Krypto-złoty coraz bliżej

Billon i Raiffeisen Bank International (RBI) rozpoczęły pracę nad tokenizacją walut. Czy więc krypto-złoty stanie się wkrótce czymś realnym na polskim rynku?

Krypto-złoty

Projekt pilotażowy ma zostać przeprowadzony jeszcze w tym roku. System Billon Digitized Distributed Cash ma być narzędziem do tokenizacji waluty narodowej. Tym samym może pomóc wyemitować krypto-złotego – cyfrową wersję naszej waluty.

– Billon jest świetnym przykładem fintechu, który rozumie, jak dostosować blockchaina do potrzeb banków i ich klientów. Zwłaszcza w sytuacji COVID-19, banki muszą współpracować z fintechami, aby szybciej wprowadzać innowacje i pomagać klientom w przetwarzaniu płatności i potrzebie płynności – mówi Stefan Andjelic, Blockchain Hub Lead w Raiffeisen Bank International.

Zalety nowego systemu

Warto przypomnieć, że platforma tokenizacyjna została opracowana przez Billona podczas programu Elevator Lab. Cały nowy system da bankom możliwość wyboru metody transferu środków. Przy okazji zapewni szybkość procesu i gwarancję sprawdzania statusu płatności, czyli wszystkie te zalety, jakie daje blockchain.

Poza tym transakcje zawierane za pomocą systemu będą teraz mogły być uzupełniane o dodatkowe dokumenty lub dane, takie jak faktury i potwierdzenie źródła pochodzenia pieniędzy. To przełoży się na większą przejrzystość.

dPLN

Pytanie brzmi jednak, czy w praktyce faktycznie uda się wyemitować cyfrowego złotego. Zapewne w pamięci uczestników rynku pozostaje los projektu dPLN. Za tym stał prof. Krzysztof Piech, znany ekonomista, która od dawna promuje w naszym kraju zarówno kryptowaluty, jak i blockchaina.

dPLN miał być niejako zdigitalizowanym polskim złotym. Niestety projektu nie udało się zakończyć. Budził też kontrowersje, bowiem podkreślano, że walutą w Polsce jest PLN. Na nic zdały się tłumaczenia, że dPLN miałby być tylko rodzajem stablecoina.

Inna sprawa, że gdyby projekt nie został zakończony, dziś moglibyśmy się pochwalić tym, że jako kraj posiadamy własną cyfrową walutę banku centralnego. Zakładając oczywiście, że obecnie, w dobie kryzysu koronawirusa, NBP skorzystałoby z rozwiązań prof. Piecha.

Dodajmy, że dziś nad cyfrowym juanem pracuje Ludowy Bank Chin. O podobnych projektach dyskutuje się też w UE, Szwecji czy USA.

Podczas gdy projekt Billon to dopiero plan na przyszłość, już dziś na rynku dostępny jest stablecoin PLX, powiązany z PLN 1:1. Niebagatelną zaletą tego rozwiązania jest to, że traderzy korzystający z PLX są zwolnieni z czynności podatkowych, dopóki nie wymienią go na złotówki. PLX można nabyć na giełdzie Coinquista. Jak zarejestrować się na tej platformie, dowiesz się z tego artykułu.