Chiny winowajcą w kwestii spadków kursu Bitcoina? Walczymy z fake newsami!
Kurs Bitcoina niemile zaskoczył dziś inwestorów. Jak zawsze w takich przypadkach wiele osób szuka powodów tak głębokiej korekty w newsach. Czy więc za spadkami faktycznie stoją Chiny?
Sprawa nie jest tak oczywista, jak chcą niektórzy internauci. Chiny nie uderzają w Bitcoina. A przynajmniej nie wprost, jak chcą to widzieć osoby, które wprowadzają panikę w social mediach.
Spis treści
Chiny ostrzegają przed scamami
Chińskie centrum technologiczne w Shenzhen wydało właśnie ostrzeżenie dot. nielegalnych projektów, które działają na rynku kryptowalut. Serwis informacyjny Eastmoney poinformował przy tym, że grupa ekspercka z Shenzhen ma działać w zakresie eliminacji ryzyka związanego z scamami oraz gromadzić dowody nielegalnej działalności związanej z cyfrowymi walutami.
Czy chińscy inwestorzy mają się czego bać? Nie! Władze Chin chcą tylko uderzyć w lokalne giełdy i ICO, ale te, które działają nielegalnie.
Oprócz tego regulator zauważa, że niedawne poparcie technologii blockchain przez rząd i prezydenta doprowadziło do ożywienia spekulacji kryptowalutami. Oprócz tego rzekomo wzrosła liczba nielegalnych działań związanych z tym rynkiem w Chinach.
Fake news
Według lokalnego portalu Sanyan Finance w ostatnim czasie wykryto w sumie 39 giełd, które naruszają chińskie przepisy. W tym kontekście pojawił się w mediach też fake news, według którego policja wkroczyła także do biur Binance. Tyle że sama giełda zaprzeczyła tym plotkom. Podobnie jak Bithumb, o której to platformie można było przeczytać podobne doniesienia.
„Słyszeliśmy o tym z niektórych doniesień medialnych. Jednak w tym momencie nie otrzymaliśmy żadnych szczegółowych instrukcji”
– powiedział zaś mediom przedstawiciel Huobi.
Sprawę skomentował też CEO Binance, Changpeng Zhang, który wręcz pochwalił działania władz. Uważa on, że tego typu akcje raczej wzmacniają rynek, a nie w niego uderzają. Trudno się z nim nie zgodzić. Mniej oszustów to większa wiarygodność przestrzeni i inwestorów kryptowalut.
Wywołanie paniki
Opierając się na tych informacjach można więc stwierdzić, że ktoś manipulował w ostatnich godzinach newsami, by wywołać panikę. Niestety to się mu udało (oczywiście zakładając, że dzisiejsze spadki to rezultat tego działania).
W momencie pisania tych słów BTC kosztuje ok. 7200 USD.
Aktualny kurs Bitcoina i innych kryptowalut możesz zawsze sprawdzić w zakładkach: kurs Bitcoin i kurs kryptowalut na stronie bitcoin.pl. Miejsce, w którym możesz kupić Bitcoina i inne kryptowaluty, to m.in. giełda kryptowalut BitBay.net. Jeśli nie masz jeszcze konta na BitBay, z tego artykułu dowiesz się jak możesz je sprawnie utworzyć: LINK.
Bitcoina i inne kryptowaluty kupisz w prosty i bezpieczny sposób na giełdzie zondacrypto.
Na rynku kryptowalut od 2013 r. Współorganizowałem pierwsze w Polsce konsultacje społeczne w Sejmie dotyczące technologii blockchain, a także Polski Kongres Bitcoin, w ramach którego wystąpił Andreas Antonopoulos. Współpracowałem z posłami na Sejm RP, w celu przygotowania interpelacji na temat takich kwestii jak: kryptowaluty, CBDC czy technologia blockchain. Interesuje się historią, ekonomią, polityką i oczywiście technologią blockchain.
Na rynku kryptowalut od 2013 r. Współorganizowałem pierwsze w Polsce konsultacje społeczne w Sejmie dotyczące technologii blockchain, a także Polski Kongres Bitcoin, w ramach którego wystąpił Andreas Antonopoulos. Współpracowałem z posłami na Sejm RP, w celu przygotowania interpelacji na temat takich kwestii jak: kryptowaluty, CBDC czy technologia blockchain. Interesuje się historią, ekonomią, polityką i oczywiście technologią blockchain.
Newsletter Bitcoin.pl
Więcej niż bitcoin i kryptowaluty. Najważniejsze newsy i insiderskie informacje prosto na Twój email.
Dbamy o ochronę Twoich danych. Przeczytaj naszą Politykę Prywatności