Gemini otrzymało ważną licencję w Irlandii

Firma Gemini otrzymuje licencję na świadczenie usług z zakresu pieniędzy elektronicznych w Irlandii.

Gemini z nową licencją w Irlandii

Giełda kryptowalut Gemini otrzymała licencję od Centralnego Banku Irlandii. Dołączyła do takich posiadaczy wspomnianej licencji jak Coinbase, Stripe, Square i Meta.

Licencja, o którą Gemini ubiegało się już na początku 2020 roku, pozwoli spółce na emitowanie pieniądza elektronicznego, świadczenie usług z zakresu płatności elektronicznych oraz obsługę e-płatności na rzecz osób trzecich. Umożliwi również firmie przenoszenie tych usług do krajów Europejskiego Obszaru Gospodarczego, które są członkami Unii Europejskiej, Islandii, Liechtensteinu i Norwegii. Gemini świadczy już usługi w tych krajach.

Spółka świadczy również usługi wymiany i z zakresu pieniądza elektronicznego w Wielkiej Brytanii, a to dzięki autoryzacji wydanej przez Urząd Nadzoru Finansowego tego kraju.

Irlandia a kryptowaluty

W Irlandii rośnie świadomość potrzeby regulacji kryptowalut. Komisja finansowa kraju zgodziła się na rozważenie takich regulacji jeszcze w lutym, kiedy zażądała dokumentów informacyjnych od Banku Centralnego i organu podatkowego Revenue Commissioners. Bank Centralny już egzekwuje europejskie przepisy dotyczące przeciwdziałania praniu pieniędzy dla dostawców usług związanych z aktywami wirtualnymi.

Irlandia odnotowała też znacznie rosnącą adopcję kryptowalut już w zeszłym roku. Gemini otworzyło biuro w Dublinie na początku 2021 r. i zatrudniło Gillian Lynch, byłą dyrektorkę irlandzkiej platformy bankowej Leveris i Bank of Ireland, jako szefa na Irlandię i Europę. Kraken i Ripple (XRP) również wybrały ten kraj na swoją europejską bazę, a Binance otworzyło tam we wrześniu aż trzy filie.

W lutym Gemini dołączyło zaś do takich firm jak Coinbase i Block w ramach Crypto Council for Innovation. W tym czasie giełda stwierdziła, że w drugiej połowie 2021 r. wydała 120 000 USD na działalność lobbingową w USA.

Współzałożyciel giełdy Gemini, Cameron Winklevoss, stwierdził parę miesięcy temu, że jego firma chce wyprzedzić pod względem wolumenu obecną największą giełdę kryptowalut, Binance. Dodał jednak też, że uważa, że organy regulacyjne coraz częściej będą atakować nieuregulowane giełdy.