Cuy Sheffield: CBDC to najważniejszy trend w nadchodzącym dziesięcioleciu

Według szefa sektora kryptowalutowego firmy Visa, waluty cyfrowe banku centralnego, czyli CBDC, mogą być jednym z najważniejszych trendów w nadchodzącym dziesięcioleciu.

CBDC to przyszłość pieniądza

Cuy Sheffield, który prowadzi projekty kryptowalutowe giganta kard kredytowych – Visa, napisał na Twitterze:

“W miarę jak rządy będą oceniać CBDC, droga, którą zdecydują się obrać, będzie miała duży wpływ na prywatność, suwerenność monetarną, geopolitykę i integrację finansową, a także globalne przyjęcie kryptowalutowych dolarów bitcoinów”.

“Twierdzę, że cyfrowa waluta banku centralnego (CBDC) jest jednym z najważniejszych trendów dla przyszłości pieniądza i płatności w ciągu następnej dekady. Niezależnie od osobistych poglądów na to, czy jest to dobre czy złe, rzeczywistość jest taka, że globalne zainteresowanie tą walutą nie zanika”.

Sheffield od pewnego czasu jest zwolennikiem CBDC. W maju stwierdził on, że banki centralne nie są zainteresowane konsumenckimi rozwiązaniami w zakresie pieniądza cyfrowego. Visa nie wstydzi się swojego zainteresowania kryptowalutami. Firma, na początku tego roku, złożyła wniosek patentowy na własną cyfrową walutę.

CBDC na świecie

Kilka dni temu informowaliśmy, że Bank Centralny Litwy, 9 lipca, rozpocznie przedsprzedaż swojej CBDC – LBCOIN. Póki co, będzie ona emitowana jedynie w celach kolekcjonerskich. Posiadacze LBCOINA będą mogli wymienić go na fizyczną srebrną monetę, która będzie akceptowana jako środek płatniczy i będzie miała wartość 19.18 euro.

W ostatni czwartek, dowiedzieliśmy się, że Bank Centralny Japonii planuje rozpocząć testy CBDC, digitalizując japońskiego jena.

Bank Centralny Kanady opublikował ostatnio notatkę analityczną dla swoich pracowników, w której stwierdził, że CBDC powinno być podobne do zwykłego pieniądza.

„Projekt UAD mógłby opierać się na podobnych zasadach i zawierać elementy wizualne i zabezpieczające podobne do obecnych banknotów. Pozwoliłoby to Kanadyjczykom postrzegać to urządzenie jako produkt Banku Kanady i przyjąć je z zaufaniem”.

– napisano w notatce.

Póki co w zakresie tworzenia własnej cyfrowej waluty banku centralnego, liderem są Chiny. Cyfrowy juan może ujrzeć światło dzienne jeszcze w 2020 roku, a zdaniem eksperta społeczeństwo może nawet nie zauważyć zmian.