W ciągu 3 lat czeka nas masowa adopcja kryptowalut przez instytucje. Jest jednak jeden warunek

Ponad trzy czwarte instytucji finansowych wejdzie na rynek kryptowalut w ciągu najbliższych trzech lat, jeśli branża ta zostanie uregulowana, podsumowuje swoje badanie Ripple.

Z najnowszego badania Ripple wynika, że aż 76% instytucji finansowych planuje wykorzystać kryptowaluty w swoich operacjach w ciągu najbliższych 36 miesięcy. Większość z tych podmiotów zapowiedziało jednak, że zrobi to dopiero, gdy politycy stworzą odpowiednie ramy regulacyjne.

Badanie ujawniło również, że 20% konsumentów na całym świecie chętnie kupowałoby tylko proekologiczne kryptowaluty. Firma zwróciła jednak uwagę, że wiele osób nie wie, które cyfrowe waluty korzystają z Proof-of-Work (POW), a które są mniej energochłonne.

Jeśli zaś chodzi o reprezentantów firm finansowych, ci zapytani, dlaczego ich podmioty nie zainwestowały w kryptowaluty, odparli, że ​​jest to spowodowane brakiem odpowiednich przepisów, a także licznymi oszustwami, które miały miejsce w ostatnim czasie.

Kolejnym czynnikiem, który powinien zwiększyć adopcję blockchaina i kryptowalut, jest zaangażowanie banków i ich stosunek do sektora. 65% respondentów przyznało, że byliby znacznie bardziej skłonni do inwestowania w bitcoiny lub altcoiny, gdyby bank, z którego oferty korzystają, świadczył usługi związane z cyfrowymi aktywami. 17% stwierdziło, że nie miałoby to dla nich znaczenia.

Warto jednak zauważyć, że na przestrzeni lat część firm przekształciło się w swoistych HODLerów. 50% przekazało, że zrobiło to, ponieważ postrzega aktywa cyfrowe jako świetne zabezpieczenie przed inflacją, „walutę do dokonywania płatności lub jako zasób do pożyczania lub zabezpieczenia pożyczek".

Na poziomie regionalnym firmy i osoby prywatne z Ameryki Łacińskiej wydają się najbardziej zaintrygowane branżą. 50% z nich uważa, że ​​kryptowaluty będą miały ogromny wpływ na gospodarkę, podczas gdy tylko 35% europejskich respondentów podziela tę wizję.

Badanie dotyczyło również NFT i walut cyfrowych banku centralnego (CBDC).

Ripple zauważyło, że w ciągu ostatnich kilku miesięcy zainteresowanie cyfrowymi przedmiotami kolekcjonerskimi „rosło w zawrotnym tempie”. Jednak nisza ta jest wciąż w „bardzo wczesnym okresie” rozwoju, a większość konsumentów albo nie rozumie idei takich tokenów, albo podchodzi do nich sceptycznie.

Większość osób świadomych zalet NFT stwierdziło, że ​​kupowałaby takie produkty ze względu na korzyści funkcjonalne (79%), a nie kwestie emocjonalne (45%).

Ripple przedstawiło też zalety CBDC oraz to, co myślą o nich instytucje finansowe i konsumenci. Według firmy cyfrowe waluty banków centralnych znacznie zwiększą włączenie finansowe.

36% ankietowanych instytucji finansowych uważa, że ​​CBDC wywrą znaczący wpływ na społeczeństwo, a 34% uważa, że ​​wzmocnią one gospodarki.