USA chcą powołać organ, który będzie walczył z finansowaniem terroryzmu za pomocą kryptowalut

[vc_row][vc_column][vc_column_text]Ponadpartyjna grupa polityków w Izbie Reprezentantów przedstawiła swój projekt ustawy o powołaniu grupy zadaniowej zajmującej się zwalczaniem finansowania terroryzmu za pomocą kryptowalut.

Kryptowaluty nie mogą służyć terrorystom!

Kongresmen Ted Budd przedstawił właśnie nowy akt prawny mający na celu utworzenie agencji, której zadaniem będzie zwalczanie wykorzystywania kryptowalut w finansowaniu terroryzmu.

Projekt ustawy HR 296 jest też wspierany przez Warrena Davidsona, Stephena Lyncha, Byrona Donaldsa i Darrena Soto.

Oprócz powołania wspomnianej grupy zadaniowej projekt ustawy ma również na celu “zapewnienie nagrody za informacje prowadzące do wydania wyroków skazujących za wykorzystywanie walut cyfrowych przez terrorystów, ustanowienie programu Fintech Leadership in Innovation and Financial Intelligence, który ma zachęcić do opracowywania narzędzi i programów do walki z terroryzmem i nielegalnym wykorzystaniem walut cyfrowych oraz do innych celów.”

Po zaprezentowaniu projekt został skierowany do Komisji Usług Finansowych i Komisji Budżetowej.

Prokryptowalutowy polityk

Budd jest znanym zwolennikiem kryptowalut i blockchaina w Kongresie. W 2019 r. apelował, by zwiększyć jasność w krajowych przepisach podatkowych dotyczących kryptowalut. Wprowadził także do obiegu parę projektów ustaw mających na celu poprawę standardów regulacyjnych branży w USA.

Podczas gdy przeciwdziałanie praniu pieniędzy i finansowaniu terroryzmu nadal jest głównym tematem do dyskusji na temat kryptowalut dla kilku agencji rządowych, dane kryminalistyczne dotyczące cyfrowych walut wskazują na ograniczone przyjmowanie takich jednostek płatniczych przez organizacje terrorystyczne. W maju 2020 r. firma Chainalysis zajmująca się rynkiem blockchaina obaliła np. to, że ​​ISIS posiada około 300 milionów USD w Bitcoinach.

Z drugiej strony pojawiły się też doniesienia dot. tego, że Departament Sprawiedliwości USA podobno przejął fundusze kryptowalutowe rzekomo należące do ISIS i Al-Kaidy. W czerwcu 2020 roku pojawiły się również doniesienia mówiące, że ​​platformy medialne powiązane z ISIS zbierają darowizny w Monero.

W międzyczasie Chainalysis opublikował raport stwierdzający, że niektórzy uczestnicy niedawnych zamieszek na Kapitolu w USA otrzymali duże darowizny w Bitcoinach od francuskiego programisty komputerowego i to już na miesiąc przed incydentem. Według firmy zajmującej się kryminalistyką na rynku kryptowalut “darczyńca” w przeszłości wspierał też inne takie sprawy, które dot. działań skrajnej prawicy.

[/vc_column_text][/vc_column][/vc_row]