etheru odbijały z poziomu zaledwie 100-130 dolarów, do nawet 4850 dolarów, pozwalając zarobić inwestorom 3500%! Każdy trend jednak prędzej czy później zostaje przerwany. Tak było też w przypadku ETH/USD: para kryptowalutowa przestała rosnąć w listopadzie i od tego czasu do styczniowych dołków traciła ponad 55%. Co prawda w dalszej części nowego kwartału ether próbował odrabiać poniesione straty – co w dużej mierze się udało – nie udało się jednak pchnąć cen ponad te z początku roku. W efekcie I kwartał 2022 r. zamykał się na czerwono, ze stratą 10,75%.

Ether wróci do 3 tys. USD, a potem odbije do 10 tys. USD?

Wzrosty etheru na wykresie kwartalnym. Źródło: Tradingview.com
Co ciekawe, w tym okresie, większość poszczególnych miesięcy również zamykała się na czerwono. Na 24 miesiące stanowiące 8 minionych kwartałów, czerwone świecie rysowały się tylko ośmiokrotnie:

Ether wróci do 3 tys. USD, a potem odbije do 10 tys. USD?

Ethereum od początku 2020 roku notował tylko osiem spadków miesięcy. Źródło: Tradingview.com
Co istotne, historycznie pierwsze trzy miesiące roku są zazwyczaj pozytywne dla etheru i przynoszą dodatnie stopy zwrotu. Tym razem statystykę zaburzyły jednak mocne spadki styczniowe. Zazwyczaj w tym okresie ETH zyskuje bowiem średnie około 35-40%.

Ether rośnie w kwietniu i w maju, w czerwcu zazwyczaj traci

Pozostając jeszcze na chwilę przy sezonowości, przyjrzyjmy się jak wykres ETH/USD zachowuje się w drugim kwartale roku. Chociaż czerwiec od początku historii notowań jest miesiącem ujemnym (od 2015 roku), to średnia strata wynosi w nim zaledwie 2,4%. Warto to jednak podkreślić, gdyż ether zazwyczaj rośnie w uśrednieniu przez większość miesięcy w roku. Wyjątkiem jest jedynie wspomniany właśnie czerwiec, a obok niego lipiec i wrzesień.

W kwietniu i w maju inwestorzy mogą spodziewać się natomiast wzrostów. W kwietniu wynoszą średnio 36,5%, natomiast w maju rekordowe dla całego roku 52,1%. Drugi kwartał 2022 powinien być więc pozytywny dla etheru.

Ether wróci do 3 tys. USD, a potem odbije do 10 tys. USD?

Sezonowość historyczna na rynku etheru. Źródło: aiolux.com

Warto jednocześnie podkreślić, że kwiecień to w 83% przypadków wzrostowy miesiąc dla ETH. Historia notowań jest jednak bardzo krótka, a historyczne dane nie muszą w żaden sposób przekładać się na przyszłe wyniki. Warto potraktować to jednak jako ciekawostkę.

Kurs ETH/USD w kierunku 3, czy 4 tysięcy dolarów?

W momencie przygotowywania tego tekstu, jeden ether kosztuje 3 344.23 dolarów, a cała sieć jest warta 402 miliardy dolarów.
Jak widzisz poniżej, znajdujemy się obecnie w połowie drogi pomiędzy wsparciem 3 tysięcy dolarów, a oporem 4 tysięcy dolarów. Oba moim zdaniem będą odgrywały bardzo ważną psychologiczną rolę. Poziom 3500 dolarów również nie jest obojętny inwestorom, to właśnie w jego okolicach zatrzymywały się dynamiczne spadki na początku grudnia 2021 roku (świeca zaznaczona na czerwono).

Ether wróci do 3 tys. USD, a potem odbije do 10 tys. USD?

Ether pomiędzy młotem a kowadłem. Źródło: Tradingview.com
Od marcowych dołków do obecnych poziomów para ETH/USD odbiła już o ponad 40%. Nie zdziwiłbym się więc, gdyby miało miejsce obecnie jakieś odreagowanie. To może zatrzymać się na wysokości 3250 dolarów (szczyty z lutego), jednak większa ilość zleceń zakupowych będzie niezaprzeczalnie zgromadzona przy poziomie 3 tysięcy dolarów.

Na potencjalną korektę liczy między innymi polski spekulant i influencer Rafał Zaorski, który w poniedziałek pisał na Twitterze między innymi o krótkiej pozycji na ETH. Grona swoich obserwatorów pytał „co powiedzieliby” na bitcoina poniżej 40 tysięcy dolarów i ethery poniżej 3 tysięcy dolarów:

Osobiście nie spodziewałbym się powrotu do zakresu trzymiesięcznej konsolidacji z początku roku i liczę raczej na utrzymanie 3 tysięcy jako głównego wsparcia. Jak zwykle jednak, to rynek ostatecznie zweryfikuje.

Czy 4 tysiące dolarów jest możliwe? Oczywiście, tak samo jak przetestowanie 3 tysięcy dolarów. Obecnie zakładam korektę z okolic 3500 dolarów (maksymalnie do 3 tysięcy dolarów) i ponowny impuls wzrostowy, którego ostatecznym celem będzie 4 tysiące.

Taka korekta o 15%, będzie „zdrową” realizacją zysków, wypłucze z rynku nadmierną ilość spekulacyjnej dźwigni finansowej i pozwoli dokupić długoterminowym inwestorom po niższych cenach.

Jako, że nie jestem jednak sympatykiem czekania na same wzrosty i wykorzystywania okazji handlowych w obie strony, to sam rozgrywam również w tym momencie krótką pozycję (z ciasno postawionym zleceniem zabezpieczających tuż nad niedzielnymi maksimami powyżej 3500 dolarów), celując w 3 tysiące. Oczywiście to tylko moje zdanie i nie powinno być traktowane jako rekomendacja inwestycyjna!

Długoterminowo liczę jednak na wzrosty. Na takie oprócz mnie czekają również z dużą dozą prawdopodobieństwa osoby, które to czytają. A razem z nami czeka były szef giełdy BitMEX, Arthur Hayes.

10 tys. USD za ETH jeszcze w tym roku: twierdzi Hayes

Arthur Hayes to były dyrektor generalny jednej z największych na świecie kryptowalutowych giełd instrumentów pochodnych BitMEX. Na początku tego miesiąca opublikował na swoim blogu – który szczerze polecam – wpis, w którym sugerował, że ether jeszcze w tym roku pokona pułap 10 tysięcy dolarów.

W swoim artykule stwierdza, że ETH to obecnie najlepsza forma „obligacji”. Staking etheru gwarantuje bowiem 8-11,5% w skali roku, gdy standardowe obligacje – czy to w USA, czy też w Polsce – zdecydowanie mniej, nie pozwalając pokonać inflacji. Osobiście rekomenduje stakowanie jak największej ilości ETH jako relatywnie bezpieczną inwestycje.

Co więcej, pozwala sobie na ambitną prognozę przyszłych cen drugiej pod względem kapitalizacji kryptowaluty. „Gdy kurz opadnie pod koniec roku, wierzę, że ETH będzie handlowany na północ, blisko poziomu 10 tysięcy dolarów”. Mówiąc o „kurzu” ma na myśli ostatnią zmienność na rynkach finansowych oraz silniejsze korekty cyfrowych aktywów. Uspokojenie sytuacji geopolitycznej powinno wesprzeć powrót apetytu inwestorów na ryzyko i tym samym wspierać aktywa takie jak kryptowaluty, a w tym ETH.

Sam nie zdobyłbym się na tak odważną prognozę – szczególnie, że ETH nie jest nawet blisko pokonania dotychczasowych maksimów. Z całą pewnością chciałbym jednak, aby Pan Hayes miał rację!

Bitcoina i inne kryptowaluty kupisz w prosty i bezpieczny sposób na giełdzie zondacrypto.

Tagi
Autor

Na rynku kryptowalut od 2013 r. Współorganizowałem pierwsze w Polsce konsultacje społeczne w Sejmie dotyczące technologii blockchain, a także Polski Kongres Bitcoin, w ramach którego wystąpił Andreas Antonopoulos. Współpracowałem z posłami na Sejm RP, w celu przygotowania interpelacji na temat takich kwestii jak: kryptowaluty, CBDC czy technologia blockchain. Interesuje się historią, ekonomią, polityką i oczywiście technologią blockchain.

Newsletter Bitcoin.pl

Więcej niż bitcoin i kryptowaluty. Najważniejsze newsy i insiderskie informacje prosto na Twój email.

Dbamy o ochronę Twoich danych. Przeczytaj naszą Politykę Prywatności