za

Crypterium – kryptowalutowe karty płatnicze

2019-06-16
Wiadomości
1,5% dla maluszka

Crypterium – startup z rynku technologii finansowych z siedzibą w Estonii – uruchomiło Crypterium Card, pierwszą kryptowalutową kartę płatniczą, która jest dostępna na całym świecie.

Coinbase – pionier

Oczywiście pierwszą tego typu usługę stworzyła firma Coinbase, ale jej karty są dziś dostępne tylko w wybranych krajach na świecie. Niedawno dopiero w tym gronie pojawiło się sześć dodatkowych państw Europy (Hiszpania, Niemcy, Francja, Włochy, Irlandia i Holandia). Wcześniej karta była też dostępna dla klientów z Wielkiej Brytanii.

CEO Coinbase na rynek Wielkiej Brytanii, Zeeshan Feroz, powiedział mediom, jak ich usługa rewolucjonizuje rynek krypto-płatności i prowadzi do realnego użycia cyfrowy walut:

„Możesz kupić artykuły spożywcze za Bitcoiny (BTC), a następnie kawę za Litecoiny (LTC) zaraz po tym.”

Co ważne, karta Coinbase jest dostępna w dwóch wersjach: jako fizyczna karta i aplikacja mobilna. Ta druga umożliwia nam ustawienie, którą kryptowalutą chcemy w danym momencie płacić. Pod dokonaniu transakcji Coinbase od razu konwertuje cyfrowe jednostki na waluty fiducjarne. W praktyce więc sprzedawca dostaje np. dolary czy euro.

Ta usługa jest dostępna dzięki współpracy z Visa.

Nowa epoka krypto-płatności i globalny zasięg

Crypterium uważa, że ​​karty kryptowalutowe są „najłatwiejszym i najszybszym sposobem dostępu posiadaczy do swoich walut cyfrowych”, ale dodaje, że do dziś ich dostępność była zbyt ograniczona, aby mogły one zyskać na znaczeniu na rynku fintech i w codziennym użytku konsumentów.

Z kart firmy można korzystać globalnie. A przez “globalnie” Crypterium rozumie to, że bez względu na to, gdzie ludzie mieszkają, mogą zamówić kartę i otrzymać ją w ciągu zaledwie 3 dni roboczych, tłumaczył Matias Lapuschin w e-mailu, który cytuje portal CoinDesk. Ta zaleta jest głównym punktem marketingu firmy i jest wyróżniania na stronie internetowej produktu. Dodaje się tam, że „bez względu na to, gdzie się znajdujesz”, karta Crypterium może zostać do ciebie wysłana i możesz z niej korzystać.

Firma przetestowała już usługi płatnicze za pośrednictwem aż 5 000 klientów z Estonii, którzy zamówili kartę wcześniej, aby wziąć udział w testach i potwierdzić, że faktycznie działa ona jako opcja płatności.

Twórcy karty przetestowali także produkt podczas paru podróży na konferencje kryptowalutowe na całym świecie, używając niepozornego plastiku do zakupu towarów i usług, a realnie płacąc Bitcoinami, Etherem i Litecoinami,. Usługa działała w obu Amerykach, Azji i Europie. To potwierdzałoby tym samym reklamowe slogany o globalnym zasięgu, dodał Siranush Sharoyan, przedstawicielka firmy, która udzieliła CoinDesk wywiadu.

Kto korzysta z krypto-karty?

Zainteresowanie kartą jest w szczególności widoczne w regionach, w których usługi bankowe są mniej rozwinięte. Zwłaszcza tyczy się to Ameryki Południowej i Azji Południowo-Wschodniej – dodała w swojej wypowiedzi Sharoyan. Dopowiedziała jednak, że jej firma rejestruje też coraz więcej zamówień pochodzących z USA, gdzie dostępność do bankowości stoi przecież na bardzo wysokim poziomie.

Karta jest zintegrowana z aplikacją Crypterium, która ma ponad 500 000 użytkowników w samych Stanach Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii. Zainteresowani nią klienci będą musieli teraz przedstawić dowód tożsamości – paszport, dowód osobisty lub prawo jazdy – oraz jakikolwiek dowód zamieszkania w formie rachunku za media, wyciągu z konta bankowego lub karty kredytowej.

Jak to działa?

Karta nie pobiera żadnych opłat transakcyjnych, chociaż przy dodawaniu przedpłaconych środków obowiązuje opłata 1,5%. Istnieją również limity dzienne i miesięczne, które wynoszą kolejno: 10 000 USD (na dzień) i 60 000 USD (w skali miesiąca). To „powinno wystarczyć każdemu” – powiedziała Sharoyan.

Crypterium twierdzi, że karta działa zgodnie z brytyjskim i estońskim prawem oraz jest wydawana przy użyciu licencji partnera bankowego, ponownie dodaje Sharoyan. Ona sama jednak, zapytana o to, z którym bankiem współpracuje firma, nie podała jego nazwy.

Później, gdy CoinDesk postanowił dopytać o kwestię banku, rzecznik prasowy firmy odpowiedział:

„Nasz dział prawny mówi, że nie pozwalamy na ujawnienie partnerstwa z powodów dotyczących konkurencji wśród graczy na rynku kart. Jesteśmy jednak w stanie potwierdzić, że jest to najlepsza instytucja finansowa na Filipinach, w pełni działająca zgodnie z lokalnymi przepisami, a także przepisami brytyjskimi i unijnymi”.

Ze strony internetowej projektu dowiadujemy ponadto się:

„Karta Crypterium to przedpłacowa karta debetowa UnionPay. Obecnie blisko 23 miliony handlowców jest podłączonych do sieci UnionPay w ponad 175 krajach”.

Karta może być więc w praktyce używana wszędzie tam, gdzie akceptowane są usługi UnionPay.

„W przeciwieństwie do innych graczy na rynku, zdecydowaliśmy się na UnionPay jako procesor [płatności przy użyciu] kart, ponieważ to jedyny [tego typu podmiot], który gwarantuje globalny zasięg. Visa i MasterCard działają w [konkretnych] regionach: Wielkiej Brytanii, Europie Środkowej, Stanach Zjednoczonych itp.”

– powiedział Matias Lapuschin, przedstawiciel Crypterium. Dodał też, że to właśnie daje firmie sporą elastyczność, która pozwala działać także w innych krajach, w których wspomniane Visa czy MasterCard nie są nazbyt aktywe.

Ciągły rozwój

Firma nawiązała już ponad 300 partnerstw z detalicznymi firmami z obszaru e-commerce. To z kolei było możliwe  po zbudowaniu pierwszej mobilnej usługi płatności opartej na skanowaniu QR w Europie Wschodniej.

Zyskała też 1 milion USD w ramach finansowania serii A, 7 mln USD w ramach finansowania serii B w 2015 r. i 51 mln USD w trakcie ICO w 2017 r. Jest wspierana przez KPMG i H2 Ventures. Były dyrektor generalny Visa Europe, Steven Parker, pełni funkcję jej CEO.

Crypertium zauważyło, że regiony, w których ludzie faktycznie traktowali kryptowaluty jako walutę, również nie były rozwinięte pod względem tego typu usług płatniczych.

„Główni gracze na rynku [kart kryptograficznych] koncentrują się na krajach rozwiniętych, takich jak Wielka Brytania czy USA. To pozostawia mnóstwo użytkowników z krajów takich jak Wenezuela, Brazylia, Indie, Korea Południowa, itp. [bez obsługi]. Karta Crypterium została zaprojektowana w celu promowania integracji w usługach finansowych opartych na kryptografii”

– powiedział Lapuschin.

Z czasem Crypterium chce rozszerzyć pakiet coinów, które są obsługiwane przez kartę, ale będzie ponoć selektywne pod kątem wybranych przez siebie walut. Sharoyan powiedziała, że firma zajmuje się „głównymi kryptowalutami”, ale szuka też firm, które są „gotowe pomóc nam promować produkt” – głównie poprzez wspólny marketing lub partnerstwo w celu stworzenia rozwiązań dla ich społeczności.

Inne

Warto przy okazji wspomnieć o tym, że Binance ogłosiło w styczniu br., że uruchomiło płatności kartami kredytowymi i debetowymi za oferowane przez siebie kryptowaluty. Wszystko to możliwe dzięki współpracy z firmą Simplex.

Można także zainteresować się takimi produktami jak: Coinbase Shift Card, Bitpay Visa czy kartą debetową Xapo, itp.

Jak widać, rynek kryptowalut rozwija się także pod kątem faktycznych płatności i narzędzi, które są konieczne w tym procesie. Możemy zapewne liczyć na to, że dalsza adopcja cyfrowych walut zwiększy liczbę tego typu rozwiązań na rynku.

Bitcoina i inne kryptowaluty kupisz w prosty i bezpieczny sposób na giełdzie zondacrypto.

Tagi
Autor

Na rynku kryptowalut od 2013 r. Współorganizowałem pierwsze w Polsce konsultacje społeczne w Sejmie dotyczące technologii blockchain, a także Polski Kongres Bitcoin, w ramach którego wystąpił Andreas Antonopoulos. Współpracowałem z posłami na Sejm RP, w celu przygotowania interpelacji na temat takich kwestii jak: kryptowaluty, CBDC czy technologia blockchain. Interesuje się historią, ekonomią, polityką i oczywiście technologią blockchain.

Newsletter Bitcoin.pl

Więcej niż bitcoin i kryptowaluty. Najważniejsze newsy i insiderskie informacje prosto na Twój email.

Dbamy o ochronę Twoich danych. Przeczytaj naszą Politykę Prywatności