Kongresmeni w USA założyli grupę roboczą ds. sztucznej inteligencji

Demokraci z Izby Reprezentantów Stanów Zjednoczonych utworzyli grupę roboczą ds. sztucznej inteligencji. Jej celem jest wprowadzenie nowych przepisów dotyczących tej technologii.

Politycy chcą regulować sztuczną inteligencję

Licząca 97 członków Koalicja Nowych Demokratów ogłosiła 15 sierpnia, że utworzyła swoją grupę roboczą ds. AI. Chce współdziałać z administracją prezydenta Joe Bidena, interesariuszami i prawodawcami z obu stron sceny politycznej. Jej celem jest opracowanie „rozsądnych, ponadpartyjnych regulacji dotyczących tej powstającej technologii. ”

Artificial Intelligence is the biggest technological threat we've faced since the invention of the atomic bomb.

I am proud to be a part of the @NewDemCoalition's AI Working Group to assess the dangers and opportunities posed by AI and develop a framework to regulate it. https://t.co/99hGdHgb7x

— Rep. Seth Moulton (@RepMoulton) August 15, 2023

Grupa skoncentruje się na szeregu kwestii. Między innymi na tym, jak najlepiej wykorzystać sztuczną inteligencję do rozwoju gospodarczego. Chce chronić pracowników, którzy mogą stracić pracę w wyniku wzrostu wykorzystania AI na rynku.

Kongresmen Derek Kilmer, który stoi na czele wspomnianej grupy roboczej, powiedział „CNBC”, że jej głównym celem będzie sprawienie, by programy pokroju ChatGPT nie pomogły w szerzeniu dezinformacji. W jego oczach „istnieje prawdziwy niepokój związany z potencjalną dezinformacją generowaną przez sztuczną inteligencję, prawdziwy niepokój związany z niewłaściwym wykorzystaniem zaawansowanych modeli sztucznej inteligencji”.

To jest rodzaj rzeczy, które wymagają od Kongresu sprytu i szybkiego działania

– dodał.

Odpowiedź na apele ekspertów

Wszystko jest odpowiedzią na apele ustawodawców, naukowców i dyrektorów generalnych największych firm w USA. Niektórzy z nich wskazywali bowiem w ostatnich miesiącach na zagrożenia płynące z AI i potrzebę regulacji rynku nowej technologii.

W maju wiceprezes Kamala Harris wraz z głównymi doradcami Bidena zorganizowała spotkanie z kilkoma dyrektorami generalnymi z branży sztucznej inteligencji. Mieli oni omówić obawy dotyczące ryzyka związanego z tą technologią. Z kolei w czerwcu sam prezydent Biden spotkał się z ekspertami w dziedzinie sztucznej inteligencji z Doliny Krzemowej, aby także lepiej zapoznać się z tą kwestią.

Zagrożenia i szanse

Choć amerykańscy politycy wskazują na zagrożenia związane z AI, nowa technologia to też szansa. Głównie jednak dla osób, które nauczą się z niej zręcznie korzystać. Może pomóc copywriterom i dziennikarzom w pisaniu artykułów, co przecież nie jest równoznaczne z wyeliminowaniem ich z rynku. To samo dot. programistów, grafików czy przedstawicieli innych zawodów.

Dziś jednak sztuczna inteligencja jest malowana w czarnych barwach, jako nowa siła, która zwiększy bezrobocie. Tak generowany strach może zostać wykorzystany przez polityków w cyniczny sposób, np. w promowaniu bezwarunkowego dochodu gwarantowanego. Z drugiej strony, oczywiście ludziom, którzy nie zaadoptują się do nowych warunków na rynku pracy, trzeba będzie pomóc – czy to poprzez doszkalanie ich, czy politykę socjalną.