Dmitrij Miedwiediew prognozuje, że w 2023 r. cyfrowe waluty zyskają na znaczeniu

Dmitrij Miedwiediew, jeden z najważniejszych polityków Rosji, uważa, że tradycyjne fiaty – dolar amerykański i euro – stracą na znaczeniu. Odwrotny proces zajdzie w przypadku cyfrowych walut.

Dmitrij Miedwiediew prognozuje przyszłość

Dmitrij Miedwiediew – rosyjski polityk, który był prezydentem kraju w latach 2008-2012 – uważa, że w 2023 r. może nastąpić upadek Międzynarodowego Funduszu Walutowego (MFW) i Banku Światowego. Zasugerował, że takie wydarzenia mogą zmniejszyć siłę oddziaływania euro i dolara oraz zwiększyć wykorzystanie cyfrowych walut.

Założyciel Tron – Justin Sun – zgodził się z „odkrywczym komentarzem” Miedwiediewa. Utrzymuje również, że adopcja kryptowalut w Chinach stopniowo rośnie i że „najlepsze dopiero nadejdzie”.

Miedwiediew twierdzi też, że system z Bretton Woods, który jest fundamentem potęgi USA, może ostatecznie zostać zniszczony.

System zarządzania pieniędzmi z Bretton Woods upadnie, prowadząc do upadku MFW i Banku Światowego. Euro i dolar przestaną krążyć [po rynkach] jako globalne waluty rezerwowe. Zamiast tego będą wykorzystywane cyfrowe waluty fiducjarne

– przekazał.

10. The Bretton Woods system of monetary management will collapse, leading to the IMF and World Bank crash. Euro and Dollar will stop circulating as the global reserve currencies. Digital fiat currencies will be actively used instead

— Dmitry Medvedev (@MedvedevRussiaE) December 26, 2022

Pozostałe prognozy

Pytanie, czy prognozy byłego prezydenta Rosji, można traktować poważnie. Wątpliwe, by wszystko to, co wymienił w serii swoich tweetów, wydarzyło się już w 2023 r.

Lista jego przewidywań jest bowiem długa i obejmuje m.in. kilka wręcz dziwnych scenariuszy, takich jak powrót Wielkiej Brytanii do Unii Europejskiej (UE), utworzenie „Czwartej Rzeszy” i kolejna wojna między Francją a Niemcami.

Mało tego, jego zdaniem wszystkie największe giełdy i główna działalność gospodarcza mogą przenieść się wkrótce ze Stanów Zjednoczonych i Europy do Azji.

Ponadto uważa, że w USA może wybuchnąć wojna domowa, po której Teksas i Meksyk mogłyby odłączyć się od “starych” stanów i stworzyć nowe państwo.

Jeśli mało wam tego typu rewelacji, zaciekawi was zapewne to, że po zakończeniu konfliktu zbrojnego w USA Elon Musk ma wygrać wybory prezydenckie i zastąpić Joe Bidena.

Dyrektor generalny Tesli szybko odpowiedział na powyższe przypuszczenia, pisząc, że są to „zdecydowanie najbardziej absurdalne prognozy”, jakie kiedykolwiek słyszał.

W wizjach byłego prezydenta pojawia się też wątek dot. Polski. Nasz kraj w 2023 r. ma zająć zachodnie ziemie Ukrainy i stać się częścią IV Rzeszy.