Ethereum po Hard Forku – kolejna lekcja dla świata kryptowalut

20 lipca 2016 miał miejsce Hard Fork na Ethereum. Część społeczności zdecydowała się jednak wspierać stary łańcuch tym samym doprowadzając do współistnienia Ethereum i Ethereum Classic.

 

 

20 lipca 2016 miał miejsce Hard Fork na Ethereum. Część społeczności zdecydowała się jednak wspierać stary łańcuch tym samym doprowadzając do współistnienia Ethereum i Ethereum Classic.

 

Przypomnijmy. Ponad miesiąc temu jeden z użytkowników wykorzystując lukę w kodzie DAO, wygenerował kontrakt dający mu dostęp do 3.6 mln ETH czyli ponad 1/3 wykopanych już przez górników (nie licząc wygenerowanych na początku projektu) żetonów. 

 

Sytuacja była dość problematyczna dla samych inwestorów którzy zainwestowali w DAO w sumie około 160mln$, jak i projektu Ethereum, gdyż znalazca luki wszedłby w posiadanie dużej ilości ETH co po przejściu na system POS w 2017 dałoby mu dużą władzę nad projektem. Dodatkowo sprzedaż takiej ilości ETH niekorzystnie wpłynąłby na kurs czego obawiano się najbardziej.

 

Ethereum zdecydowało się na Hard Fork, aby odebrać znalazcy luki środki i oddać inwestorom żetony DAO. Tym samym Ethereum stał się projektem nie mającym już wiele wspólnego ze światem kryptowalut jaki znamy, gdyż złamał najważniejszą zasadę nieodwracalności i gwarancji posiadanych środków. Każdy posiadacz ETH właśnie stracił 100% pewność, że środki będą należały do niego.

 

Warto podkreślić, iż nie był to błąd w samym Ethereum, tylko w aplikacji DAO. Takich aplikacji może każdy użytkownik robić setki i nie ma możliwości, aby uniknąć błędów. Rodzi się pytanie czy teraz będzie robiony Hard Fork w przypadku błędu w każdej aplikacji czy tylko tych wybranych, gdzie ludzie stracą dużo pieniędzy a jeśli tak to od jakiej kwoty należeć się będzie Hard Fork?

 

Oczywiście wśród społeczności kryptowalutowej (również developerzy Bitcoin Core) i w mediach nie zabrakło krytyki i obaw, że Ethereum właśnie zniszczyło reputację wszystkim kryptowalutom i Blockchainowi łamiąc jego najważniejszą zaletę. Mówi się też, że Blockchain w oczach opinii publicznej właśnie przestał postrzegany być jako coś pewnego i nieodwracalnego.

 

Podano też przykład Silk Road, gdzie FBI zarekwirowało 200 tys BTC, które później sprzedawano na aukcjach. Gdyby sytuacja miała miejsce na Ethereum, żartuje się, że Vitalik (twórca ETH) zarządziłby pewnie blokadę tych środków i FBI musiałoby się obejść smakiem. Na szczęście taki pomysł nie zrodził się w głowach “bitcoinowców” i Bitcoin nadal gwarantuje 100% własność i dyspozycyjność naszych środków niezależnie od żadnych sytuacji i wyjątków.

 

Nawet część społeczności samego Ethereum nie pogodziła się z Hard Forkiem wspierając jego stary łańcuch i nadając mu nazwę Ethereum Classic. Jak już wiemy, Hard Fork to rozwidlenie na dwa łańcuchy, gdzie stary się porzuca a nowy zaczyna działać już na nowych zasadach.

 

Jeśli społeczność nadal będzie wspierać stary łańcuch, będzie on normalnie funkcjonował. Tak też się stało. Mało tego na jednej z największej giełdzie kryptowalut Poloniex, wprowadzono nawet notowania ETC/BTC (ETC – Ethereum Classic). Kolejna giełda Bitfinex również zapowiedziała wprowadzenie “starego” Ethereum.

 

Każdy kto miał ETH przed Hard Forkiem, w tej chwili ma też tyle samo ETC, gdyż do momentu forka księga bloków jest taka sama w obu forkach (klonowanie). Posiadacz przykładowych 100ETH przed Hard Forkiem, ma teraz również 100ETC czyli 100 żetonów ze starego forka. Jeśli ktoś miał “stare” ETH na giełdzie poloniex, ETC zostało dodane automatycznie.

 

Wszystkie transakcje wydające monety wykopane przed forkiem będą poprawne w obu sieciach, i obie sieci będą je akceptować i dołączać do swoich bloków. Transakcje zaczną być odrzucane przez konkurencyjne forki w momencie, gdy zaczną być wydawane monety wykopane „nie w tym forku”. W takiej sytuacji tylko gałąź, która wydobyła dane monety będzie akceptować ich wydawanie. Także kolejne transakcje wydające wyjścia z „wmieszanymi” nowymi monetami nie będą prawidłowe w drugim forku.

 

Warto też dodać, że użytkownicy Ethereum zapowiedzieli już atak 51% na sieć Ethereum Classic, lecz jego moc cały czas rośnie.

 

Kurs Ethereum

 

Tuż po udanym Hard Forku, na wieść, że znalazca luki nie uzyska 3.6mln ETH, które mógł sprzedać zbijając kurs, kurs ETH poszedł do góry. Jak widać, użytkownikom Ethereum nie przeszkadza kompromitacja projektu. Niestety w świecie krypto spekulacja nadal odgrywa jedną z największych ról.

 

Z drugiej strony, inwestorzy odzyskują środki, które przeznaczyli na DAO (160mln$). Do tej pory z 11,6mln ETH które zainwestowano w DAO wycofano już 7.6mln ETH. Inwestorzy którzy nabywali ETH wyłącznie po to aby kupić DAO, teraz zostali z ETH których nie chcieli.

 

Największe zakupy DAO odbywały się po nieco wyższym niż obecnie kursie, więc inwestorzy nie spieszą się z zamianą ETH na fiaty, aby uniknąć strat. Rodzi się pytanie, czy inwestorzy DAO będą chcieli zatrzymać ETH, które nie były ich celem. Jeśli nie, możliwa jest większa wyprzedaż. Ciężko będzie również cenie ETH wybić się poza ostatnie szczyty, gdyż to na tych poziomach można spodziewać się ucieczki inwestorów DAO. Trzeba również pamiętać, że Ethereum współpracuje z grupą R3 zrzeszającą największe banki i korporacje świata badające blockchain….

 

Jak widać na przykładzie Ethereum, idea kryptowalut może ewoluować w różnych kierunkach. W tej chwili Ethereum pozbawiło środków znalazcy luki DAO, później mogą to być regulacje rządowe i odbieranie środków złodziejom oraz osobom łamiącym prawo a na koniec przymusowa konfiskata środków wszystkim w stylu bail-in.