Chcesz rzadkie karty Pokemon? Courtyard rozdaje je w formie NFT!

Courtyard to startup zajmujący się digitalizacją przedmiotów kolekcjonerskich, takich jak karty, zegarki, czy nawet buty. Firma tworzy trójwymiarowe modele takich przedmiotów i przypisuje do nich tokeny NFT na blockchainie.

Okazuje się, że firma w ramach promocji rozdaje setki paczek z kartami. Wśród kart mają znajdować się także ztokenizowane, rzadkie karty Pokemon. W swojej fizycznej wersji osiągają one wartość nawet 250 000 USD za sztukę. Czy wersje NFT też okażą się kolekcjonerskim Świętym Graalem?

Czy już wszystkie masz? Rzadkie karty Pokemon na blockchainie

Platforma Courtyard zamierza rozdać setki paczek z tajemniczymi kartami, które będą zawierały ztokenizowane karty Pokemon. Karty w formie paczek z tokenami NFT pojawią się na platformie GG. Każda cyfrowa paczka będzie zawierać NFT związany z jedną ocenioną kartą Pokemon. Przewidziano możliwość wymiany i handlu kartami Pokemon w formie NFT.

Pomysł na tokenizację kart z popularnym Anime wynika z tego, że fizyczne karty są w stanie osiągać ogromne wartości. Dla przykładu, karta Charizadr z 1999 roku jest warta około 250 000 USD. W przypadku kart udostępnianych przez Courtyard, będą to zarówno klasyczne zestawy podstawowe, jak i te nowsze z serii Sword & Shield. Dzięki temu użytkownicy będą mogli trafić na rzadkie karty z 20-letniego spektrum kolekcjonerskich serii. Co ciekawe, wszystkie zmintowane karty dostępne są w Courtyard w wersji fizycznej, dlatego ich cyfrowe wersje będzie można wymienić także na prawdziwe karty. Akcja ma rozpocząć się 14 listopada i potrwa do piątku 17 listopada. Każdego dnia Courtyard rozda po 100 paczek.

Nietypowe podejście do przedmiotów kolekcjonerskich – czy tak wygląda renesans tokenów NFT?

Akcja startupu Courtyard z pewnością przyciągnie nie tylko hobbystów Pokemonów, ale także wszystkich zainteresowanych NFT. Czy dzięki takim akcjom zainteresowanie tokenami NFT wróci na poziom widziany w 2021 roku? Trudno powiedzieć, ponieważ rynek niewymienialnych tokenów cały czas nurkuje. Największym tego dowodem jest spadek wartości takich kolekcji jak memiczne już BAYC, czyli zdjęcia profilowe ze znudzonymi szympansami.

Niemniej jednak, kolekcjonerzy tokenów NFT nadal są aktywni, zaś wspomniana akcja platformy Courtyard wyraźnie pokazuje, że nadal jest sporo pomysłów na zastosowanie niewymienialnych tokenów.